-
Zawartość
5167 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Typ zawartości
Profile
Aktualności
Fora
Galeria
Kalendarz
Mapa użytkowników
Wszystko napisane przez Frencci
-
To chyba nie za dobrze ;)
-
Tak- Boldor czasem wrzuca cos w zupelnie dumpingowych cenach. Warto spogladac na Ich aukcje.
-
Ale slyszalem od Niego,ze w przyszlym roku.
-
Prosze o kilka rad, na co zwrócić szczególną uwagę kupując M
Frencci odpisał martini na temat w Monster
Lub przyjedz na majowy meeting to wrocisz do 'Kremowkowa' jako mechnik Ducati :D -
Pisz Delta do klubowicza ze Smigla- poszukaj w wykazie http://maps.google.com/maps/ms?ie=UTF8& ... 1bb7e0da8f
-
Eeeee, nie biore jej- wulgarny zloty kolor...odpuszczam :D
-
No Stary, to dajesz ognia! Jak w takim razie porownujesz Pure ze zwykla 2CT?
-
Tak, to jest zdaje sie, ze kolekcja 2001... cos kolo tego. Bardzo fajny tak naprawde ale nie do uzytku codziennego, spojrzcie ile ma dziurek z przodu ;)
-
Zbyt luzne ciuchy w miejscach twardych ochraniaczy to blad- w razie szlifowania po asfalcie, trzec bedzie sie jedynie warstwa skory obok ochraniacza. Widzialem wiele lat temu jakies testy w zagranicznej gazecie- 'luzne' lokcie i kolana byly uszkadzane w wyniku przetarcia sie skory w miejscach, gdzie powinien siedziec ochraniacz. Nie ma sily- dyndajacy pod lokciem ochraniacz nie utrzyma sie na miejscu w razie kulania sie. Nawet odziez np. z 'Tarboru' - bez plastikowaych ochraniaczy lecz z wieloma warstwami skory i jakimis zaszytymi gabkami jesli bedzie za luzna- moze spowodowac podobne obrazenia. Bylem swiadkiem czegos takiego na Torze Poznan gdy kolesiowi szlifujacemu na 'duzej patelni' kolanami po asfalcie ( juz bez motocykla )- obrocil sie ochraniacz na jednym z kolan i kosc wygladala jak zeszlifowana kostka mydla. Brrrr.
-
Zbyt luzne ciuchy w miejscach twardych ochraniaczy to blad- w razie szlifowania po asfalcie, trzec bedzie sie jedynie warstwa skory obok ochraniacza. Widzialem wiele lat temu jakies testy w zagranicznej gazecie- 'luzne' lokcie i kolana byly uszkadzane w wyniku przetarcia sie skory w miejscach, gdzie powinien siedziec ochraniacz. Nie ma sily- dyndajacy pod lokciem ochraniacz nie utrzyma sie na miejscu w razie kulania sie.
-
Wiesz Musieli- jestes jak Hefner, ktory produkowal pornole z najlepszymi ciastkami z calego swiata- jednoczesnie wkurw...ąc wieloletnich malzonkow swych brzydkich zon... Daj spokoj bo wezme kredyt i pogrąże cala rodzine na wiele lat :?
-
Nie martwie sie o meeting ale np. jazdy testowe w Poznaniu dziesiatego... :D
-
Wiesz jak jest Franz- Monsterow jest tak duzo, ze jedynie radykalnie zmodyfikowane mozna odroznic w przeciwienstwie np. do starych superbike'ow, ktorych mozna policzyc na palcach jednej reki ;)
-
Kurde...jak Was wszystkich poznam gdy dojdzie do spotkania... :cry:
-
Tak- to ten 'Jankowy' - pedziowy z wystawy czy jakos ;) Dlugo sie buja, dziwne!
-
Nie można przesadzać z wszystkim w życiu ;) Ale tarcze po 'mechanikach' (często ludzie łapią tarcze trzymając koło itd.) czyszczę w ten sposób, że: wyjmuje klocki, które już na pewno są ubrudzone smarem- przemywam je 'break-cleanerem' i do tego wykonuje kilka 'szurnięć' metalową szczotką, czyszczę wtedy tarcze jakimś ciuchem z odtłuszczaczem i wydaje mi się później, że Duk lepiej hamuje :) Co do łańcucha:...uważam, że ciągłe przemywanie skraca jego życie- robiłem tak z oryginalnym (kupiłem nawet specjalną 'trójszczotkową' szczotkę z Louisa) ze specjalnym płynem do łańcuchów...wymieniłem łańcuszek szybko. Teraz...od trzech lat- gdy widze syf na łańcuchu to wycieram go dokładnie (pewnie ktos powie- wcierasz Frencci!) suchą szmatką i psikam smarem. Jeżdże tak już dość długo...może to wina niedocenianych najmocniejszych wersji łańcuchów DC- Dyna Chains, z którego jestem bardzo zadowolony? Nie wiem, nie jestem mechanikiem- ot- moje doświadczenia przedstawiłem.
-
Ekstra sprawa
-
Franek! Odpadlem, upadlem, umarlem :lol: Chyba niegdy nie przestane byc czujny, gdy cos piszesz, hahahaha
-
Swiete slowa Kuzynie Musieli- mi sie cos znaczaco nizej marszczylo! :shock:
-
Nie wiem- mi odpowiadasz? U mnie aby odkrecic 'srodek'- musialem dobrze zaprzec ramie o podnozek i szarpnac troche. Nie jestem mechanikiem i sam robie to i owo ale nie bylo lekko bez tego przyzadu i oparcia o podnozek.
-
Eeee, trzeba rozkrecac w ramie i miec 'wajche' tak dluga aby zaparla sie o podnozek ;)
-
Sam mam taki- wmienialem przy pomocy tego ustrojstwa zespawanego ze starego sprzegla na aluminiowe od 1098. Ale troche bardziej finezyjne mam w garazu niz na fotce :D
-
No NIESTETY - KTM jest poreczniejszy- slychac to w wielu testach porownawczych- takze tych polskich- ktorych dziennikarze beda na meetingu w maju ;) Co nie przeszkadza Ducati aby byl najlepszym sprzetem na swiecie, hejjjj :D
-
Nie wiesz Chlopie jak sie ciesze, ze masz to 999! Podziwialem Cie za niezlomnosc przy Wdowie ale w glebi duszy liczylem, ze kupisz cos nowszego. 3x9 to dobry, b.dobry sprzet- pomimo kontrowersyjnej dla wielu stylistyki. I zestrojony pod raczej Twoja/wloska wage...ja wymienilem tylna sprezyne w PTM'ie bo jezdzac ze Smoczyca i moja waga slabo sie czulem na szybkich winklach z uginajacym sie tylem...brrrr :? Bedziesz zadowolony ale musisz pojezdzic przed WDW bo ortopeda Cie czeka w Italii. Niemalze tak mialem gdy kupilem 998 i w pierwszym sezonie zrobilem kilkanascie tysiecy a zdaje sie, ze 999 jest przyjazniesza. Zupelnie Cie rozumiem co teraz czujesz :D bo pamietam to doskonale.