Monster 620 z Rzeszowa

[Ozon3k 0]

Witam.

 

Czy ktokolwiek wie coś na temat tego motocykla/sprzedawcy?

http://otomoto.pl/ducati-monster-620-ie-dark-idealny-M3245436.html

Ogłoszenie wisi już dość długo, jednak myślę że jest warte uwagi.

Ostatnio będąc w Rzeszowie przymierzałem się do tego Motocykla.

Przejechać się nie miałem czasu, ale odpaliłem i pooglądałem

 

Zauważyłem że ma komplet 3 kluczyków (2 czarne 1 czerwony) i kartę kodów. Jak na moje ucho wszystko chodzi ładnie (chociaż jestem laikiem). Żadnych podejrzanych hałasów ze sprzęgła ani silnika się nie dosłyszałem.

 

Co mnie zaniepokoiło, to to, że motocykl ma customową kierownicę, no i ten napis na baku. Obie rzeczy bardzo mi się podobają, ale nie wiem czy nie świadczy to o jakiejś podejrzanej przeszłości motocykla.

 

Sprzedawca mało o nim wie.

 

Co myślicie ducatisti? model warty uwagi?

[wwk 0]

To, że stoi długo to w Rzeszowie to akurat norma, brakuje osłon na wydechy, leżał na prawej stronie (pokrywa sprzęgła, klamka) - ale wszystko co ma tylko 2 koła w końcu się przewróci. Na pewno wymaga serwisu, paski oleje itp. Zresztą jak chcesz mogę podjechać i pooglądać, wtedy powiem coś jeszcze.

[yang 0]

Jeżeli się nie mylę to komis, który do niedawna miał lokalizację na ul. Sikorskiego. Słynny komis. Słynie z tego, że potrafią zrobić "coś" z niczego....

[Gość]

...Siema płochodupcy od ducatów ! :lol: Podejrzewam, że tak. Każdy ma zrytą przeszłość i jest po dzwonie, który tylko ma we waszych oczach wymienioną lampę, lusterka, kierunki, kierownice czy setęy. Faktycznie takich motocykli trza unikać, bo strach brać taką sztukę, bo na przykład ma też zmieniony kolor czy nalepki, to pewnie już motocykl skreśla się z zakupów. Wiec najlepiej do salonu.....

 

edytowane na język POLSKI

...po raz ostatni - następne posty w takim stylu po prostu usunę

 

magda

[wwk 0]

...siema płochodupcy od ducatów ! :lol: podejrzewam że taaak każdy ma zrytą przeszłość i jest po dzwonie który tylko ma we waszych oczach wymienioną lampę, lusterka, kierunki, kierownice czy setę faktycznie taaakich motocykli trza unikać bo strach brać taaaką sztukę bo na przykład ma też zmieniony kolor czy nalepki to pewnie już motocykl skreśla się z zakupów wiec najlepiej do salonu.....

 

Czyli rozumiem, że wg Ciebie nie jest to problem, że istnieje możliwość wtopy. Tylko brać i się cieszyć. pzdr.

[Ozon3k 0]

Zresztą jak chcesz mogę podjechać i pooglądać, wtedy powiem coś jeszcze.

 

Gdyby ci to nie sprawiało problemu i miałbyś po drodze, to bardzo chętnie.

Chciałbym usłyszeć jakieś poważne opinie na temat tego egzemplarza, bo się mocno nad nim zastanawiam.

[Jarek72 0]

...ach, byłem dzisiaj w Rzeszowie, mogłem oglądnąć, ale dopiero teraz zobaczyłem ten wpis. Ja wychodzę z założenia, że jeżeli sprzęt się podoba, silnik chodzi i nie oddaje dziwnych dźwięków, moto ma dwa kółka :D i prowadzi się prosto, to tylko negocjacja ceny i brać. Wymianę pasków, oleju i płynów eksploatacyjnych i tak trzeba zrobić, nawet jeżeli sprzedawca twierdzi, że moto nie wymaga wkładu i jest po serwisie. Wszystkie kluczyki i karta to i tak dobrze jak na nasz rynek :D .