Skocz do zawartości

Desmo Maniax is a group with desmo in their hearts!


Welcome, Guest!

By registering with us, you'll be able to discuss, share and private message with other members of our community.

pablo70

Użytkownik
  • Zawartość

    63
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez pablo70

  1. łożysko główki ramy

    Ukasz - w którym serwisie robili tą wymianę ?
  2. problem z odpalaniem st4

    Na moje oko ten motek ma jakieś 15 lat, a kable którymi płynie prąd z akumulatora do przekaźnika a następnie do rozrusznika są niestety w wieku motocykla. Przez te wszystkie lata wilgoć dostająca się choćby przez tę niewielką szczelinę którą widać na zdjęciu powodowała systematyczne utlenienie części miedzianych żył – już nie przewodzą prądu. W konsekwencji z przewodu o średnicy np. 0,5 cm do dyspozycji została połowa albo i jeszcze mniej - krótko mówiąc z grubego kabla zrobił się kabelek. To bardzo ważne, bo żeby mały silnik elektryczny (rozrusznik) zakręcił dużym silnikiem spalinowym trzeba w krótkim czasie dostarczyć mu bardzo dużo prądu – dlatego kabel musi być gruby. Różnica jest taka jak przy piciu piwa, raz leje się je w gardło z ostro przechylonej szklanki, raz sączy przez słomkę. W chwili obecnej ten rozrusznik ma tylko tę drugą możliwość. Nie wiem czy niepełnosprytny, na pewno narwany – jaką kopułkę zdjąłeś ? Jakitaki – założysz z powrotem szczotkotrzymacz nie wyjmując rozrusznika ?
  3. Ducati ST3

    Motoricko - na samym początku trzeba ustalić co jest najważniejsze. Bo jeśli jest to nadzwyczajna ładowność to może należałoby kupić radziecki zaprzęg w postaci dolnozaworowego K-750 z pokaźnym wózkiem bocznym :) Poza tym myślę że autor tej recki mógł wykazać się odrobiną uporu i zdobyć oryginalny topcase, wtedy nie miałby się do czego przyj..., przepraszam przyczepić :) A na poważnie to zawsze w takich sytuacjach mamy do czynienia z kompromisami, i tu jest podobnie. Oczywiste jest że pod względem pakowności ST wypada nieco gorzej niż dajmy na to BMW RT czy Honda PanEuropan, ale to są ważące po 300 i więcej kg stricte turystyczne motki. W Ducati priorytetem są przede wszystkim osiągi, prowadzenie w zakrętach, etc., i co tu kryć – pociągająca włoska stylistyka, temu też podporządkowana jest cała reszta. Każdy chyba przyzna że ten ST3 z kuframi prezentuje się o wiele powabniej i bardziej elegancko od tego dziwoląga:
  4. Ducati ST3

    Młodybm - większość już opisali moi poprzednicy, więc tylko im przytaknę. Ducati serii ST są wygodne, pakowne, mają bardzo dobrą dynamikę, znakomicie się prowadzą, mają też wydajne hamulce, a do tego są wciąż atrakcyjne wizualnie. Mimo sporej masy i gabarytów czuć w nich sportowego ducha charakterystycznego dla tej marki. Sprawia to że niemierzalny parametr znany jako frajda z jazdy stoi tu na wysokim poziomie. W związku z powyższym na Twoim miejscu sprzedałbym posiadane motocykle na rzecz tego jednego – uwierz mi że zastąpi je z powodzeniem. Dodam jeszcze że Twoje obawy o ładowność są bezpodstawne. Na wyposażeniu mojej „buły” są trzy oryginalne kufry Nonfango (razem ok. 100 litrów), do tego tankbag Oxford 20(40) litrów. Regularnie to wszystko przeciążam, i jakoś po tych 50 tys.(zazwyczaj w dwie osoby) nic nie pękło ani się nie urwało. Aha – i nie słuchaj opinii p.t. „mało hardcora”, ich wyraziciele nie mieli jak sądzę do czynienia ze spektakularnym turystykiem pokroju hondy goldłing tysiąc pięćset :) Niestety jest także ciemna strona mocy - to koszta serwisowania. W Ducati wałki rozrządu napędzane są paskami zębatymi które należy wymieniać co 20-25 tys. Do modelu ST3 kpl. oryginalnych pasków to absurdalna kwota rzędu 500 zł. Zamienniki (ebay US) ok.120 $.(Do modeli ST2/ST4 dostępne są dużo tańsze zamienniki) Do tego dochodzi koszt wymiany. Poza tym Ducati stosuje dość skomplikowany rozrząd dwukrzywkowy (z wymuszonym zamknięciem zaworów). Na każdy zawór przypadają elementy regulacyjne w postaci dwóch płytek zaworowych + zamek, składający się także z dwóch połówek. Kontrolę i ew. regulację luzów zaleca się przeprowadzać co 10-12 tys. Ze swojego doświadczenia wiem że wciąż wielu mechesów - „co to motory robią od czterdziestu lat”, nie umie tego skontrolować poprawnie, już nie mówiąc o prawidłowej regulacji, więc podejmując decyzję o zakupie ducati trzeba o tym pamiętać. Koszty serwisowania obudowanego desmoquattro nie wynikają (wbrew pozorom) z tego że jak mówią „ducati musi drogie”. Po prostu jest to bardzo czasochłonne i żmudne zajęcie, wymagające dużo doświadczenia, cierpliwości a także „biegłości w rękach”. Trzeba zdjąć wiele części z motocykla, a i mimo tego dostęp (do np. zaworów wydechowych pionowego cylindra w ST4/ST4S) jest krótko mówiąc koszmarny. Pzdr. Pablo
  5. Pochwal się swoim ST

    Kontaktuj się z Edkiem, on przerabiał wydechy w różnych dukatach, także w moim. tel. 506 436 737 ew. [email protected]
  6. Przytoczone tu „Zaniedbania serwisowe ze strony użytkowników|” - to oficjalne stanowisko Ducati, które jak sądzę chciało jakoś wybrnąć z niezręcznej sytuacji (skąd my to znamy). Przy czym oczywiście nie sposób tego na 100% zweryfikować. Nieoficjalnie zaś wiadomo że odpadanie chromu pojawiło się po zmianie poddostawcy/wykonawcy w drugiej połowie lat 90, i po prostu błędów w procesie galwanizacji. Wg niezależnego źródła sprzyja temu stosowanie bardzo rzadkich „wyczynowych” olejów, o lepkości kinematycznej 100C poniżej 16 mm2/s. (a więc cienki film olejowy). Połączone z zimnymi rozruchami i „pałowaniem” na chwilę po uruchomieniu silnika, zwłaszcza po przestojach (np. tydzień i dłużej). Zjawisko ma miejsce częściej w głowicy „stojącego” cylindra – przez dłuższą magistralę olejową do tego biegnąca pionowo, (ale osobiście tego nie potwierdzam). Problem dotyczy silników czterozaworowych produkowanych w latach ok. 1997-2002. Jarek72 – prawdopodobnie Twoje 999 niestety „załapały” się jeszcze na starą dostawę dźwigienek. W takiej sytuacji posiadacz desmoquattro/testastretty z lat 2003-04 powinien sprawdzić kolor dźwigienek – jeśli są brązowe należy je poddać kontroli, jeśli srebrne raczej nie ma powodów do zmartwień. Koszt nowych to minimum 200-220$ szt. a rechromowanie u nas w kraju to ok. 50 zł. szt. (pisał o tym Wojtek z Rzeszowa -WWK). Pzdr Pablo
  7. Jarek72 - z którego roku są te "dziewiątki", i jaki jest kolor dźwigienek ? Chodzi tu o zawór wydechowy, czy dźwigienkę zamykającą ?
  8. wymiana pasków s4

    Cinek78 - może inaczej, po obejrzeniu tego wideo-poradnika wywnioskowałem (podobnie jak przedmówcy) że jego autor że ma spore doświadczenie i doskonale wie co robi. Tymczasem w Twojej wypowiedzi jest sugestia z której wynika coś zupełnie przeciwnego. W związku z czym chciałbym wiedzieć gdzie Twoim zdaniem autor ww materiału popełnia błędy, czy ew. co robi takiego co świadczyłoby o nieprofesjonalnym podejściu do tematu.
  9. wymiana pasków s4

    Cinek78 - dlaczego to ma nie polatać dłużej niż 2-5 startów ??
  10. st2 czy polecacie?

    Generalnie to bez gruntownych oględzin nie ma co wyrokować, w zasadzie do tego nie jest Ci potrzebny ducatista tylko ktoś doświadczony z chłodną głową. Na podstawie samych fotek trudno ocenić, myślę że pewnie niejednego zniechęciło to specyficzne „duo colore” :) Zgodzę się z przedmówcami - za taką kasę nie kupisz japońca który zaoferuje to co ma ST2. A jednocześnie ze wszystkich modeli ST „Dwójka” jest i tak najtańsza w eksploatacji. Pamiętaj że ten egzemplarz jest niezarejestrowany, a do tego aura nie sprzyja jeździe testowej - bez tego trudno będzie ocenić np. stan ramy, sprzęgła czy skrzyni biegów.
×

Ważne informacje

By using this site, you agree to our Warunki korzystania z serwisu.