Ojojjojojjj...so bad....10 sek twinkiwinki wyprzedził Stonera......Nieutulony w żalu Janek.

No myślę Franz , że masz rację...Ciniakowi po prostu w głowie się nie mieści że japończyk może ujeżdżać Ducata...ale właśnie, to DUCATI cieszy się bardzo wielką estymą w Japonii, dodam że wiele replik specjalnych Ducacików niedostępnych nigdy Europejczykom jeździ po kraju kwitnącej wiśni, są tam też prawdziwe rodzynki- najwięcej SS750- na wałkach królewskich( wogóle wypuszczono 401 sztuk- z tych co sie zachowały najwięcej jest w Japonii i USA), dodam że w Japonii jeżdżą też SS400 motocykle o wiele bardziej zauważane przez innych japsów niz motocykl rodzimej prodakszion.To tyle zeby sportu nie zasmiecać. Pozdr. Janek.

No właśnie- ja walnąłem z grubej rury, a to właśnie pryszcz może być.., a pozatym się pomyliłem, jak pieseczki by siadły- to nie zakręciłby wałem, czyli jak Teodore podał połączenia + konektorki Waść sprawdź w sposób podany przez w/w Teodorakisa....Pozdr. Janek.

Czyżbyś zacznał doszukiwać się drugiego dna? Oby to nie była prawda, oby nie...przynajmniej mam taką nadzieję, że po prostu opony jamachy przytrzymały lepiej na wyjściu z zakrętu, a nie zapomninaj że jest od Ducata mocniejsza o jakieś 15-20 KM i lżejsza o 8 kg...Pozdr. Janek.

A weź zadzwoń do Ryśka z Motostodoły - podaj objawy, a Ci podpowie co nieco i jakie koszty...prawdopodobnie sprzęgło jednokierunkowe piz...o, tzw "pieseczki", czasami udaje się reanimować, a jak nie to koszta dość duże...dla pewności sprawdź sam przycisk rozrusznika i przekaźnik rozrusznika...tak jest najprościej, a dopiero potem sprzęgło... Pozdr. Janek.

Tralalala....czego nie dał rady dokonać Kamieniarz, "ugrał" Miś Hagi :-)) 1 wyścig- 2 miejsce za Spiesem, za to w 2 wyścigu 1 miejsce, a Spies bez punktów...i Miś Hagi ma 60 pkt przewagi nał tralalala...:-) Pozdr. Janek.

No i po ptokach, ogłaszam żałobę: Lorenzo 1, valegowtył 2, a Stonerek dopiero 4-y...kuźwa, znów pedały się cieszą... Janek.

No, znów rusza karuzela Motogp tym razem w ojczyźnie samurajów...tor Motegi nie jest łatwym torem, a jak nie dopisze pogoda może być trudno...Ma być też zaprezentowany motocykl do nowej klasy GP2, czy Moto2, chąda na tym zyska, ale czemu się dziwić natłukli 15 mln. silników do cebeerki 600 i nie mają co z tym robić...to zrobili klase wyścigową - tutaj to jest korupcja...nobo żeby oddać sprawiedliwość i dopuścić innych producentów do rywalizacji powinni 3-cyl dopuścić do 700 cm sześć( dla np Triumpha), i 2 cylindrowe do 850 cm sześć( wiadomo dla kogo hehehe), a tak wygrała chąda, ciekawe ile zapłacili fim-owi( specjalnie napisałem małą literą). No to czekamy na wyniki...Pozdr. Janek.

No i Miś Hagi zajął 4 miejsce w Superpole, za to Smrz rewelka- 2 lokata, no może wreszcie coś zdziała i pokaże że Słowianie nie dresy i na Ducati potrafią co nieco pokazać...Pozdr. Janek.

No i ciul z Kwalifikacji- zaliczyli tłinkiłinkiemu ten lepszy czas, a Kamieniarz został przyblokowany przez Melandirego i nie wykręcił lepszego czasu bo limit free się skończył, a japsy ogłosili ze treningi free będą podstawą do jutrzejszego wyścigu - słowem jaja...ciekaw jestem co wymyślą żeby "wielki valegowtył" mógł wygrać...Pewnie Ducata zdyskwalifikują twierdząc ze to nie prototyp, tylko prawie Superbike- ponieważ Ducati sprzedawało seryjną Desmosedici (co prawda nie 800 a 990)...Dobra nie jest tak źle i trzymam kciuki żeby Nasi wygrali. Pozdr. Janek.

