jakitaki 1 Napisano Kwiecień 10, 2011 W piątek na torze Jerez rozpoczęły sie testy Desmosedici GP 2012 z silnikiem o pojemnosci 1000cm :D . Poza pojemnością motocykl różni sie też od specyfikacji 2011 wachaczem ,dolnym wydechem . W owiewkach mamy po dwa otwory wlotowe po prawej i trzy z lewej - GP 2011 ma po jednej sztuce . Zespół skupia swe przygotowania nas jednostką big-bang ( ta mniej nerwowa ;) ). W piatek na tor wyjechali Vale i team manager zespołu - Vittoriano Guareschi . Doctor pokonał w sumie 50 kółek i był bardzo zadowolony , jakpowiedział : „Jestem zadowolony .Podoba mi się GP12. Według mnie maszyna jest przyjemniejsza, dostarcza większej radości z jazdy. Po raz pierwszy jeździłem tym motocyklem po torze, więc mieliśmy sporo pracy do wykonania, ale silnik jest „milszy”. Świetnie się bawiłem, a dodatkowo udało się zaliczyć kilka fajnych uślizgów. Tym motocyklem będziemy się ścigali w przyszłym roku i było to bardzo ważne – i miłe – że wyjechałem nim na tor jako jeden z pierwszych,” Wczoraj Desmosedici testował Nicky Hayden ale na razie nic na temat nie znalazłem :? http://www.youtube.com/watch?v=2K2VU89JcFg Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Franz 0 Napisano Kwiecień 11, 2011 Wydechy na dole???? Kultem zostanie 2007 WC! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lkrencik 0 Napisano Kwiecień 11, 2011 jeden dołem drógi góra - tak mi sie wydaje ze z zadupka wystaje górny Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
rafi-r 0 Napisano Kwiecień 11, 2011 Cały wydech dołem i wahacz działający podobnie jak ten z M1 - ki. Rossi kazał im wypierniczyć te skrzydełka które wykombinowali w zeszłym roku ze Stonerem. Stwierdził, że to g... i tak nie działa (no nie tak dosłownie ale sens właśnie taki :D ) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jakitaki 1 Napisano Kwiecień 11, 2011 W sobotę do południa lało ale "po" tor zaczął przesychać i Nickiemu udało sie pokonać w sumie 61 kółek . On również był bardzo zadowolony z nowej maszyny : "Uwazam że to zaszczyt mieć udział w pierwszym badaniu GP12, nie często sie zdarza jeździć na motocyklu, który widzi po raz pierwszy światło dzienne, to szczególne uczucie . To dobrze nie mieliśmy żadnych problemów: silnik jest bardzo miły w obsłudze i cieszyłem jazdy. Mam nadzieję, że wysłałem "sprzężenie zwrotne", aby pomóc Filippo i chłopcom nadal pracować przy tym motocyku." " Chciałbym przede wszystkim podziękować wszystkim ludziom, którzy pracę w Ducati , "powiedział Filippo Preziosi ", bo dzięki ich zaangażowaniu i wiedzy udało się przeprowadzić trzy dni testów, bezproblemowe i prawie tysiąc km z GP12 jego debiut na torze. " Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach