Ja wprawdzie mam deko inne moto ale wyglądające tak samo jak ST3.Dokładnie ST4S z 2004r co za tym idzie inny silnik i inne zawiasy. W prawdzie moto jest przeznaczone do innych celów ale ja uwielbiam schodzić nim na kolano i stwierdzam że prowadzi się rewelacyjnie. Spalanie mam dość dobrym poziomie bo to co kolega napisał wyżej mnie szokuje. Ale jak to Pablo kiedyś napisał jestem mistrzem w jeździe na kropelce .Mi przy mojej jeździe pali 4,3-4,5l/100km , kiedyś jadąc do Częstochowy we dwóch z kuferkami 140-150km/h spalił mi 5,2l/100km.Ale ja nie kręcę do odciny którą mam przy 10tysiach .Moto ma 117 lub 121koni w Angielskich papierach nie było mocy i stwierdzam że jest to bardziej moto sportowe niż turystyczne. Co do szarpania raczej poniżej 3500obr nie da się przyspieszać ale ze stałą prędkością po równej drodze można zejść i poniżej 3tysi obr.To że są za niskie obroty sygnalizuje lusterkami które zaczynają dziwnie się trząchać. Ogólnie polecam ,mogę określić to moto jako wściekłe i nie pokorne. Mam porównania z Basi Monsterem S4 który ma ponoć 107koni jest pomiędzy ich temperamentem przepaść. Monster mimo swej mocy jest jakiś utemperowany ,ucywilizowany, gładki i łagodny.