Skocz do zawartości

Desmo Maniax is a group with desmo in their hearts!


Welcome, Guest!

By registering with us, you'll be able to discuss, share and private message with other members of our community.

Zaloguj się, aby obserwować  
jakitaki

Runda 17 - Philip Island GP

Polecane posty

Dzisiaj w nocy zaczynamy treningi przedostatniej rundy tegorocznego GP . Daniemu brakuje 23 pkt do Lorenzo - ciekawe jak się ta rywalizacja rozstrzygnie . Mam nadzieję że w niedzielę jeszcze mistrza nie poznamy , na Jorge widać ogromne ciśnienie - goo Dani i pokaż KRL-wi :lol: :lol:

 

Do Moto 3 z podkulonym ogonem wraca jednak Vinialez który kontrowersyjnie dość opuścił GP Malezji po przepychankach ze swoim szefem i managerem w jednej osobie . "Niepogodzenie" się mogłoby mieć jednak fatalne skutki w rozwoju , wspaniale zresztą zapowiadającej się kariery :cry:

 

W klasie Moto 2 Marquez ma 48 pkt przewagi nad młodszym Espargaro i nic go raczej nie zatrzyma w drodze o mistrzostwo - jeden z większych świrów w całej karuzeli . Będzie wesoło w przyszłym roku w Moto GP :D

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niezła animacja. Jeden z najpiękniejszych torów i wyścig też zapowiada się emocjonująco. W Moto2 i Moto3 będzie walka o mistrzostwo, więc wart zerwać się o świcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W moto3 już nie będzie. Cortese załatwił temat na Sepang.

 

Trzymam kciuki za Dani'ego. To jest jego życiowa forma i Mistrzostwo mu się po prostu należy. Ba, za pojedynek z Jorge w Brnie mu się należy. Zresztą Brno to chyba był taki katalizator dla Pedrosy.

 

Gdyby nie feralne Misano to miałby w tym roku mistrza, a tak to nawet Stoner już nie pomoże. Pedrosa może tylko liczyć na to, że Lorenzo nie wytrzyma ciśnienia. Ale pewnie wytrzyma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krl    0

Muszę przyznać że Pedrosa robi ostatnio i na mnie duże wrażenie i choć nie jest moim faworytem tak jak i Lorenzo to będzie mi zupełnie bez znaczenia który zdobędzie tytuł. W tym roku obaj jeżdżą doskonale i zdecydowanie po za zasięgiem pozostałych. Choć to akurat ma ujemny wpływ na widowisko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To prawda, ale taka dominacja jednego/dwóch zawodników to w MotoGP, a wcześniej w GP500, dość powszechna sytuacja. W tym sezonie, do tych dwóch panów przynajmniej okresowo podłączał się też Stoner, więc nie było tak najgorzej. U siebie, ten niezwykle utalentowany Aussie (nie przepadam za nim, ale szkoda że odchodzi) może powalczyć o zwycięstwo.

 

Ha, zobaczymy co będzie w 2013. Rossi u Yamahy, Marquez idzie do Hondy, Lorenzo, Pedrosa - może będziemy mieli czterech kandydatów na mistrza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Najciekawsze roalzwiazanie wg mnie to:

1. Stoner

2. Pedrosa

3. Obojętnie

 

Lorenzo nie dojeżdża ale ma nadal 3pkt przewagi

 

Wtedy ostatni wyścig bedzie decydował o wszystkim. Obaj teoretycznie musieliby walczyć o pierwsze miejsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z tym Stonerem to jest duża szansa, że się sprawdzi. W dzisiejszych dwóch pierwszych treningach odstawił najpierw Lorenzo, a później Pedrose o prawie sekundę.

 

Szkoda, że Dani może liczyć tylko na awarię lub wywrotkę Jorge. Biorąc pod uwagę, że ta trójka odstaje poziomem od pozostałych, ciężko zakładać, że nie podzielą się podium zarówno w Australii jak i w Walencji. Na Lorenzo jest takie ciśnienie, że na pewno nie będzie ryzykował, a dla niego jazda bez ryzyka oznacza pewne trzecie miejsce.