Ciekawe jak wygląda wtyczka alternatora ( wiązka kabli wychodząca spod lewego dekla)...co do regulatora- to podobnież w Ostrołęce jest Elserwis - gość robi cuda na kiju z elektryką( nam naprawiał moduły zapłonowe), lub zaadoptować z jakiejś podchodzącej ilością kabli i kształtem wtyczki japonii - żeby tylko miał duże radiatory....Pozdr. Janek.

No hej... Już dzisiaj zaczynają się treningi do nocnego wyścigu w Katarze, chociaż w testach nasi "dobrze" wyglądają, to jednak tłinkiłinki i s-ka depcze po piętach...Pozdr. Janek.

No i Stoner wygrał... a rossi przypedałował 7,7 sek. za nim...Forza Ducati! Janek 748 S.

Brawo Stonerek! Szkoda że innym słabo poszło, powinni jak kiedyś w Superbikach na początku same Ducaty, a dopiero pooootem japonce...:-). Pozdr. Janek.

No i ja mam problem, bo moja kablówka co prawda ma w ofercie sportkanal, ale w wersji z przystawka- elektroniczny przesył obraza, a jako że się być może wyniosę w tym roku( lub w przyszłym) z tego mieszkanka, nie bedę już kombinować z podłączeniem się, dlatego pytanie Prezesa pozostaje nadal aktualne: gdzie na ywo szukać w necie? Pozdr. Janek.

Haga dał dziś do zrozumienia ,że tak łatwo skóry nie sprzeda, 2 razy wytrzelił jak z procy i aż chciałoby się powiedzieć...i tyle go widzieli..., jednak uciekał cały wyścig, ze świadomością , że rywale są tuż tuż...zresztą reszta Ducatisti też nie była łatwa do ugryzienia, i dali się dobrze we znaki japowyjcom, potwierdzając tym samym , że motocykle Ducati to wyścigówki, a nie "sporty" czy "ścigacze" . No jak już pewnie Wam wiadomo: Haga był 2 razy 1 miejsce, Fabrizio raz 2 miejsce i raz 3 miejsce( Sipes rozdzielił Ducaty)...Teraz przyznam się Wam , ze wyścigu nie oglądałem na żywo, ponieważ team "Motostodoła- Jedwabne Antywyjce" w składzie Adam- Daytona 675( niecowyjec- hahahaha) , Michał- Aprilia RSV 1000 nr 11, Rysiek- Duca 999 i Janek- 748 S, brał udział w rozpoznaniu urokliwych zakątków pogranicza polsko-litweskiego i robiąc przy tym rundkę ok. 420 km... Pozdr. Janek 748 S.

Kinia: po pierwsze alarm fabryczny? jak nie wywalic i to natychmiast, po drugie czy akumulator wlasciwej pojemnosci- to nie rzedowka co wystarczy bateria od latarki zeby odpalic, musi byc dobrej jakosci, pojemnosci i mocy, brat kupil jakis polecany do Aprili RSV ale chinski , po 1 dniu stania juz nie chcial krecic, mimo ze naladowany full, wymienil na stary-oryginalny- ten co mial wczesniej i teraz jest lepiej( co prawda i tak musi podladowywac- lampka immobilajzera duzo pradu bierze), co sie tyczy samego silnika, moze to byc prozaiczna przyczyna podgietego przewodu, lub przycisnietego bakiem, lub zabrudzonej pompy paliwa( musi byc przed pompa filtr). Jak dalej nie dacie rady: dawaj Monstera do Jedwabnego, wczesniej tylko zadzwon do Ryska: 0606814703, lub 086/2172 684 Pozdr. Janek. P.S. Zajrzyj do dzialu Motocykle- Jaca dał info n/t akumulatorow...

No i wiadomo, dlaczego jamacha wygrywa, porównajcie v.max w Losail: DUCATI -308 km/h, Aprilia- 313 km/h, jamacha - 320 km/h i wszystko jasne dlaczego kosiarki wygrywają...Pozdr. Janek 748 S.

No konkurencja nie śpi i Haga dopiero 4 na Superpole, ale za to mocno się poprawił, za to Smrz rewelacja 2 w Superpole...oj ciekawie się jutro zapowiada wyścig, ciekawie...Pozdr. Janek.

