grodzish 0 Napisano Marzec 27, 2011 Czy ktoś z was rozkładał obrotomierz na czynniki pierwsze? Muszę dostać sie do kontrolki ciśnienia oleju, nie chcę niczego urwać. Jakies porady? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Szmalu 0 Napisano Marzec 28, 2011 W którym monsterze? (wklej fote licznika najlepiej). Rozbierałem wszystkie typy;) Jednak skoro mówisz o diodce to pewno chodzi o ten (poniżej). Tam niestety producent nie przewidział grzebania więc jeśli chcesz np dostać się do środka, to musisz umiejętnie urwać szybkę z pierścieniem (tak żeby ją potem z powrotem przykleić)...potem odkręcasz 2 śróbki i wsio - widzisz elegancko środek. ALE JEŚLI CHODZI O WYMIANĘ SAMEJ ŻARÓWKI, TO NIE MUSISZ TEGO ROBIĆ! - dostaniesz się do niej od tyłu nie czyniąc żadnych szkód (o ile dobrze pamiętam oczywiście;). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
grodzish 0 Napisano Marzec 28, 2011 Własnie taki licznik, monster 600 z 2001 r. Problem jest w tym, że czesciowo juz go rozebrałem i stanąłem na tym , że oderwałem ten pierscień z szybką odkręciłem śrubki z tyłu i z przodu na tarczy , ale dalej nie mogę dostać się do tej diody. Nie wiem jak zdjąć wskazówkę obrotomierza a i od tyłu po odkręceniu tych śrubek środek nie chce wyjśc. Dioda tez nie wyjdzie bo jest przylutowana do jakiegoś mini układu, tak podejrzałem tam kątem oka. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lkrencik 0 Napisano Marzec 28, 2011 jezeli obrotek jest taki sam jak u mnie w 748 to z tylu obrotomierza powinny byc trzy takie nakretki na plaski srubokręt (nie potrafie tego inaczej okreslic. po odkreceniu tego, tarcza wychodzi razem ze wskazowka i silniczkiem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
grodzish 0 Napisano Marzec 28, 2011 Dzięki chłopaki za pomoc, po problemie. Okazuje się że po rozkręceniu obrotomierza trzeba dość silnie pociągnąć za wskazówkę i wtedy schodzi, tarcza również. Dioda okazała się sprawna, padł czujnik. Na przyszłość gdy ktoś bedzie rozbierał obrotomierz mogę doradzic, że gdy zakładamy z powrotem wskazówkę trzeba ją odpowiednio cofnąć aby po podłączeniu zegarów i przekręceniu kluczyka wskazówka stała na swoim miejscu. Ja założyłem tak jak jest ogranicznik i po przekręceniu kluczyka obroty weszły mi na 3 tys.(silnik w ogóle nie chodził) no i musiałem znowu go rozklejać :evil: Tak jak mówiłem padł czujnik, udało mi się dobrać z innego pojazdu, ale to opiszę w innym, odpowiednim temacie. Do zamknięcia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach