AR156SW 0 Napisano Wrzesień 27, 2012 Witam, Ostatnio byłem na przeglądzie rejestracyjnym i zrobiono mi kontrolę głośności (nie bez przyczyny, hyhy...). Wyszło mi 110dB przy 4500 obrotów - dudni pięknie... istne desmo-piekło na ziemi. Ktoś może pochwalić się wyższym wynikiem? ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
KGr 1 Napisano Wrzesień 27, 2012 Nie, ale zacznij mi jezdzic po ulicy to normalnie druciakow do naczyn napcham Ci do wydechow :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mrufka 0 Napisano Wrzesień 27, 2012 Nie, ale zacznij mi jezdzic po ulicy to normalnie druciakow do naczyn napcham Ci do wydechow :P Chętnie się przyłączę do procederu z druciakami :mrgreen: Swego czasu słyszałam takiego delikwenta, który wyruszał prawie spod moich okien, zazwyczaj po 22.00 albo coś w okolicy tej godziny. Jakieś takie chopperowate toto było. Szyby drżały. Jeśli się pojawi znów, będę wiedziała co mam robić. Nie mniej jednak ostrzegę wcześniej, żeby nie było.. :twisted: Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
AR156SW 0 Napisano Wrzesień 27, 2012 Jak go odpalam rano na ssaniu gdy jest zimno, to drżą ściany w domu :) W nocy nie jeżdżę i mam zakaz odpalania pod domem :) Jest głośny, to fakt, ale w granicach rozsądku, przynajmniej mnie się tak wydaje. Druciaki na nic by się zdały, bo by je wypluł. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Włodi 0 Napisano Wrzesień 27, 2012 Co to za wydechy tam masz? Swoją drogą raczej nie ilość decybeli a barwa dźwięki się liczy ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
AR156SW 0 Napisano Wrzesień 27, 2012 LeoVince SBK, barwa dźwięku jest piękna, głęboki bas. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Włodi 0 Napisano Wrzesień 27, 2012 No to musi całkiem ładnie grać ;) Wrzuć jakiś filmik ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
JBo 0 Napisano Wrzesień 27, 2012 NIe mam pojecia ile to jest 110dB ale jestem przkonany ze to przeginka skoro w mistrzostwach swiata mx1 jest ograniczenie do jakiś 98 dB a i tak jest to zajebiście głośno ;-) A zresztą myślę ze głośno znaczy najlepiej :lol: Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
KGr 1 Napisano Wrzesień 27, 2012 NIe mam pojecia ile to jest 110dB 115 to granica bolu, przy 120 pekaja bebenki w uszach. 3 db to 2 krotny wzrost poziomu halasu. Czyli 2 takie monstery to juz moze bolec a 4 takie dzialaja na uszy jak czeski alkohol na oczy :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Włodi 0 Napisano Wrzesień 27, 2012 NIe mam pojecia ile to jest 110dB 115 to granica bolu, przy 120 pekaja bebenki w uszach. 3 db to 2 krotny wzrost poziomu halasu. Czyli 2 takie monstery to juz moze bolec a 4 takie dzialaja na uszy jak czeski alkohol na oczy :) Dla ścisłości: wzrost wartości o 1 dB to dziesięciokrotny wzrost poziomu głośności ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kurak 1 Napisano Wrzesień 27, 2012 NIe mam pojecia ile to jest 110dB 115 to granica bolu, przy 120 pekaja bebenki w uszach. 3 db to 2 krotny wzrost poziomu halasu. Czyli 2 takie monstery to juz moze bolec a 4 takie dzialaja na uszy jak czeski alkohol na oczy :) Dla ścisłości: wzrost wartości o 1 dB to dziesięciokrotny wzrost poziomu głośności ;) Gdzieś Ty to przeczytał, chyba w Pani Domu :P Kgr napisał właściwie 3db to dwukrotne zwiększenie głośności dźwięku. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Włodi 0 Napisano Wrzesień 27, 2012 W zasadzie to tak mnie uczyli :) ale w Wikipedii jest całkiem podobnie ;) http://pl.wikipedia.org/wiki/Decybel Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kurak 1 Napisano Wrzesień 27, 2012 Mnie znowu tak uczyli na Wibroakustyce na Polibudzie, ale kto ich tak wie czy mają rację :lol: Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Włodi 0 Napisano Wrzesień 27, 2012 Nie trafisz za tymi wykładowcami, tak źle i tak niedobrze :lol: Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
AR156SW 0 Napisano Wrzesień 28, 2012 NIe mam pojecia ile to jest 110dBale jestem przkonany ze to przeginka skoro w mistrzostwach swiata mx1 jest ograniczenie do jakiś 98 dB a i tak jest to zajebiście głośno ;-) A zresztą myślę ze głośno znaczy najlepiej :lol: Przeginka jest, norma u nas dla motocykla to podobno 96dB. W każdym razie 110dB jest w granicach rozsądku, przynajmniej jak dla mnie ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mrufka 0 Napisano Wrzesień 28, 2012 NIe mam pojecia ile to jest 110dBale jestem przkonany ze to przeginka skoro w mistrzostwach swiata mx1 jest ograniczenie do jakiś 98 dB a i tak jest to zajebiście głośno ;-) A zresztą myślę ze głośno znaczy najlepiej :lol: Przeginka jest, norma u nas dla motocykla to podobno 96dB. W każdym razie 110dB jest w granicach rozsądku, przynajmniej jak dla mnie ;) w sumie co za różnica ile i czy zgodne z przepisami.. nieistotne że innym wali po uszach, skoro Tobie to odpowiada.. typowy facet... :roll: Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