No i wszystko jasne, Haga 2 razy 2-gie miejsce, niestety reszta Ducatistów daleko...widać, że jeśli nie zrównają szans Ducati z 4-wyjcami, to jedyna nadzieja w krótkich i krętych torach, gdzie nie liczy się moc i v-max...., ale i tak Haga na czele z 85 pkt. Forza Nasi!...Pozdr. Janek Desmoquatrro.

Madas, ja znam ten motocykl z widzenia tylko- nie znam historii serwisowej, nie był u mnie "na przeglądzie" wiec nie mogę zbyt wiele o tym sprzęcie powiedzieć...ale cieszę się w końcu że trafił we właściwe ręce... Myśle jednak zebyś przed 1 jazdą przeprowadził porządny serwis...tzn paski, rozrząd, olej z filtrem no i elektryka- moze poprzedni właściciel założył alarm , lub swoje jakieś "usprawnienie" , dlatego żeby nie zrazić się do Djuczków- zrob przegląd sprzęta plizzz...Pozdr. Janek.

Kurde zapomniałem powiadomić o sukcesie "naszych" : Tak wiec w pierwszym wyscigu Haga 1 miejsce, a w drugim wyscigu 2 miejsce, tym sposobem Haga narazie prowadzi w tabeli, także Ducati jest narazie Namberłan! Aby tak dalej...łatwo jednak nie było, te 4 cylindry naprawdę są b. szybkie na prostych, no coż co 210 - 220KM z 4 cylindrow to nie to samo co 195KM z 2-ch, jednak trza mieć też talent... Także nowa formuła Superpole jest co nieco kontrowersyjna, daje zbyt wiele możliwości przypadkowego zajęcia pol position przez przypadkową osobę...zreszta co było też widać...Pozdr. Janek - Goł Nasi!

Już za tydzień pierwszy wyścig World SBK - ważny ze względu na sprawdzienie wprowadzonych na ten sezon poprawek i ograniczen( zakaz elektroniki w zawieszeniu)... Dziwnym zrządzeniem losu - Baylistica zastąpił odwieczny rywal - Nitro Nori, jednak jeśliby ktoś myślał ze Nori pierwszy raz jedzie na Ducati- byłby w błedzie, już kiedys jeździł na 999 prywatnego zespołu i nieźle mu szło..., a pamiętacie może gościa: Pierfranchesco Chili - otoż wszedł on w skład teamu Guandalini Racing Czecha Jakuba Smrza...jestem ciekaw jak będzie przebiegać tegoroczna rywalizacja...Pozdr. Janek Desmoquatrro.

Może palić z powodu uszkodzenia samego reglera, ponieważ prąd bezpośredni w pewnym momencie nie jest prostowany i obnizane napiecie( sam altek daje prad zmienny o V nawet do 80-90 V). Inna przyczyna może lezec też w slabej jakosci akumulatorze(lub uszkodzeniu), poniewaz w instalacji takze tez bierze udzial altek, moze byc zwarcie miedzy plytami. Wszystko musisz sprawdzic, mierzac prad miedzyfazowy alternatora, takze sam regler, no i akumulator...Mi kiedys walił głowny bezpiecznik poniewaz pazłotko z czekolady wkreciło się pod siedzienie i sklemowalo razem + i _ . Do instalacji trza podchodzic systemowo i szczególowo, jesli nie masz odpowiednich urzadzen i doswiadczenia, wez nawet elektryka samochodowego( tylko musi byc dobry) , daj mu schemat instalacji i parametry poszczegolnych urzadzen( sciagnij z netu, lub kup serwisowke). Jesli po kolei instalacja jest na 100 OK to sa 2 mozliwosci: slaby bezpiecznik- sprawdz parametry z serwisowka- ja mialem kiedys za silny sygnal dzwiekowy i bilans mi sie nie zgadzal- palilo wlasnie bezpiecznik glowny- zamontowalem inny sygnal i zapomnialem o ustarce, poza tym byz moze ktos "madry" wlozyl zarowki o zbyt wielkich parametrach i tez uklad masz niezbilansowany- mozliwosc palenia nadal istnieje... najgorsza rzecz to usterka samego komputera, ale to chyba tylko w P7, P8 i 1,6 M się zdarzało, w 5,9 M chyba nie...Życzę powodzenia i daj znac jak odkryjesz co za diabeł...Pozdr.Janek.

No i słabo poszło Superpole "Naszym"... najlepszy Smrz dopiero 4 miejsce, Haga daleko, Byrne jeszcze dalej..., ale zobaczymy w wyścigu, może będzie lepiej, trzymam kciuki! Pozdr. Janek.