- 
				
Zawartość
3012 - 
				
Rejestracja
 - 
				
Ostatnio
 
Typ zawartości
Profile
Aktualności
Fora
Galeria
Kalendarz
Mapa użytkowników
Wszystko napisane przez klekot999
- 
	Te... Mati odklekotuj się łodemnie, bo orczykem Cie przeżegnam i na pożegnanię poczęstuje szczałem z gumofilca :mrgreen: :lol: :crazy: :wave: Bo już pewnie były chłopak hahahahhahahha.. Peace :-)... J-999
 - 
	Skoro jesteś strzelec-ratownik, to oprócz "zimnego oka" masz "zimny palec" , czyli dasz radę na motocyklu 1000... Moja rada, kup od razu przerobiony z jakiejś fajnej firmy typu Radical, albo NCR ??? No i nie daj się na misji...... sam wiesz co... Powodzenia... J-999
 - 
	"...Słuszną linię ma nasza władza...": skoro Franio tak przytył, ale gdzie te włosy, gdzie??? :crazy: Odnośnie, tankowań Ducatów, to da się i w Superbikach zauważyć różnicę podczas tankowań...ja do rezerwy robię ok. 200 km...a Pasem jeszcze nie sprawdzałem, znaczy jakem zatankował tydzień temu nadal jeszcze mam pół zbiornika, a chyba ze 130 mil na liczniku zrobione... Pozdr. J-999
 - 
	Że też Ci się chce, teraz kiedy można śmigać :lol: ...no chyba że do śmigania masz inny motocykl... Powodzenia w pracach!!! Pozdr. J-999 + Paso Ltd
 - 
	Geloo, od razu dam Ci radę, to najważniejsze ze spraw, w które warto zainwestować w Twego 749, nawet kosztem innych rzeczy. - Załóż regulowany amorek skrętu, czasem potrafi uratować nie tylko d..ę, są na rynku dedykowane 749 Dark, no chyba że masz wspornik mocowanie w ramie... - błotnik carbon na tylne koło uchroni to częściowo bryzganie spod tylnego koła na tylny amortyzator - jak masz cichy tłumik, oddaj Edhaustowi do przerobienia, ma wprawę robi porządnie za dostępną cenę, nieco głośniejszy zwraca uwagę innych użytkowników drogi, sprawi, że będziesz "lepiej widoczny", fakt że milicjantom też :mrgreen: ... - Zrób sobie porządny set up zawieszenia, pod swoją wagę i preferencje...w Białym chyba wiedzą jak to robić... Aha mam pytanie, a co z 749 "cytrynką" w Białymstoku, jeździ chłopak nią czy nadal sprzedaje?? Pozdr. J-999
 - 
	Ta r6 - to ku przestrodze... Młody łepek nie przeżył jazdy nią... Mariuszek, w weekend to wiesz co będzie w Jedwabnem...a szykuj się na wiesz co- tylko zadzwoń... Pasiak już zarejestrowany i przyholowany do Łomży, nastąpiła zmiana warty, 999 w wersji 1-osobowej stoi teraz w Desmostodole, a Pasiak u mnie w garażyku fiku-miku... Fajnie się jeździ, chyba najlepsza alternatywa dla skutera, do jazd po mieście...i na dalsze wypady, jeśli oczywiście japska elejktryka nie wysiądzie... Pozdr. J-999
 - 
	Narazie nie jest źle, a w walce o Superpole pierwsza trójka wygląda tak: - Biaggi - Melandri - Checa Widać jednak wyraźnie, że restrykcje dot. skrzyń biegów Ducati robią swoje, samymi przełożeniami końcowymi nie wszystko da się zrobić... Pozdr. J-999
 - 
	To cholery są... Sam wiem najlepiej jak trudno bez nich... Z innej mańki... widziałem dziś chyba deja-vu, znaczy idę do sklepu wzdłuż wylotowej ulicy w stronę Suwałk, a za plecami bzzzzzzzz.... biała obładowana Vespa/Lambretta, taka stara jak świat, poszłaaa, idę dalej znów słyszę zza pleców bzzzzz, druga taka sama stara tylko żółta i tak samo obładowana , jakiś zlot , czy się na wycieczkę wybrali...? Pozdr. J-999
 - 
	No i d...a , ale nie dało się nic więcej zrobić... Checa znów 3 miejsce. J-999
 - 
	Hahahaha... Carlosowi ciężko będzie w następnym, bo wie że przewaga topnieje, ciśnienie na wynik niebezpiecznie wzrasta...może niech od razu zaatakuje i zdobędzie taką przewagę, żeby nie mogli go dogonić, albo goniąc liczyli żwirek dla kota.... Go Carlos! J-999
 - 
	Za dużo płynu w zbiorniczku też potrafi przyprawić o gęsią skórkę....znam jeden taki przypadek... J-999.
 - 
