-
Zawartość
3012 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Typ zawartości
Profile
Aktualności
Fora
Galeria
Kalendarz
Mapa użytkowników
Wszystko napisane przez klekot999
-
Zulu jest przecie jeszcze u Rycha 1098 Hołodolina na 70 mm full itp. Pamiętaj Hamownia 999R nierówna się hamowni 1098...a i KM nieco więcej, niektóre nawet erłandziksocebeerki są zdziwione...przy odrobinie zapału i chęci, dodatkowo może sponsor i może nie byłoby źle... Pozdr. J-999 P.S. Szczegóły w dziale "Sprzedam"
-
Jestem zainteresowany kupnem monstera s4/s4r lub ducati 749
klekot999 odpisał Gorzko na temat w Kupię
Trzeba było 2 tygodnie temu dać znać widziałem na aukcji w Ameryce Monstera S 4 RS do roboty... Teraz to tylko wiem , że mój brat sprzedaje Aprilię RSV 1000 jest w dziale Sprzedam i nie pamiętam czy chłopaki z Showbikes w Warszawie na Wysockiego nie chcą sprzedać żółtego 749... Pozdr. Janek. -
Ma kto wtyki do fabryki i coś powi więcej?? Pozdr. J-999
-
Go Ducati gogogogo... Pozdr. J-999 Kiedy wreszcie Superquadrata?? Wieta cóś więcej?
-
Teoś Pięknie to ująłeś :clap: :thumbup: :)
-
Jeden z wcześniejszych modeli z owiewkami wyścigowej 851, kilka lat temu poszła za 145000 dolarów, jest tera w Katarze... Pozdr. J-999
-
Nie wiem czy to kwestia zdjęcia, ale ten pierwszy ma lagi białe, a powinien mieć złote... Pozdr. J-999 Ten drugi - to lepsza opcja, ale wymaga serwisowania z wymianą pasków i skasowaniem kluczyka serwisowego włącznie
-
Z tego co mnie pamięć nie myli to Zulus miał swego 999 na sprzedaż... Ja to tylko wiem o 1098, ale pewnie za drogi.. Co do tych ogłoszeń to ten 749 nie był Darkiem, ponieważ Dark ma inną ramę, reszta to może być magnez lub alu...pomalowany na magnez...no i ciekawy jest ten wydech - bo końcówka Termignioni, ale chyba na długiej rurce nadal ma katalizator(?), jeśli zbiornik paliwa ma z carbonu łatwo rozpoznać bo magnes się nie przykleja... ogólnie motocykl fajny, tylko po co te bajeczki dla małolata(?)...Podliczmy: zbiornik- 1500$ + amorek skrętu 300$+ tył amorek 800$ + stelaż magnezowy 500$ + sety 500 $+ zadupek carbon tył 300$ + błotnik carbon tył 70$ + błotnik carbon przód 130$ = 4100 $ czyli gdzie te 50000 za dodatki??? Różnica między 749/999 , 749 jedziesz "górką", a 999 bardziej dołem...pozycja jazdy mieszczenie się w motocyklu podobne... Pozdr. J-999
-
No i w tym są różnice... dla mnie Ducati są najlepsze i tyle... ale to nie znaczy , że chcę kogoś przekonywać do zmiany zdania, uważam, że każdy ma swój rozum i punkt widzenia tyle... Co do wspomnianej RSV4 to wiadomo, że V2-1200 nie może konkurować z 1000-4-cylindrówką nie w takiej konfiguracji i sztucznie narzuconym ograniczeniom (w Ducati zwężki, większa masa i zabronione mieszanie w biegach, to najważniejsze...) Najlepsza i wg. mnie najbardziej sprawiedliwa była: 4-cylindry 750 i V2 1000 przy jednakowej masie...reszta to uleganie kompromisom na korzyść japońskiej jakuzy... Co do mego spoobu patrzenia na różne sprawy, po prostu nie jestem tolerancyjny, a Ducatizm/cholizm jest częścią mnie, i bez tego nie jestem sobą...