 

Gdyby, tak jak piszesz, w Walencji różnica między dwoma Hiszpanami nie przekraczała 5 punktów, to byłaby szansa na bitwę lepszą niż w Brnie :twisted:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się kto w przyszłym sezonie moze zagrozic Pedrosie w wywalczeniu tytułu jesli nadal bedzie tak jeździł. Ewidentnie pasuje mu literek do ścigania się bardziej niż 800tki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zastanawiam się kto w przyszłym sezonie moze zagrozic Pedrosie w wywalczeniu tytułu

 

Marquez. Chociaż raczej dopiero w 2014. Rookie chyba nigdy nie wywalczył tytułu w MotoGP. Nawet Rossi, do którego Marquez jest coraz częściej porównywany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No Marquez jest jedną wielką niewiadomą . W zeszłym roku gdyby nie przygoda z Malezji byłby rookie mistrzem Moto 2 . Ma niesamowity talent i jestem pewny że za rok dołączy do "kosmitów" a kto wie czy nie wywalczy mistrzostwa . Podziwiam chłopaka :D i mu kibicuje choć sercem jestem za Valentino

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No też liczę na to, że "wracający" Vale namiesza znowu. Lorenzo jest już technicznie doskonały, Dani ma przebłyski geniuszu, ale Vale chyba wciąż jest z nich wszystkich najbardziej "poyebany". W bardzo pozytywnym tego słowa znaczeniu :twisted:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No też liczę na to, że "wracający" Vale namiesza znowu. Lorenzo jest już technicznie doskonały, Dani ma przebłyski geniuszu, ale Vale chyba wciąż jest z nich wszystkich najbardziej "poyebany". W bardzo pozytywnym tego słowa znaczeniu :twisted:

Ten poyebany właśnie kończy karierę!!!!!

Rossi jest zakłamany w swoich wypowiedziach po same szczyty. teraz by chciał żeby nie było tak perfekcyjnie w MotoGp bo mu czołówka odjechała :twisted: Jak on odjeżdzał było ok :lol:

zmieńmy te motogp na " wszyscy srednio, ale jednakow" i bedzie git. Bedziemy wiedziec, ze patrzac w telewizor nie widzimy najbardziej rozwinietych pod wzgledem technicznym i elektrycznym motocykli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po raz kolejny naiszę ze czy to motogp, czy sbk czy F1 wszystkim tam organizatorm chodzi o kasę, a kiedy trafia się wyjątkowa gwiazda która potrafi się medialnie sprzedac to włodarze są w siódmym niebie.

Niewątpliwie Rossi jest taką jednostką... a Pedrosie, Lorenzo czy stonerowi brakuje tego medialnego błysku.

Rossi pomimo swego niezaprzeczalnego talentu został po prostu wypromowany przez Dornę - w moim mniemaniu pogłoski o tym jakoby mial dostawac od Pirelli zupełnie inne opony niz inni są w pełni prawdziwe. A jesli tak było to za cichym przyzwoleniem Dorny, bo jakże by inaczej

 

Teraz kiedy odchodzi jako zawodnik numero uno (schodzi ze swiecznika w sensie) jego miejsce ma zając Marquez... kolejna wypromowana gwiazda z talentem... i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po raz kolejny naiszę ze czy to motogp, czy sbk czy F1 wszystkim tam organizatorm chodzi o kasę, a kiedy trafia się wyjątkowa gwiazda która potrafi się medialnie sprzedac to włodarze są w siódmym niebie.

Niewątpliwie Rossi jest taką jednostką... a Pedrosie, Lorenzo czy stonerowi brakuje tego medialnego błysku.

Rossi pomimo swego niezaprzeczalnego talentu został po prostu wypromowany przez Dornę - w moim mniemaniu pogłoski o tym jakoby mial dostawac od Pirelli zupełnie inne opony niz inni są w pełni prawdziwe. A jesli tak było to za cichym przyzwoleniem Dorny, bo jakże by inaczej

 

Teraz kiedy odchodzi jako zawodnik numero uno (schodzi ze swiecznika w sensie) jego miejsce ma zając Marquez... kolejna wypromowana gwiazda z talentem... i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Eee.. odeszliśmy od tematu tego wątku. Do takich rozważań powinniśmy założyć nowy "Co nas wkurza w zawodowym sporcie (nie tylko motorowym)".