	Ale kaszana, wygląda paskudnie, a nie intrugująco... SS- jest ładniutki , po zostawieniu tylko czaszy, przeniesieniu kierunków, zdemontowaniu stelażyków pod kierunki i ukrycie części okablowania, silniki powietrzne w Ducati wizualnie są dla mnie jednym z arcydzieł sztuki , po kiego go ukrywać...nie to co chłodzone cieczą brzydale :mrgreen: Ale każden ma swój gust... J-999
 - 
	No pierwszy wyścg, nie bardzo, Checa na trzecim miejscu za najgroźniejszymi rywalami: Melandrim i Biaggim, ale tak to jest jak się ma wolniejszy motocykl... Zobaczymy co w drugim, bo ja to miałem cały czas nadzieję, że Melandri wywiezie Biaggiego w zielone, albo odwrotnie :mrgreen: J-999
 - 
	Ja tak z każdego Duca się cieszę ot co... Powiem też tak, mimo, że wygląda jak wygląda, ma w sobie geny prawdziwego "Superbika" ( chociaż dopiero ta nazwa - klasa powstawała), z połowy lat 80-tych...na Pantahowym silniku właśnie odnosił sukcesy Tony Rutter, ojciec M. Ruttera, a "Szalony Koń" Lucchinelli dokonywał cudów na różnych pojemnościowo Pantahach, by dorównywać mocnym, ale gumowym japońcom...wreszcie każdy współczesny Ducati ma przodka w takim właśnie Pantahowym silniku, oczywiście w ogólnych założeniach... Dopiero najnowszy Extreme i Desmoseidici odbiegają od tego wzoru i można mówić o zupełnie nowym ideowo silnikiem... Trzymajcie się! Pozdr. Janek. P.S. Marcinek, Pasiakiem nie jedzie się a płynie, myślę, że też powinieneś o tym pomyśleć, tym bardziej, że zwykłe wersje 750 są dość tanie, i nie obciąża mocno budżety, porządnie wyregulowany, bije rekordy w spalaniu, ma 22 litrowy zbiornik, trochę części pasuje od nowszych Ducatków...
 - 
	Geloo, zawsze twierdziłem, że w motocyklu hamownia to podstawowa sprawa, potem zawieszenie i układ kierowniczy, końcówka napędu, a dopiero potem moc i osiągi motocykla... Trza rozebrać, wyczyścić, sprawdzić na sucho działanie, wyrzucić chińskie klocki, włożyć porządne, odpowietrzyć pompę na górze i zaciski, zrobić rundkę z dohamowywaniem- sprawdzić skuteczność hamulca w jakimś bezpiecznym miejscu... Pamiętać należy też, że przy nowych klockach należy kilka.naście/dziesiąt razy delikatnie hamować aby nie zeszklić materiału klocków, ale o tym chyba wszyscy wiedzą, bo i w autach się to stosuje... A temat proszę przenieść do odpowiedniego Działu , czyli Superbike... Pozdr. J-999
 - 
	Bern jak zarejestruję... chyba że dookoła piaskownicy hehe/ może najlepiej...by było? :mrgreen: Pozdr. J-999
 - 
	Wolę oryginalne rozwiązania, etap obrzynania tyłu w celu max. odsłonięcia tylnej opony przeszedłem jeszcze za komuny, a człek na starość mądrzeje hehehe... Motocykl nie na sprzedaż. Sam go znalazłem w USAdziurze, koszt transportu przyprawił mnie o gratisowe kolejne siwe włosy :lol: Takich Limited jest 100 sztuk, różnią się szczegółami, mają może z 5 km/h więcej i odpowiednio więcej KM, ale kto by zwracał na to uwagę... Ma jeździć,hamować i skręcać...aha mniej o połowę palić od 999 - kryteria spełnia będzie się ganiać, oczywiście Trzydziewiątki zostają - też nie na sprzedaż. Pozdr. J-999
 - 
	Geni, nie ma opcji... Gaśnięcie, to sprawka słabego samooczyszczania świec...trzeba porządną rundkę zrobić a nie pyrkać dookoła piaskownicy...ale w poniedziałek rejestruję, jeszcze nie mam patentu na mocowanie tablicy, bo obiecany chlapacz jeszcze nie dotarł..., ale coś wymyślę :-). Pozdr. J-999
 - 
	Może i paskudny, ale fajny... jak każdy Ducati. A ja będę poważny jak zwykle hahahha... J-999
 - 
	Dzisiejsze jazdy :-)))... http://www.youtube.com/user/janektestas ... f4jvs4wH2c http://www.youtube.com/user/janektestas ... rGP_Cx5_s0 http://www.youtube.com/user/janektestas ... 4U8fhAiOtk http://www.youtube.com/user/janektestas ... K2TL0tyg3E http://www.youtube.com/user/janektestas ... jitQDV2Mcw Miłego oglądania.. Pozdr. J-999
 - 
	