-
Już napisałem, że wygrane VTR to kwestia przypadku czy szczęścia...no i niezbyt czystej walki Edwardsa w 2 wyścigach... długo można by się spierać... Co do koncepcji odejścia od monowahacza, to podwójny wahacz testował jeszcze Foggy, ale firma doszła do wniosku, że nie pasuje to do koncepcji 916/998...tym bardziej , że testy nie przyniosły jakiś rewelacyjnych rezultatów... Należy też pamiętać o pierwotnej koncepcji 999 na monowahaczu, lecz Terblanche wyciągnął słuszny wniosek, że motocykl i tak nie będzie jeździć w wyścigach długodystansowych, a podwójne wahadło lżejsze i pewniejsze niż monowahacz, na dodatek chodziło też o koncepcję zmiany geometrii i stabilności motocykla w szybkich łukach itp...przecież wiadomo, że napięcie łańcucha zmienia nieco geometrię monowahaczówki..., jeszcze dodatkowo dochodziły reżimy wykonania i montażu, dlatego koncept podwójnego wahacza wygrał... Co do nowszych wersji 1098/1198 wyścigówki są na tyle inaczej skonfigurowane, że nie przeszkadzało to w powrocie do monowahacza, jednakże zwrócić trzeba uwagę na wielkość tego ustrojstwa...wielkość tylnej "piasty" z mimośródem... Pozdr.J-999 P.S. No ja napewno nie jestem...:-))))) :lol:
-
Ja to jednego nie rozumiem, jak się ma na kombi napis Ducati, to na kiego grzyba się zastanawiać na marnym erzatzem??? Bo na VTR w takim kombi to profanacja jak ciul...ale to moje osobliwe zdanie...i nie przemawia do mnie fakt kasowy, wolałbym Ducati SS 350/400 niż jakakolwiek japońską podróbę...a niech będzie nawet na złotych kołach i ma napis tubrotersrancing.... Niech sie yubi itp kolesie na nich turlają... Pozdr. J- Ducati Forever.
-
Mistrzostwa w 2000 i 2002 to kwestia przypadku, czy szczęścia, jak pisałem wcześniej żeby w 2000 roku Foggy się nie wysypał,kończąc karierę a w 2002 roku Bayliss wygrał więcej wyścigów niż Edwards, niestety, wywrotki nie pozwalały Baylisticowi dojeżdżać na pkt. miejscach w pozostałych wyścigach... Ja dokładnie pamiętam tamte wyścigi... Pozdr. J-999
-
A pytał mnie nawet o jakieś 1098 , ale jak zwykle bywa, cena go odstraszyła...zresztą napewno by mu niepasował... A porównanie VTR do 1098 czy nawet do 999 to nieporozumienie, jak tu porównać mało czułą szerokobaniastą hondę z dziurą w kształcie krowich narządów rodnych przy wycieleniu, do świetnie prowadzących się bardzo stabilnych , pięknie reagujących na gaz Ducatów? ale jak ktoś wcześniej powiedział nie kupuj Ducati! Pozdr. J-999
-
Nareszcie to wykryłeś... :lol: ...ja wsio traktuję dość frywolnie...daleki jestem od spinania się czy nadto poważnie traktowania otaczającej rzeczywistości...szkoda na to czasu i życia... Co do tematu, to myślę, że zainteresowany powinien sobie sam wybrać motocykl po przeanalizowaniu za i przeciw...i jak to się mówi....Nie kupuj DUCATI! Pozdr. J-999
-
Jasiu, tak mówią ci którzy tego nie potrafią :lol: Ja też uwielbiam winklowanie, ale nie ma to jak czasem bryknąć sobie wolną wysoką gumkę. W końcu jesteśmy próżni i lubimy jak nas podziwiają :twisted: Potrafią czy nie... jak się jeździ 1098/1198 to nie problem... nie sztuka postawić mocnego bika na koło sztuką jest, postawienie WSK 125( się robiło), czy "tor Kurpie" - tor pijanych traktorzystów i krowich placków w szczycie zakrętu... Pozdr.J-999
-
Muszą po prostu zmienić stylistę...made in j.... zapachniało mi już przy 1098, ale jeszcze jakoś przełknąłem... i się opatrzyłem.... Pozdr. J-999
-
Inkrecik, ja nie dres coby latanie na gumie stawiał ponad możność kręcenia winkli... Gumowanie- strata czasu.... Pozdr.J-999. P.S. 8 litrow to jak sie jezdzi w granicach 120-160, powyżej to więcej....
