Co z lakierem na silniku

[faza 15]

Ciao wszystkim.Jestem w klubie nowy więc z imienia się przedstawiam,Sebastian i serdecznie pozdrawiam.Mam Monsterka,który u poprzedniego właściciela wypiął sobie przewód odprowadzający elektrolit z akumulatora.Efekt wiadomy zwłaszcza,żę Włosi poza designem wpadają także na inne doskonałe pomysły jak np. lakierowanie silnika .Silnik mam więc z tego powodu pozbawiony cześci tejże powłoki,a reszty pogromu dokonała myjka cisnieniowa,która wyczyściła co wyczyścić miała i zdarła co chciało odpaść.Tak więc sobie rozmyślam lakierować? szkiełkowac? polerować? Zapewne nie jestem osamotniony z problemem dlatego proszę o radę lub pomysł na estetyczne rozwiązania.Może ktoś już kiedyś próbował sobie z tym radzić?

[klekot999 29]

Lakier na silniku to nie wymysl li tylko wylacznie Wlochow, praktycznie wiekszosc silnikow jest tak traktowana...

Co do pomysly- z tego co slyszalem i widzialem u roznych kolegow, to wlasnie jest pare wyjsc z problemu, tylko ze nie jest to ani proste, ani latwe, robota napewno na zime...Na poczatek trzeba sie zastanowic na tym jaki wyglad silnika pasuje, mozna : szkielkowac otrzyma sie "matowa" metaliczna powierzchnie, mozna polerowac, tylko trzeba pamietac ze jakikolwiek dostepny na rynku bezbarwny lakier nie zda egzaminu po roku czy dwu exploatacji widac bedzie luszczenie sie i tlenki stopu alu..., czyli nie malowac zostawic po szkielku, lub polerce, ale tutaj znow trzeba pamietac ze cyklicznie( co miesiac) trzeba brac do lapy paste i szmatki i dokladnie czyscic i ponownie polerowac... U kolegow najlepiej zdal egzamin czarny matowy lakier wojskowy zaroodporny( stosowany do malowania czesci czolgow)- nie wiem czy wogole teraz taki  mozna kupic, ale pomalowany silnik w Radian 600 trzyma lakier od 1998 rok... Pozdr. Janek Klekotek 748 S.

[miniu rider 0]

Witam

ja pomalowałem silnik farba Motipu , jest taka specjalna do malowanie silników i cylindrów motocyklowych , na opakowaniu jest pokazany srebrny cylinder .Koszt ok 45 zł . Do 150 C. bez śladu a temperatura zapłonu w 360 C.. Sprawdziłem u siebie i po 3 miesiącach nic nie zeszło ,a tak sie utwardził, że nawet nitro trzeba walczyć by zmyć . Kolor dałem srebrny i jest jak w orginale . Linki do opisu i kolorów produktu od producenta:

http://www.motipdupli.pl/doc/pdf/004093.pdf

http://www.motipdupli.pl/index.php?s=show_kategorie&id=22&g=3

Pozdrawiam

Miniu Rider :)