 

Powszechnie wiadomo, że to budżety rządzą, zarówno w F1 jak i w MotoGP. Unikałbym jednak teorii spiskowych, bo one psują zabawę widzom. Można się oczywiście obrazić na to wszystko i powiedzieć "nie oglądam", ja jednak wolę popatrzeć, bo spod tych układów i pieniędzy, widać też prawdziwe talenty. Nie każdy wchodząc do fabrycznych teamów Yamahy lub Hondy staje się mistrzem. Wielu już to udowodniło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krl    0

Pozycję na polach startowych do wyścigu na wyspie Filipa już znamy:

 

Stoner

Lorenzo

Pedrosa

Crutchlow

Bradl

Dovizioso

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krl    0

Tytuł Mistrza Świata wędruje w ręce Jorge Lorenzo w mojej opinii w przekroju sezonu jest to zasłużony tytuł. Dani postawił wszystko na jedną kartę i niestety zakończył poza torem jednak należą się Daniemu wielkie wyrazy uznania to był jego najlepszy sezon w MotoGP. Wyścig wygrywa z ogromną przewagą Case Stoner i niestety był to jego przedostatni wyścig i dla widowiska jakim winno być MotoGP to wielką strata.

 

Stoner

Lorenzo

Crutchlow

Tak wyglądało podium na Philip Island

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Prawda, patrząc na cały sezon, a nie tylko na końcówkę, to Jorge rzeczywiście był najrówniejszy. Gratulacje dla nowego Mistrza.

 

W Walencji pewnie pójdzie na całość, żeby przypieczętować tytuł przed własną publicznością. Już nic nie ryzykuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No i sprawa mistrzów świata na ten rok załatwiona . Dani jak zawsze na starcie wystrzelił jak z procy ale po błędzie upada i zaprzepaszcza szansę na mistrzostwo . Jorge po raz drugi w karierze zostaje Moto GP Champion :clap:

Casey dzisiaj nie dał szans nikomu i żegna się ze swoimi kibicami zdobywając 1st plejs w Australia GP - takie odejście zawodnik może sobie tylko wyśnić ;)

Valentino zajmuje 7 a Nicky 8 miejsce .

 

Niesamowite emocje były także w Moto 2 . Espargaro podobnie jak "27" odleciał od stawki o jedną galaktykę :D -poezja :thumbup:

Do ostatnich metrów mieliśmy bardzo zacięta walkę o drugą pozycje . M.Marquez , A.West i S.Redding walczyli jak lwy ;) Zespół Marqueza wciąż go uspokajał i pokazywał na tablicy że 4 poz. jest ok ( Marcowi do tytułu wystarczyła 13 poz)ale gdzie by on tam słuchał :D ( i za to go uwielbiam) . Szalony Marc w ostatnim zakręcie popełnił mały błąd i dojeżdża trzeci - tak z pewnością poradziłby sobie z Westem na drugim miejscu :D :clap: .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Marc i tak wg mnie długo jechał bardzo spokojnie i rozsądnie. Myślę że spokojnie mógł być drugi, ale nie chciał wcześniej ryzykować na zakrętach (widać było jaki jest szybki przy ostatnim wyprzedzaniu dającym mu podium). Ja i tak zawsze będę uważał, że najlepsze połączenie to Ducati i Stoner :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja i tak zawsze będę uważał, że najlepsze połączenie to Ducati i Stoner :)

 

Te stwierdzenie jest już równie kultowe co "Balcerowicz musi odejść " albo "wszystko przez Donalda" :lol: ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

http://motormania.com.pl/sport/motogp/r ... ie-bedzie/

 

Bida z nyndzom...

Kolejny powód by żałować odejścia Kangurosa:

"Przecież Casey Stoner wygrywał na Ducati nie tylko wyścigi, ale i mistrzowski tytuł. Jak tego dokonał? Choć Rossi miał przez dwa lata nieograniczony dostęp do archiwalnej telemetrii Australijczyka, wczoraj powiedział szczerze: „Nie mam pojęcia, jak to robił. Wciąż tego nie rozumiem.” "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Zaloguj się, aby obserwować  

×

Ważne informacje

By using this site, you agree to our Warunki korzystania z serwisu.