	
				Ducati 1098 1098 S PRAWDZIWA OKAZJA!!!!!!! - ktos zna???
klekot999 odpisał RAFILublin na temat w Ogłoszenia znalezione
Rysiek, jeszcze ma, a i Franz ciekawe czy nie będzie sprzedawał 1198 S, już po liftingu, aby zanabyć drogą kupna 1199 hahahahahahahah Pozdr. J-999 - 
	Brat sprzedaje Aprilię RSV 1000 na Ohlinsie z amorkiem skrętu Ohlins, wydech Edhaust, sprzedaje z przyczyn zdrowotnych. Rok 2007, przebieg 11500 ( oryginalny), moto z USA niekastrowane, serwisowany, cena 21000. Może macie chętnych, wklejam linka do aukcji. http://allegro.pl/aprilia-rsv-1000-r-i1687554011.html Pozdr. J-999
 - 
	Dzwon nie przeszkadza, aby nie był lewy dekiel porządnie walnięty...wtedy mogą się zaczynać problemy... No i oczywiście sprawdzenie ciśnienia sprężania... Pozdr. J-999
 - 
	Bern, a musi być suche sprzęgło u Ciebie, bo tera tendencje ku mokremu zdążają...z Rychem dzisiaj dyskutowalim i doszlim do wniosku że suche sprzęgło, to dorzucili przez przypadek, robili wyścigówkie i tak im zostało i tłukli przez lata, aż pomyśleli, może lepiej jak cywilizowane ludzie jadziem na mokro??? No i zrobili na mokro...znaczy łagodniejsze do exploatacji i deko wytrzymalsze, a że nie szurgoce/stukoce/i dzwoni tuktuk...??? Pozdr. J-999
 - 
	A widzieli nazwę miejscowości skąd pochodzi? A swoją drogą, te okienko, i napis na osłonie ktoś stylizował raczej nie w Polsce (tutaj dodali ten ładniutki sraczkowaty kolorek) na stare królewskowałkowce... Pozdr. J-999
 
