Skocz do zawartości

Desmo Maniax is a group with desmo in their hearts!


Welcome, Guest!

By registering with us, you'll be able to discuss, share and private message with other members of our community.

Zaloguj się, aby obserwować  
jakitaki

GP Jerez de la Frontiera

Polecane posty

Bardzo emocjonujący wyścig w którym pozycje zawodników ulegały mocnemu zawirowaniu.

Mokry wyścig mocno zweryfikował umiejętności , wysocy i ciężcy zawodnicy tac jak Marco Simocelli , Rossi lepiej dociążali tył i przez to kręcili lepsze czasy podczas wyścigu.

Myślę że Marco będzie dobrym zawodnikiem ale potrzebuje jeszcze czasu aby okiełznać swoją brawurę(zbyt mocno chciał wygrać ten wyścig i pokazać się z jak najlepszej strony kręcąc cały czas najszybsze czasy, podobna była sytuacji w kategorii 125cm gdzie dwaj liderzy odjechali od stawki a potem zaczęli się bawić między sobą i na ostatnim okrążeniu chwilowy brak koncentracji i uślizg przedniego koła) Rossi chyba chciał za jednym razem utrzeć nosa Lorenzo i pokazać Stonerowi jak mocne jest nowe Ducati (ale los okazał się złośliwy) i słusznie podsumował Stoner Rossiego (,, Twoja ambicja przerasta Twoje umiejętności’’) Dobre miejsce Rossiego to tylko łud szczęścia oraz przewracająca się konkurencja A Lorenzo znowu się okazał ,,Maszynką do wygrywania ‘’ – jechał swoim tempem równomiernym i stabilnym i pokazał swoje opanowanie i doświadczenie wygrywając wyścig na całkowicie zużytej tylnej oponie – czapki z głów wygrana zdecydowanie się należała. A klubowy kolega Lorenzo po wyprzedzeni Haydena chyba zbyt się przejął myślom że stanie na pudle i na 4 okrążenia do końca wyścigu obejrzał dokładnie pobocze zaliczając uślizg przedniego koła , gwoździa do trumny dobił Colin Edwards.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"....i słusznie podsumował Stoner Rossiego (,, Twoja ambicja przerasta Twoje umiejętności’’)......"

jakby Stoner choć trochę tak bardzo chciał jak dziadek Rossi to już by był 3 razy mistrzem. Zresztą obojętnie kto, ale na padoku nie ma osoby, która by mogła się wypowiadać o talencie i ambicjach Vale bo dokonań nijak nie da się porównać. Jest tam ktos może kto ma powyżej jednego mistrza :twisted:

Chłopcy nie rozumieją ile zawdzięczają Rossiemu. Odejdzie i zaczną się chude lata, a dupki przyzwyczajone do innych kontraktów, ilu jest takich zapaleńców jak my oglądających wyścigi bez wyjątku? Ilu jest takich, że ogląda tylko i z powodu Rossiego. Przykładów daleko nie trzeba szukać, gdzie jest NBA z czasów Jordana? Polskie podwórko? Zobaczymy jak się będą miały skoki za dwa lata albo formuła gdy nie wróci Kubica?

Więc jeszcze Stoner i inni zatęsknią za Pajacem i bedą chcieli iść do WSBK.....bo On tam jest na emeryturze :twisted: :twisted: :twisted:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stoner trochę przysrał Rossiemu jak ten przyszedł go przeprosić po wyścigu: "Twoja ambicja przerasta Twoje umiejętności" :lol:

Rossi odpowiedział we wywiadzie, że Stoner chyba nie wie kim on jest :lol: a przeprosił ponieważ popełnił błąd i nie interesuje go co mówi kangur.

Randy oczywiście nie dojechał, dobrze , że Capirex dojechał i zdobył pierwsze punkty dla Pramc, bo on też lubi się wywracać.

Zobaczymy co powie Lorenzo w środku sezonu , kiedy nie będą spijać śmietanki po Rossim i sami będą musieli rozwijać motocykl, a Duca już będzie dopracowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kaziu dobry driver jest, ale nie jest to talent Rossiego.

Kaziu wygrywa jak ma dobry, dobrze przygotowany motocykl.

 

Drażni mnie też, że po odejściu z Ducati, które w końcu zrobiło zniego mistrza (wcześniej na Hondzie głównie pobocza zwiedzał) wiesza na nich psy.

Swoją drogą Melandri też psioczył. Może w Ducati faktycznie coś było/jest nie hallo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
albo formuła gdy nie wróci Kubica?

 

wypluj te słowa heretyku

Może w Ducati faktycznie coś było/jest nie hallo?

 

no pewnie ze jest - cos tam ciągle klekocze i stuka

 

Co do Stonera, to sorry - obrazanie się, że został podcięty? jakby jechał szybciej, to by go Rossi nie dogonił. a że jechał w porównaniu z Vale jak ciota, to miał za swoje. To są MISTRZOSTWA ŚWIATA a nie pojeżdzawka w lublinie czy radomiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie myślę jak Ikrencik - to są do cholery Mistrzostwa Świata. Tu się jedzie aby wygrać, walczyć ostro i wygrywać. A często aby wygrać trzeba zaryzykować. Rossi jechał zdecydowanie szybciej niż Stoner i dlatego przy pierwszej nadarzającej się okazji "podjął" wyprzedzanie. Każdy zrobił by tak samo. A ten kto by się nie podjął moim zadaniem nie powinien jeździć w MŚ.

Bo bycie legendą ma swoje jasne i ciemne strony :mrgreen:

 

Kurde chyba zaczynam powolutku lubić Rossiego.

 

A Stoner wyszedł na lalusia, który zapomniał skąd przyszedł.

 

p.s.

A to, że nie zawsze wyprzedzanie wychodzi to już ... życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą Melandri też psioczył. Może w Ducati faktycznie coś było/jest nie hallo?

Ducati nigdy nie ukrywało, ze wpierw jest marka później kierowca. Uważali, że moto jest ok a kierowca nie tego. Utwierdził ich w tym przekonaniu mistrz Stonera. Teraz polityka się zmieniła. Przy Teamie Rossiego jest szansa, duża szansa stworzyc coś ponad zwykłe moto!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Zaloguj się, aby obserwować  

×

Ważne informacje

By using this site, you agree to our Warunki korzystania z serwisu.