-
W 2000 roku, żeby Foggy się nie wywalił kończąc karierę, to pewnie nie byłoby wogóle sukcesu VTR-a, i tak samo gdyby Bayliss ukończył wszystkie wyścigi w 2002-gim... Me osobiste zdanie- mistrzostwo VTR to dzieło przypadku/szczęścia... a pamiętacie 1993 gdzie Russel na Kawasaki zaliczył o połowę mniej podium od Foggego... a jednak wygrał mistrzostwa ciułając pkt.... Nie neguję klasy Edwardsa czy Russela, ale po prostu mieli szczęście. Do tematu, motocykl nie na polskie drogi- chyba że masz idealne równe z profilowaniami, do 999 nawet nie śmiem porównywać - bo to nie ta klasa motocykli, a co mowa o 1098, czy 1198. Kiedyś podobała mi się nawet, lecz rozkraczona pozycja za kierownicą skutecznie mnie z powrotem skierowała na właściwy tor pod nazwą Ducati...ciulowy do jazdy jak ciul, ot taki drewniak, na gumie, z dziadowskim hamulcem... Pozdr. J-999
-
A my dzisiaj z Rychem postawilim silnik Testastretta Evoluzione na tylnym cylindrze i pokombinowalim w myślach z carbonową ramą z przodu i mocowaniem z tyłu i nieźle to wygląda, miskę, smok i pompę oleju przeniosą nieco pod skrzynkę biegów ( ciekawe czy nie będzie mokrego z antyhoppem?), obok filter oleju i rozrusznik między cylindry, no no ciekawie może być....i się jednostka nieco skróci, na rzecz podłużenia wahacza i niewalenia przednim kołem przy ostrym hamostoppingu....podoba mnie się ten projekt... Pozdro. J-999 ( my agression my passion...)
-
Ten Monster był na aukcji ebay.com , większe wrażenie robi 999 :-). Pozdr. J-999
-
Ducati 1098 - 70 mm Full Termignioni + inne piękności...
klekot999 odpisał klekot999 na temat w Sprzedam
Zdjęcia przesłane, motocykl stoi w Warszawie w salonie Showbikes - komisie na Wysockiego, a konkrety do ustalenia tylko z Ryśkiem( 0606814703). Pozdr. J-999 -
Ja tam wyczytałem, że przy leżącym cylindrze, przednie koło przy extremalnym hamowaniu walnęłoby w przedni cylinder ( właściwie w pokrywę, lub chłodnicę...), no ale koniec z paskami rozrządu, zamiast tego 2(?) krótkie łańcuchy( a czemu nie koła rozrządu lub tytanowe wałki królewskie?), kasetowa skrzynia pozwala na szybką zmianę przełożeń ( czyżby japsy się zgodzili na odejście od tej restrykcji względem Ducati- wątpię...), no i 2 świece na cylinder ( już to było w 748 Casoli-"Gasolio").. Ogółem, zmiany na miarę małej rewolucji no ale w jaki sposób walczyć z japońską jakuzo-hołotą???? Pozdr. J-999
-
Dzisiaj przyszedł z USA Suzuki GSXR 1000 z 2003 roku w stanie "do roboty" , pęknięta szybka zegara, układ jezdny i rama OK, przednia lampa OK, brak akumulatora,nieregulowanego amortyzatora skrętu,siedzenia kierowcy, stelaż pod siedzeniem z 1 strony urwany, ale kompletny - do spawania ,brak końcówki wydechu,tylnych świateł niektórych elementów owiewek itp. Z tego jak go obejrzałem to najlepiej ubrać w torowe owiewki i podszkolić się na torze, zamiast tłuc Ducatka. Zdjęć niestety nie mam, w tym stanie w jakim jest cena ok. 7100 złotych, w stanie: odpalenie - motocykl 500 złotych droższy. Kontakt bezpośrednio do Ryśka: 0606814703, lub 86/2172684. Pozdr. J-999.
-
Możliwe, że tak, możliwe że do podszkolenia nauki jazdy na kole ( obojętnie którym, może być na kole zębatym...) Pozdr. J-999
-
Jak masz dźwigienkę do podbijania obrotów- uchylającą przepustnice, to musisz nieco podtrzymać aż się silnik rozgrzeje, jak nie ma to <font color='red'>[desmo]</font>...manetka pozostaje, a przyczyn może być kilka: od zamulonych świec ( zimowym "przepalaniem"), synchra przepustnic, poprzez resetowanie TPS-a, do nieszczelnych zaworów, nawet złe paliwo lub woda w paliwie... Słowem wróżenie z fusów... Pozdr. J-999