Ciemniejsza niż czerń!!!

[jakitaki 1]

jak wyżej - a ja moją czerwoną :D

[rafi-r 0]

:-) fajnie poczytać co kto sądzi i jaki ma gust.

Powiem tak oczywiście wszyscy znacie moją miłość do Bimoty i na pewno patrzę na ich motocykle przez jej pryzmat.

Ale na żywo wyglądają tak, że opisać nie sposób.

 

A teraz Ducati. Zawsze podobały mi się klasyki w tym 916-998 motocykle te tak ładnie się zestarzały (za wyjątkiem sztuki Musielaka ta w pudłach wylądowała :-) )

Jak patrze na 1098 teraz 3 lata po premierze mam taki sam bezdech jak wtedy.

 

Reasumując i Bimota, i Ducati robią wspaniałą robotę, a do tego jedni współpracują z drugimi i to jest piękne. Bo w ten sposób reszta świata może tylko zazdrościć.

 

Idę pojeździć :-)

[77royal 0]

ja w tej Bimotce widze jescze KTM-a RC8 co nie zmienia faku ze ładna nawet bardzo ale do Ducata jej daleko z geniuszem kreski. Jedno co na + to ze jej mało robią

[Mikos 0]

Franz cudo! gratulacje :)

 

ale Rafi tym zdjęciem pozamiatał.. tylko czemu taka droga ta bimota? :evil:

[rafi-r 0]

Jak droga? Za motocykl z włókien weglowych (łącznie z ramą i wachaczem) z osprzetem hi-end wyprodukowanym w limitowanej ilości. Zerknij np na MV Agusta CC kosztowała koło 100tys Euro. Ona to była droga. Desmosedici RR pseudo limitowane do 1500sztuk (wyprodukowali więcej, ba ciągle je budują) ponad 64tys Euro.

[Franz 0]

Jak droga? Za motocykl z włókien weglowych (łącznie z ramą i wachaczem) z osprzetem hi-end wyprodukowanym w limitowanej ilości. Zerknij np na MV Agusta CC kosztowała koło 100tys Euro. Ona to była droga. Desmosedici RR pseudo limitowane do 1500sztuk (wyprodukowali więcej, ba ciągle je budują) ponad 64tys Euro.

Właśnie ! To czemu Desmo RR nie jeżdzi w superbikach? Bo L2 i co teraz? Tradycja , historia w plecy? jednak V4!!! Co na to inni, bo po czsach na porównywalnych torach widać ,że by było zawsze nie mniej niz 2-3 sek , między pierwszym a drugim?!?!

[rafi-r 0]

Franz chłopaku Desmosedici to prototyp a w SBK jeżdżą motocykle których szosowego odpowiednika wyprodukowano jakąś tam określoną ilość.

To jakbyś bolid Renault i to nie koniecznie F1 a np F3 wystawił w pucharze Clio :-)

[Franz 0]

Franz chłopaku Desmosedici to prototyp a w SBK jeżdżą motocykle których szosowego odpowiednika wyprodukowano jakąś tam określoną ilość.

To jakbyś bolid Renault i to nie koniecznie F1 a np F3 wystawił w pucharze Clio :-)

Rafi mężczyzno...po jakiej liczbie określa się pojazd jako produkowany seryjnie? To w takim razie jak jest z firmami typu Aprilla i BMW w tamtym roku. To, że ktoś konstruuje prototyp i ten pojazd ma osiągi F1 nie zmienia faktu, że drugi produkuje prototyp i on nie nadaje się nawet do ligi Ogarów. Nazwa prototyp nie oznacza sama w sobie czegoś lepszego.....

I tak uważam ,że przed Ducati poważny zgryz....taka matnia się wytworzyła. Motocykl ma potencjał ale nie ma, inne nie mają ale mają. Tak to jest jak zasady są nie ..........

[rafi-r 0]

Franz też już meżczyzno :-) jesne jest, że bronimy Ducati, ale jasnym jest też, że ludzie odpowiedzialni z sport motocyklowy wiedzą, że bez restrykcji nałożonych na dwucylindrowe motocykle nie było by konkurencji dla Ducati.

 

I BMW i Aprilia musieli wyprodukować regulaminową ilość motocykli aby dostać homologację wyścigową.

 

Desmosedici RR jest bardziej fanaberią i fantazją fabryki niż chęcią wyprodukowania motocykla pod homologację wyścigową SBK.

Inna sprawa przecież kochamy Ducati za to, że jest L-twinem, a nie za to że Sedici jest V4ką.

[lkrencik 0]

poza tym wszystkim nie oszukujmy sie, że tak gdzie w grę wchodzą pieniądze, to regulamin zazwyczaj kształtują najbogatsi!!

 

to jest przeciez jeden wielki biznes !!