KGr 1 Napisano Wrzesień 28, 2012 W każdym razie 110dB jest w granicach rozsądku, przynajmniej jak dla mnie ;) Po raz koejny powtorze - dobrze, ze nie mieszkasz koo mnie, bo jak widac definicje granic rozsadku mamy rozne :D Ja sie po prostu juz chyba starrzeje ( 30cha na karku :lol: ). Moje pierwsze moto mialo prawie ze puste wydechy, bylo duzym V2 i waczalo alarmy w samochodach. Wtedy uwazalem za swoj obowiazek obudzic polowe osiedla jadac na 7 do pracy. Kazde koejne moto miao co raz cichsze wydechy :) M11 ma fabryczne, i wymienie je, a i owszem, ale nie na glosniejsze a na troche lepiej brzmiace - brakuje mi troche barwy. Wniosek - do "cichego" motocyka trzeba dorosnac :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
xyntR 2 Napisano Wrzesień 28, 2012 110 dB, tak trzymaj :D W myśl zasady, jak Cię nie widzą to niech Cię słyszą! :twisted: Bezpieczeństwo najważniejsze :D Kiedyś kolega taki tekst mi puścił jak powiedziałem że jego Duca strasznie głośna jest - "stary, bo na jezdni jestem jak karetka, lecę na długich by mnie widzieli a jeśli nie zauważą to przynajmniej mnie usłyszą" :lol: Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
AR156SW 0 Napisano Wrzesień 28, 2012 110 dB, tak trzymaj :D W myśl zasady, jak Cię nie widzą to niech Cię słyszą! :twisted: Bezpieczeństwo najważniejsze :D Kiedyś kolega taki tekst mi puścił jak powiedziałem że jego Duca strasznie głośna jest - "stary, bo na jezdni jestem jak karetka, lecę na długich by mnie widzieli a jeśli nie zauważą to przynajmniej mnie usłyszą" :lol: Prawda, poza tym z tą głośnością przy 110dB nie jest tragicznie, nikt na mnie nie wymac$#$#e rękoma, raczej z tego co widzę, to tylko banany na twarzach albo zdziwione miny, bo spodziewali się czołgu a tu malutki motocykl :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
KGr 1 Napisano Wrzesień 28, 2012 Ekhm, pozwole sobie zarzucic memem :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bialy114 1 Napisano Wrzesień 28, 2012 Kilka słów ode mnie - jeśli można... TAK - mam wybebeszone i skrócone kominy NIE - nie mierzyłem db TAK - włączają się czasem alarmy TAK - zamówiłem MIVV-y - z ciężkim sercem przeznaczyłem 1500 zyla za: homologację drogową EU, gwarancję i dbKillery Od strony kierowcy puszki (czyli mojej też ;) ) - lubię stałą temperaturę w środku (klimatronik) co wymaga domkniętych szyb. Do tego dodaję muzę w wartościach "dobrze słyszalnych" ;) (nie mylić z "BU-tsss, BU-tss i podskakującą klapą bagażnika) :lol: W takich warunkach moto jadące na samych kolektorach nie przeniknie do moich uszu. :lol: Długie światło też niewiele zmienia, jeśli ktoś nie ma NAWYKU częstego rzucania gałką oczną w lusterko. Jeśli koś myśli, że długie światło+pusty komin coś zmieni, to ... jego prawo. JA wiem, że nie. Jeździłem na długich, mam głośny wydech i co ? Dooooopa. Jak jedzie "kapelusznik" w niedzielę do kościoła czy blondi z komórką przy uchu, to i tak zrobi swoje. A miewałem już takie "sytuacje". Wychodzę z założenia, że mam gościa jak najszybciej i w bezpieczny sposób zostawić za sobą - nie będzie miał możliwości mnie zaskoczyć ;) :twisted: :lol: Amen. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
AR156SW 0 Napisano Wrzesień 28, 2012 Zgadzam się z tym, że na kapeluszników i tak nic nie pomoże, tylko odpowiednie przewidywanie sytuacji na drodze. Co do tego zdjęcia, motocyklistą jestem początkującym, może kiedyś dorosnę do cichego motocykla (choć wątpię, bo lubię basowe brzmienie widlastego silnika). Swojego Monstera nie mam zamiaru przyciszać, jest taki jaki jest i taki pozostanie. Jak się uda, to nagram jakieś filmiki i wrzucę kiedyś na forum, to się przekonacie, że wcale nie jest aż taki głośny ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
desmo77 0 Napisano Wrzesień 28, 2012 Jaki cel ma ten wątek. Mamy się przebijać kto ma głośniejszy motocykl? Ja już mam za sobą kilka lat jazdy z głośnymi wydechami, nie tylko w moto i powiem jedno - słuch nie wątroba, nie regeneruje się ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
AR156SW 0 Napisano Wrzesień 28, 2012 Jaki cel ma ten wątek. Mamy się przebijać kto ma głośniejszy motocykl? Ja już mam za sobą kilka lat jazdy z głośnymi wydechami, nie tylko w moto i powiem jedno - słuch nie wątroba, nie regeneruje się ;) Cel jest taki, żeby się czegoś dowiedzieć więcej, czy to już rzeczywiście za głośno, czy nie - tego już się dowiedziałem. Jest 5dB poniżej granicy bólu, więc jak dla mnie jest ok. Temat można zamknąć. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
desmo77 0 Napisano Wrzesień 28, 2012 Absolutnie bez urazy. Po prostu 110 dB to jest już głośno i to konkretnie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach