-
Zawartość
505 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Typ zawartości
Profile
Aktualności
Fora
Galeria
Kalendarz
Mapa użytkowników
Wszystko napisane przez ptysiornia
-
Bo dla niego podobno nie ma rzeczy niemożliwych ;-)
-
Taki ze mnie Ducatista jak z koziej d... trąba, ale powiem jak to wygląda z mojego punktu widzenia. Motocykl wg mnie jest bardzo ładny. Sporo ładniejszy od M696/796/1100 (tylko nie bić). I zwróćcie uwagę na jedną rzecz: w takich elitarnych środowiskach jakim bez wątpienia jest grono posiadaczy/miłośników Ducati, niemalże każdy nowy model przyjmowany jest, jakby to ująć...chłodno ;-) Ale po paru latach okazuje się, że jest bardzo OK a nawet super. I wcale to nie jego poprzednik był "ostatnim prawdziwym Ducatem" ;-) Czyż nie tak było z 999/749? Krzyczano: profanacja!!! SBK Ducati na podwójnym wahaczu i to oko cyklopa z przodu, feeee!!! Ostatnim prawdziwym SBK Duci był 916/996/998!!!!! Koniec basta! A później przyszło 1098, 1198, 1199 i co? I okazuje się, że 999 zaczyna stawać się motocyklem kultowym. Niejeden powie: do 999 trzeba dojrzeć. Docenić sztywność jego ramy i sprawność zawiasu, kontemplować mocny, ale nie agresywny (w porównaniu z następcą) silnik. I wreszcie docenić kunszt projektantów nadwozia :-) Spokojnie, z nowym Potworem będzie pewnie tak samo. Opatrzy się, pokaże w testach i w cywilnym użytkowaniu co potrafi i w czy jest lepszy od poprzedników i stanie się "prawdziwym Ducati". A mnie już się podoba :-) To taka krótka wypowiedź Ducatisti, który nie ma Ducati ;-) Jeszcze na koniec dygresja na temat Alfy Romeo, która wg mnie trochę może przypominać sprawę z nowymi Ducatami. Przez wiele lat byłem (i nadal trochę jestem, chociaż nie jeżdżę już AR) zapalonym Alfistą. Znam większość modeli od lat 80tych do współczesnych na wskroś. Byłem także dość mocno wtopiony w środowisko Alfisti. I tam sytuacja była podobna. Ostatnią "prawdziwą" AR była 75tka. Genialne rozłożenie masy poprzez układ Transaxle (silnik z przodu, skrzynia i napęd z tyłu), niska masa, bezbłędne silniki TwinSpark (te stare TSy, bez wariatorów), najlepsze na świecie V6tki. I przyszła 155tka. Feeeee, Alfa z przednim napędem?!?!?!?! Profanacja! Ale sukcesy w serii DTM podreperowały nieco jej reputację. Później przyszła 156tka. Na początku zachwyt, który szybko zamienił się w niechęć przez fatalne wykonanie i awaryjność tego modelu. Ale i tak po zaprezentowaniu 159tki Alfisti mówili, że 156 to była ostatnia prawdziwa Alfa. Bo nowa to we współpracy z GM (zawieszenie od Vectry, silniki z Holdena itp). I co? I okazało się, że 159 to najlepiej wykonany włoski samochód od wielu lat! Bez wstydu może nawiązać walkę z BMW 3 i C-Klasą. Sam jeździłem przez 2 lata 159 Sportwagonem 2.4 JTD i był to chyba najfajniejszy samochód jaki miałem. Więc cieszmy się, że Audi jeszcze nie wkłada do Ducati TFSI ;-)
-
W ogloszeniu nie jest napisane, że motocykl jest bezwypadkowy. I sprzedawca już przez telefon informuje, o wszystkich lub przynajmniej większości usterek. Wystarczy zadzwonić i pogadać jak z człowiekiem. Wg mnie gość jest fair i nie wciska miny na siłę. Rzadkość u nas :-)
-
Nie mam wprawdzie Diavela, ale obawiam się, że może być problem z inną oponą. Tzn w dedykowanym rozmiarze 240/45 R17 występuje tylko Diablo Rosso II. Przynajmniej tak jest na dzień dzisiejszy.
-
Z racji tego, że tej wiosny mam zamiar przetestować nowość Michelina - Pilot Power 3, sprzedam moje Rosso II w rozmiarach 120/70 i 180/55. Opony założyłem w sierpniu 2012 i na dzień dzisiejszy mają 1635 km przebiegu. Bieżnika jest w nich praktycznie tyle co w nowych oponach. Były użytkowane zgodnie z przeznaczeniem, czyli jeżdżone całą szerokością bieżnika. W związku z tym nie mają nawet najmniejszego wypłaszczenia na środku ;-) Tylna opona jest z końcówki 2011 r, a przednia z lutego 2012 (DOTy 5011 i 0812). Cena 700,- do dogadania! Przesyłka w cenie. Do moderatora: jest to moje prywatne ogłoszenie, dlatego tutaj, a nie w dziale reklama. Na towar nie wystawiam paragonu, ani faktury. Poniżej fotki:
-
Zarezerwowane.
-
Cholera, opis w 100% pasuje do mnie :mrgreen: Przepraszam za off-top.
-
To zdrajca!!! Dzwonię do niego z gratulacjami Duci :-)
-
Przepraszam za off, ale czy Sasza porzucił RSV na rzecz 1098??? Chyba, że to inny Sasza ze Śląska.
-
Mam do sprzedania moje Bravo. Kupiłem go w salonie jako nowy w grudniu 2010 i jeździłem do niedawna, aż kupiłem sobie inne auto ;-) Razem przejechaliśmy ~28 000 km (udokumentowane, nie kręcone, nie kombinowane). Auto jest BEZWYPADKOWE, za co ręczę głową (choć było dwa razy u lakiernika - szczegóły na PW). Parę słów o samochodzie: * silnik diesel 1,9 MultiJet 120 KM (bez DPFa) * wersja wyposażenia Estiva Blue&Me, która obejmuje m. in.: - ABS - 4 poduszki - klimatyzacja automatyczna dwustrefowa (po faszystowsku KLIMATRONIC) - komputer pokładowy - zestaw głośnomówiący Blue&Me ze sterowaniem głosowym, sterowaniem w kierownicy i wejściem USB kompatybilnym z Ajfonem/Ajpadem - kierownica i lewarek zmiany biegów pokryte skórą - el. szyby przednie i lusterka - doświetlanie zakrętów przy pomocy reflektorów przeciwmgłowych - lakier metalizowany *moje auto ma dodatkowo: - hak holowniczy Thule założony w ASO, wpisany do książki gwarancyjnej i dowodu (służył tylko i wyłącznie do wożenia na przyczepie wściekłej włoskiej dziwki Tuono) - felgi aluminiowe 16' Dezent model N - 2 komplety opon, letnie Uniroyal RainSport 2 i zimowe Michelin Alpin A4 w rozmiarze fabrycznym 205/55 R16 (łącznie mają ok 20 tys km przebiegu) - bagażnik dachowy aluminiowy, używany jeden raz przez tydzień, podczas wyjazdu do Austrii na narty Bardzo ważna informacja: samochód jest na fabrycznej gwarancji do grudnia 2013! Auto jest bardzo ekonomiczne - jeżdżąc po Warszawie spala średnio 7-7,2 l/100 km (beż ściemy, przy normalnej dość dynamicznej jeździe), w trasie 6 l/100 km też przy dynamicznej jeździe (choć można zejść poniżej 5, sprawdzałem). Z racji tego, że lubię swoje pojazdy, to olej wymieniałem mu co 10 000 km, a nie co 30 000 km jak zaleca producent - jest to udokumentowane wpisami w książce gwarancyjnej. Bravo od nowości mieszka sobie u mnie w ogrzewanym garażu i poza garażem spędziło może łącznie ok 30 noclegów (wyjazd na narty i działka). Teraz też tam stoi porzucone przeze mnie, bo mam zajawkę na jazdę nowym autem i czeka sobie cichutko w kąciku na nowego właściciela :-( Aha, kolor jedyny (dla mnie) słuszny - czarny metalic, czy tam perła. Czort go wie ;-) Cena ~40 000,- - wystawiam fakturę. Zainteresowanych zapraszam do kontaktu telefonicznego pod nr 501 014 872. Pozdrawiam PS Ogłoszenia na portalach aukcyjnych i innych jeszcze nie dawałem. Jak ktoś się zainteresuje i mnie zmobilizuje to zrobię mu sesję foto :-)
-
Samochód stoi od weekendu w komisie i tam można go codziennie oglądać: http://www.car4you.pl/oferty/499-fiat-bravo# Cena do negocjacji.
-
Nie jestem doświadczonym Ducacistą, ale jeździłem STFem. I powiem szczerze, że byłem zaskoczony jak ten motocykl liniowo i kulturalnie oddaje moc. Wszystko jest pod kontrolą (oczywiście jak chcesz i potrafisz kręcić tym po prawej). Przy Tuono to naprawdę potulny motocykl, co nie oznacza, że słaby i bez charakteru! krl ma w 100% rację.
-
Cześć, Zostało mi kilka kompletów PR2. W związku ze zbliżającym się nieuchronnie końcem lata, na otarcie łez sprzedam je za 979,- brutto. Cena dotyczy kompletów w rozmiarach 120/70 ZR17 i 180/55 ZR17. Opony jak zawsze ode mnie są fabrycznie nowe (nie starsze jak 18 miesięcy), z pełną gwarancją producenta i sprzedawane na fakturę. Zainteresowanych proszę o kontakt na PW lub pod nr tel 501 014 872. Pzdr