1098 s VS 1199 s

[Raven 0]

Cały ubiegły sezon jeździłem 1098 s od dwóch miesięcy 1199 s .

Oto moje przemyślenia :

Stylistyka :

Obydwa motocykle stoją u mnie w salonie / motocyklowym :)/ i zdania są podzielone. Oczywiście wszyscy ludzie ,którzy przychodzą zwracają głównie uwagę na Ducati ,mniej na inne motocykle , ale zdania co do urody są podzielone..Jednym się podoba "11" innym "10". "11" wygląd 125-tki , '10" piękna kratownicowa rama itp.

Brzmienie :

Obydwa są na seryjnych wydechach ,,

"10" wiadomo suche sprzęgło i charakterystyczny klekot

"11" dudnienie basowe silnika / na marginesie jak pojechałem na przegląd to diagnosta powiedział ,że mi nie podpisze ,bo motocykl nie ma wydechu :) masakra ,musiałem mu pokazać gdzie jest i jak jest rozwiązany.../

Prowadzenie :

"10" wszyscy narzekają ,że pozycja bardzo sportowa i uciążliwa na dłuższe trasy , to prawda ale jak dobrze się 'zakotwiczysz" nogami to się tego tak nie odczuwa , można się schować za szybą  oczywiście "akcesoryjną " , zwrotność w zakrętach już na bardzo wysokim poziomie, masakryczna pozycja dla pasażera / bardzo mała odległość między podnóżkami a siedzeniem , nogi drętwieją już po 100km...

'11' dla mnie pozycja zbliżona do "10" choć podobno kierownica jest wyżej. Zakotwiczenie nogami w motocykle bardzo problematyczne , wg mnie stompgripy są konieczne, zbiornik bardzo wąski co bardzo pozytywnie przekłada się na jazdę w zakrętach , gdzie przy zejściu "na kolano" noga zewnętrzna praktycznie sama się układa i znakomicie podtrzymuje cały ciężar ciała/ , szyba malutka i mimo ,że akcesoryjna od osłona od wiatru nie powala / rozbawił mnie gościu , kiedy kupowałem szybę akcesoryjną twierdząc ,że powinna być biała ,żeby było przez nią wszystko widać :) stawiam dużą flaszkę temu , kto schowa za nią głowę i będzie przez nią patrzył 

Natomiast pozycja przy większych prędkościach bardzo wygodna i dłonie totalnie odciążone 

Waga motocykla daje nieźle w kość przy silniejszych porywach wiatru , cały czas na przeciwskręcie...

Pasażer ma pozycje dużo wygodniejszą przez wieksza odległość nogi - tyłek

Osiągi:

"10" bardzo agresywny sprzęt, moim klientom odradzam kupno , jeżeli chcą się przesiąść z 600-tki na pierwszego litra, bardzo lubi wysokie obroty i nie bardzo nadaje się do spokojnej jazdy po mieście

"11" moc zrywa beret i agresja typowa dla "10" -tki pojawia się przy przejściu na tryb RACE , wtedy to samo dzieje się co w "10" - tce ale z wieksza siłą...

Do jazdy po mieście tryb SPORT i jest wtedy fajnie...

No i oczywiście Quickshifter robi dobra robotę, w trybie Sport zmienia biegi praktycznie nieodczuwalnie w trybie Race  wyczuwa się szarpnięcie

Nie porównuje tu osiągów typowych dla toru , bo ani na jednym ani na drugim na torze jeszcze nie jeździłem

Piszcie jakie są wasze wrażenia przy porównaniu tych dwóch sprzętów 

Mnie jeszcze brakuje tych typowych "kliknięć" przy ustawianiu zawieszenia kluczem...ale świat idzie z postępem

Kiedy kupowałem 1199 pukałem sie sam w czoło jak można wydać taka kasę na motocykl ? Im dłużej jeżdżę i poznaję jego możliwości tym bardziej się przekonuję ,że wart jest tych pieniędzy..

Jedynie do czego mogę sie przyczepić to sety , za takie pieniądze powinny być regulowane bo standardowe są masakryczne

 

[Banita 0]

Ciężko porównać, 11 nie jeździłem. Z tym kotwiczeniem na 10... bez gripów na i pod bakiem nie da się jeździć w skórach. No chyba, że ktoś ma jaja ze stali. Akcesoryjne szyby? Po co to komu?

[Raven 0]

Ciężko porównać, 11 nie jeździłem. Z tym kotwiczeniem na 10... bez gripów na i pod bakiem nie da się jeździć w skórach. No chyba, że ktoś ma jaja ze stali. Akcesoryjne szyby? Po co to komu?

Pierwsza rzecz ,którą wymieniam po zakupie motocykla to szyba . Wymieniam na racingową bo jest wyższa i pozwala bardziej się schować a przez to osiągać większy komfort przy wyższych prędkościach