Jeździłem dość dużo S2R 800 mojej kumpeli, która kupiła sobie ten motocykl jako pierwszy po zrobieniu prawka. Moto fajne na miasto, w trasie za słaby. Jak przesiadasz się z R6, to na Twoim miejscu nie zajmował bym sobie głowy czymś słabszym. W zależności od budżetu klasyfikował bym je tak : S4, 1000DS/mimo, że S4 to 916 to 1000DS jeździ się równie fajnie bo ma bardzo przyjemny dół/, S2R 1000, S4R, S4RS. Wszystko poniżej to skutery /mówię o starszych generacjach, bo z nowszymi nie miałem do czynienia.../mam nadzieję, że właściciele mniejszych Monsterków się nie obrażą;) W porównaniu do R6 itp. będzie się o wiele przyjemniej jeździło. Z tym, że ja nie lubię 600ek do jazdy na codzień, bo tam najpierw nie ma długo, długo nic, a potem jest chwilowy kop i znowu wyje :) Na tor 600, na ulicę litr. Taka jest moja teoria i jej się trzymam.

myślę,że tą zmianę pojemności to oni już będą testować w przyszłym sezonie

Jest piękny, it's beautiful...:)

Ja obstawiam "pozamiatanie" na 2012. Pierwszy sezon będzie na wjeżdżanie się i dopracowanie sztuki, a potem to już z górki, czyli tak jak zawsze :) Rossi potrafi dogadywać się z inżynierami i jeśli przejdzie z J.B. tak jak to miało miejsce przy transferze do fortepianów to będzie git.

Wygląda trochę jak Zard do Sport Classica. Ale generalnie jest ok :)

Franiu, coś dla Ciebie. Nawet stoi pod salonem Ducati ;)

Fajna sprawa taki busior, ale w naszych realiach lepiej sprawdził by się jakiś np. VW Multivan, albo inna Westfalia. Taki Chevy lub GMC chłepcze straszne ilości paliwa niestety, a części do takiego wynalazku też nie leża na półkach w InterCarsie. Braciak ma starą Vette C3 i wszystko ciągnie z US, bo u nas części brak, a jak są to z narzutem 300%

Pewnie pęknie jak w wielu Monstrach, ale czy to ważne...liczy się chęć zrobienia czegoś innego niż można spotkać na ulicy 8-) Ja tam kibicuje i trzymam kciuki

Zapowiada się grubo :shock: Miejmy nadzieję, że swap pójdzie w miarę gładko. Dużo trzeba rzeźbić z ramą coby to upchnąć ?

wow, prawie 3 paki na sygnale :shock: to chyba nawet nasza autobahn polizei tyle nie lata ;) Tak jak piszą poprzednicy, w Ducach trzeba śrubki na loctite wkręcać i problem z głowy. Mi w 748 prawie odpadło tylne koło ;) ale to już nie była wina śrubek ;)

castorama, obi, itp... Kiedyś zgubiłem klucz do regulacji gwinta i w jakimś takim markecie dokupiłem. Poza tym chyba powinien podejść ten do naciągu łańcucha z zestawu narzędzi który masz w moto.

Normalnie szybka akcja bydgoskiej policji;) Gratulować będę jak już stanie w Twoim garażu.

hmmm...pierwsze słyszę, żeby były różnice w częściach USDM i EU, ja mam hamerykańca i wsjo zawsze pasiło.

Wczoraj je macałem i za taką kasę to aż grzech nie kupić ;) Carry, ktoś ze SP miał problemik ze średnicą otworu w K6, czy problem został wyeliminowany ?? Jak tak to się piszę przy następnej partii

Może masz rację, nie będę się spierał, bo nie jestem na bieżąco. Fakt jest faktem, że Ducat na pewno ubarwi monotonie polskich wyścigów w których słychać tylko rzędowe czwórki /no i parę 3 /. Oczywiście jako zagorzały miłośnik marki będę dopingował temu projektowi z całych sił :)

Koszta Darku, koszta. Pierwszy właściciel mojego/krencikowego 748 czyli Grześ J./ten co z Mickiem komentuje motoGP ścigał się kiedyś na 998 /które zabił na śmierć w Moście i siebie prawie też/. Ścigał się totalnie amatorsko, bez napinki, a kasa jaką mu pochłaniał ten wtedy NOWY motocykl porażała w porównaniu do tego co ja wydawałem na jazdy na podobnym poziomie na ZX7r raptem 2-3 sezony wcześniej. W motocyklach zmienialiśmy podobne podstawowe części: całe układy wydechowe, sety, napędy, owiewki itp, podobnie też rozbijaliśmy sprzęty i ja wydawałem mniej na naprawy i części przeważnie były w miarę od ręki, a on czekał i czekał. Fakt faktem, że było to już sporo lat temu, ale ne wiem czy wiele się zmieniło w tej kwestii.

Hej ludzie - mam wrażenie, że niektórzy nie doczytali o co chodzi Zulusowi. A namawianie na japońca na forum Ducati to jakieś poważne nieporozumienie, którego nie odważę się skomentować :? looz, ja nikogo do niczego nie zmuszam, wiem tylko jaka jest różnica w kosztach eksploatacji Duca i japońca w warunkach torowych...

Co do klas to nie ma zbyt wielkiego wyboru jeśli jeszcze nie jeździł i nie ma licencji. Najpierw musi wystartować w Pretendentach. Jeżeli podczas treningu lub wyścigu osiągniesz czas poniżej 1:51.00, już w następnej rundzie musisz wystartować w Rookie lub innej. Już w klasie Pretendent istnieje obowiązek posiadania licencji kategorii B z wyjątkiem dwóch pierwszych eliminacji, podczas których możesz ją uzyskać. To tak na szybko z pamięci, mogło się coś trochę pozmieniać,trzeba by przeczytać aktualny regulamin

Niestety przy tak niskim budżecie kierował bym się nie sercem, a rozumem i kupił coś japońskiego już przygotowanego na tor. Można był w takiej kasie wyrwać coś tego typu: http://www.wyscigi.motogp.pl/showthread.php?t=3770 http://www.wyscigi.motogp.pl/showthread.php?t=3773 To tylko przykłady. Japońca się taniej gruzuje i tańsze są do niego graty racingowe, a przede wszystkim jest ich więcej i są ogólnie dostępne.

nieee...na chwilą obecną nie biorę pod uwagę żadnego moto, a nawet rozważam sprzedanie swojego, bo nie siedziałem na nim już prawie 2 miechy i nie wiem czy polatam w tym sezonie :(

Jakby mnie było stać to bym się nie zastanawiał nad uszkodzonym :)

Prawie taki sam, bo ten uszkodzony ma wydech akcesoryjny za jedyne 11tys dołków ;)

A czemu ona taka roznegliżowana ?? ... Coś się popsuło ? Ona roznegliżowana, on też...jak nic będą małe ;) ;) ;)

Dobra, Panowie i Panie. Przestańcie już spamować i nabijać sobie posty ;) Darka poniosło, przeprosił, wątek jest ciekawy i wszyscy chcą go czytać. Prosimy Moderatora o wyczyszczenie tematu ze zbędnych komentarzy i czekamy na kolejne relacje xxtreme.

Wygląda zacnie, dzwoń, pytaj, kupuj :)