Kupie Monstera

[KGr 1]

Witam!

Jak w tytule - poszukiwany Monsterek. S2r 1k, 0.8k od 2006 wzwyz albo nowa generacja - albo cos podobnego :)

W stanie ogolnie bez zastrzezen, bez dzwona, z przebiegiem bez przesady - najlepiej czerwony :) W cenie racjonalnej jak na model i wiek.

 

Jezeli chodzi o lokalizacje to chcialbym moc obrocic w ta i z powrotem jednego dnia :D Jestem z Wrocka.

 

kontakt: kryst (na) tlen.pl lub po prostu priv.

 

Pozdrawiam!

[delta81 0]

Witam Serdecznie

[KGr 1]

S4R testastretta tez moze byc :) Jezeli tylko mnie bedzie stac :P

[TYNA 0]

Mamy do sprzedania S4R z 2005 roku bezwypadkowy, czerwony przebieg tylko 6000 km. Jesteś zainteresowany napisz na PW

Pozdrawiam

TYNA

[bialy114 1]

Tyna ??? :shock: :o

No co Ty ???

Nie mów, że 8-ka teraz...

[TYNA 0]

:D Sprzedaję nie mój własny egzemplarz. Mój zostaje na amen w garażu i ze mną. 8-ka nie coś "innego" chodzi mi po głowie ale to wkrótce. Zainteresowanych zapraszam :lol: - jak wyżej S4R

[bialy114 1]

coś "innego" chodzi mi po głowie ale to wkrótce

 

Oj Ty, oj Ty - pogadamy sobie w Jarocinie :lol:

[01franki 0]

s2r 2005r. jesli jestes zainteresowany...

[KGr 1]

Wciaz aktualne, a najgorsze ze przez to bezmotorewie zaczynam sie zastanawiac nad sushi z wedzonym, czterocylindrowym lososiem... :(

[delta81 0]

Wciaz aktualne, a najgorsze ze przez to bezmotorewie zaczynam sie zastanawiac nad sushi z wedzonym, czterocylindrowym lososiem... :(

 

:o Wiesz, że przy wirusie desmo takie sushi może Ci bardzo zaszkodzić :?

Nic z działu sprzedam nie podpasowało? S4R od Tyny, S4R Serka, S4 Ptaśka, S2R 800 Gajosa

[KGr 1]

Dchodze do wniosku ze na S4R to ja za cienki w uszach jestem :( Chociaz na tego "tynkowego" pewnie i bym sie skusil, gdyby bylo mnie stac... S2R Gajosa nie porwal mnie jakos, nie wiem czemu w sumie. Gorzko mial fajnego monstera i pewnie bym sie z nim dogadal co do ceny, ale wlasnie "mial". Nic, dam sobie troche czasu, ten sezon i tak diavli wzieli :)

[delta81 0]

Mogę powiedzieć tylko, że Gajosa bastard ma świetny kolor, niespotykany.

No nic, nie walcz z chorobą, bo Ci bable na mózgu wyjdą :wtf:

:lol: ;)