GOLA750 0 Napisano Sierpień 12, 2019 Cześć Mam zagadkę z przednią lampą w Monsterze 696 Wczoraj w czasie trasy nagle straciło się światło zarówno długie jak i krótkie, zaznaczam że żarówka działa, w sensie nie jest przepalona, bo dziwne jest to że świeci po naciśnięciu "pstryczka" od mrugania długimi. Do domu dotarłam na spiętym gumką do włosów pstryczku żeby świeciło, zostało wszystko przemierzone i rozebrany przełącznik na kierownicy, tam jest wszystko ok, prąd do kostki dochodzi, miernik wskazuje że nawet odcina po tych 30sek w przypadku gdy nie odpalę silnika, żarówka jest ok a światła jak nie było tak nie ma. Czy któś miał już taki przypadek? Gdzie szukać problemu ? (bepieczniki też ok) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
GOLA750 0 Napisano Sierpień 13, 2019 Super dzięki za szybkie zmoderowanie tematu. ZANIM TEMAT SIĘ POJAWIL NA FORUM PROBLEM ZOSTAŁ OGARNIĘTY możecie więc usunąć moje zapytanie Poradzilam sobie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach