Skocz do zawartości

Desmo Maniax is a group with desmo in their hearts!


Welcome, Guest!

By registering with us, you'll be able to discuss, share and private message with other members of our community.

  • ptysiornia
    ptysiornia

    Desmomeeting 2016 - podsumowanie

      https://docpoland.com/uploads/

    W tym roku posiadacze i miłośnicy motocykli Ducati licznie zjechali do hotelu Radocza Park na Pogórzu Śląskim. Pierwsi goście zaczęli docierać na miejsce w piątek wczesnym popołudniem. Niestety zaciągnięte gęstymi, ołowianymi chmurami niebo nie oszczędziło wielu z nich i zmoczyło do suchej nitki. Nie było to jednak w stanie popsuć humorów przed wielkim świętem desmoświrów.

    Na zaproszenie Maniax’ów pojawili się także przedstawiciele innych klubów Ducati w tym małopolskiego Desmoobsession i Magyar Ducati Klub prosto z Węgier!

     

    Po uroczystym powitaniu gości, rozpoczęła się biesiada grillowa trwająca do późnych godzin nocnych. Tuż obok rozgrywane były pierwsze konkurencje Desmoolimpiady, w tym miotanie bakiem od Monstera na odległość czy rzut do celu tarczkami suchego sprzęgła! :mrgreen:

     

    Następnego dnia, po śniadaniu rozpoczął się dzień pełen atrakcji. Program Desmomeetingu był jak zwykle bardzo bogaty i zróżnicowany, tak, że nie sposób było się nudzić. Można było posłuchać chłopaków ze Speed Day’a, zapoznać się z asortymentem Motula, poćwiczyć pozycję na motocyklu przy pomocy symulatora od California Superbike School oraz podłączyć swojego Ducata pod komputer, który dostarczyło i obsługiwało Ducati Bielsko.

     

    Po obiedzie klubowicze Desmo Maniax mieli swoje wewnętrzne spotkanie, podczas którego między innymi przyjmowani byli do klubu nowi członkowie, a pozostała część uczestników zlotu mogła wziąć udział w szkoleniu z pierwszej pomocy prowadzonym przez profesjonalnego ratownika, który oczywiście przyjechał motocyklem.

     

    Ci którzy mieli jeszcze siły, ok. godz. 17 pojechali na dwugodzinny Desmoroute, który prowadził przez piękne i pokręcone drogi naszych wspaniałych Beskidów.

     

    Później była kolacja, koncert zespołu Heart Attack i zwieńczenie całego spotkania czyli legendarny Desmoarmagedon. To jedyny taki moment w roku, gdzie przez kwadrans można delektować się rykiem kilkudziesięciu klekoczących bolońskich maszyn, z których niejedna zieje żywym ogniem! Kto tego nigdy nie doświadczył, niech żałuje i przybywa do Maniaxów za rok!

    Nie zabrakło także potyczki dwóch byków, czyli starcia dwóch Scramblerów, po którym jeden z nich wysmażył na asfalcie okrąglutkie logo Ducati.

     

    W niedzielę po śniadaniu pierwsi jeźdźcy zaczęli wyruszać w niekiedy odległe zakątki Polski, żeby bezpiecznie dojechać do swoich domów.

     

    Tegoroczny Desmomeeting można uznać za jak zwykle udany. Oprócz wspaniałej, przyjacielskiej atmosfery, na uwagę zasługuje miejsce spotkania i Hotel Radocza Park, które idealnie wpisały się w charakter imprezy.

    Do zobaczenia za rok Desmozakręceni!!!

     

     

    ptysior


    Zaloguj się, aby obserwować  
    Zaloguj się, aby obserwować  

    Opinie użytkowników


    Brak komentarzy do wyświetlenia.



    Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

    Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony


×

Ważne informacje

By using this site, you agree to our Warunki korzystania z serwisu.