Byłem i wróciłem
Moto oglądałem w miejscu gdzie był sfotografowany do aukcji. Ostatnio tam garażuje.. z wagi na brak miejsca w domowym garażu. Pierwsze wrażenie .. O k. urka trzeba go umyć! Jest nieco zaniedbany (zakurzony , zapiaszczony itp). Nie był przygotowany do prezentacji. Oblukałem na początek wszystko z zewnątrz.
Klamki oryginalne nieprzytarte , lusterka oryginalne nieuszkodzone , manetki i korki w kierownicy oryginalne i nieuszkodzone , kierownica oryginalna , wydechy oryginalne nie grzebane nie uszkodzone. Stan wszystkich podzespołów technicznie bardzo dobry. Ograniczniki kierownicy (główka ramy) ledwie odciśnięte w miejscach do tego przeznaczonych. Śruby regulacyjne nie ruszane. Opony Battlaxy (nominalne?) Felgi proste nie obdarte. Tarcze hamulcowe zgodne ze wskazaniem licznika. Pierwsze zaskoczenie to hamulec tylny. Nie dotykany co ciekawe , bez wycieków... ale spada do podłogi. Najprawdopodobniej zapowietrzony. Na pewno nie nosi oznak żadnych uszkodzeń mechanicznych. Zarówno pompa jak i zacisk. Odpowietrznik na zacisku nie nosi śladów odkręcania. Nominalnie nie ruszany. Myślę ,że drobnostka. Zawieszenie pracuje bez zarzutu brak wycieków. Przedni hamulec i sprzęgło OK. Małe uszkodzenie powierzchni lakieru bezbarwnego na górnej prawej części zbiornika paliwa (ok.0,4X0,2) , podobno spadło mu coś na zbiornik (moim zdaniem da się to zniwelować). Drugie niewielkie obtarcie o czarnym zabarwieniu na owiewce czołowej tuż nad reflektorem (1,5X0,3) powinno dać się spolerować. Reflektor oryginalny , kierunkowskazy oryginalne. Sporo nalotów korozji na niezabezpieczonych elementach metalowych wynikające z parkowania pod chmurką (w miarę łatwe do odczyszczenia). Najgorzej wyglądają nakrętki od przewodów olejowych przy chłodnicy. Ale to kosmetyka.Lekko zardzewiały łańcuch ale bez zacięć. Nie wymaga wymiany. Próba rozruchu .... i nic. SŁaba bateria. Wspomagamy się baterią samochodową na kabelkach. Luk pod bak i pod siedzenie. Wszystko OK. Oryginalne nalepki na ramie z folii bezbarwnej zabezpieczające przed przetarciami. Żadnych śladów malowania czy kombinacji z kablami. Elementy jak na Ducati dobrze ze sobą pasują. Po wspomożeniu baterii odpala na dotyk. (podobno nie był odpalany od dwóch tygodni). Silnik pracuje ładnie i bez żadnych zastrzeżeń. Tak coś cicho....(mokre sprzęgło.. :D ).
"przeleciałem" wszystkie biegi , wchodzą bez problemu - zjeżdżają również bez "dziwnych" operów/odgłosów. Kłopotliwe jest trafienie w "luz"... Jakoś na to zwróciłem uwagę. Niewielki tłusty nalot pod wysprzęglikiem ale po przyglądnięciu się stwierdziłem ,że pochodzi z łańcucha. Wszystkie uszczelnienia w tej okolicy suche. Stelaż wygląda na akcesoryjny i nie kombinowany , lekki , druciany. Torby ciekawego kroju brezentowe GIVI. Nie używane.
Reakcja na gaz prawidłowa , po rozgrzaniu silnika ładnie trzyma obroty i dobrze się zbiera. Jedyne serwisy jakie dotychczas przechodził to coroczne wymiany oleju i filtra. Wymaga moim zdaniem wymiany pasków i naładowania akumulatora. Nie wykluczona jest jego wymiana - jest prawdopodobnie nominalny. Stan licznika 2400 , dzienny działa.Wskazanie temp. oleju działo , zegarek działa. Wszystkie kontrolki sprawne. Nie świeci się inspekcja.
Mom zdaniem sprzęt godny zakupu. Co ważne nie miałem okazji się przejechać... To jedyna niedogodność.Jeżeli masz jeszcze jakieś pytania to jestem do dyspozycji. :wave: