Skąd jesteś?

Artykuł sponsorowany

I już lubię ASO Wrocław! :mrgreen:

Tyle tylko,że jeśli dobrze pamiętam to w soboty tylko sklep jest czynny, a dorabianie tylko pn-pt. Obym się mylił....

A dlaczego ma się nie udać dorobić? Dajesz stare uszczelnienie i dorabiają takie same.Ot cała filozofia. Jak potrzebowałem do wysprzęglika to dorobili w parę minut. A był problem bo niby wysprzęglik 30mm to okazało się,że było 30,52mm. I ciekło po pjakimś czasie. Panowie dorobili na większy wymiar i jest ok :razz:

Jasne. O-ring ul. Kalenicka 6

Nie wiem skąd jesteś ale u nas w Szczecinie jest firma,która dorabia takie rzeczy (sam dorabiałem do wysprzęglika) jeśli nie mają czegoś takiego na półce.Sama operacja trwa parę minut i koszt 15-20zł. A tak przy okazji DOT określa specyfikację płynu. Z tego co pamiętam DOT3 i DOT4 można mieszać ze sobą natomiast przy zmieszaniu z DOT 5 powstaje mieszanka niszczy elementy gumowe (i to bardzo szybko). Jeśli więc zalany płyn jest DOT5, a był DOT4 (albo odwrotnie), a układ nie został należycie opróżniony przed zalaniem nowego to może to jest przyczyna?

Jeśli pasuje od M1100 to posiadam. Tylko bladego pojęcia nie wiem ile takie coś jest warte i najlepiej to bym sprzedał komplet-przód i tył ;)

Jako,że kolejny (prawie ostatni bo coś tam jeszcze w głowie się kołacze;)) etap zakończony dwie poglądowe fotki. Jakość jest podła bo na szybkiego, światła brak, a i telefon nikczemny... Jak pogoda ulegnie poprawie zrobi się lepsze ;)

To już nie do końca prawda... Pierwsze z brzegu: http://motormania.com.pl/testy/motocykl ... czy-z-abs/ Zresztą masę tego typu porównań można bez trudu odnaleźć. I jeszcze jedno. Kiedyś wyczytałem,że tylko 10% motocyklistów potrafi hamować, a pozostałe 90% nie potrafi lub myśli i jest przekonana,że potrafi. Z tych 10% mniej niż 1% jest w stanie hamować prawidłowo w sytuacji naprawdę ekstremalnej. Niestety, prawda jest taka,że u większości z nas w sytuacji "podbramkowej" mózg wysyła do rączki sygnał hamowania z pełną siłą i nie jest łatwo nad tym zapanować... Tak naprawdę niewielu to potrafi. Amerykanie zbadali kilka tysięcy wypadków motocyklowych i okazało się,że w motocyklach wyposażonych w ABS liczba ofiar jest 64% niższa więc coś w tym jest. Zresztą podobno w niedalekiej przyszłości ABS ma być obowiązkowy we wszystkich nowo produkowanych motocyklach...

Tak jak pisze KRL moto wisi już od dłuższego czasu. Kiedyś się nim interesowałem i odbyłem rozmowę z właścicielem (niby) bo jednocześnie jest to komis więc tak do końca nie jestem tego pewny. Historia serwisowa nieznana. Pan stwierdził,że on nie serwisował bo do serwisów za daleko (!). Brak jakiejkolwiek informacji na temat przeszłości motocykla, nic nie był w stanie powiedzieć. Najważniejsze,że jeździ,że hoho (cytat). Umówiliśmy się na spotkanie. Kiedy Pan dowiedział się,że jestem już posiadaczem Ducati stwierdził:To nie mamy o czym rozmawiać. I odłożył słuchawkę. :lol:

W związku z kilkoma zapytaniami ponownie: http://www.sendspace.com/file/wxeyxu

Jak w temacie. Srebrne. Przód i tył w stanie b. dobrym zamienię na jakieś akcesoryjne graty... (takie,których jeszcze nie mam :D ).Ew. inne propozycje? ;)

Ja jestem tym śmiałkiem :D Chcesz kupić oryginał? :D :D :D

Ze Szczecina, a taki niekulturalny... :oops:

Czyli kupując auto w Polsce wystarczy poinformować dealera,że będzie się używać tylko w Niemczech :D. Jak nic chodzi im tylko o to żeby wciągnąć więcej z kieszeni klienta. Oczywiście,że różnic pomiędzy silnikami okrętowymi, a motocyklowymi jest sporo i nie było moją intencją aby stawiać między nimi znak równości. Chodziło mi tylko o to,że faktyczny stan oleju można stwierdzić tylko po wykonaniu badań, a wiara we wszystko to co mówi producent nie zawsze jest zdrowa. Okrętowe silniki wolnobrotowe (wodzikowe)mają dwa systemy olejowe:jeden do smarowania łożysk, a drugi do smarowania tulei cylindrowych (ten jest bezpowrotnie tracony).Ale nie o tych mówiłem bo tutaj różnice są ogromne (zaczynając od tego,że są to dwusuwy).Chodziło mi o najzwyklejsze silniki diesla tylko o większej pojemności Paliwo faktycznie jest inne ale to in minus bo z reguły są to paliwa ciężkie... I jeszcze jako ciekawostkę na koniec wypowiedź pana de Groot'a (byłego dyrektora oddziału Castrola w Holandii) "Olej w silniku w bardzo szybkim czasie robi się czarny od cząstek sadzy. Te cząsteczki sadzy (węgla) mają wyśmienite właściwości smarownicze i powodują, że rozgrzany olej lepiej spełnia swoje funkcje także są właśnie korzystne dla pracy i osiągów silnika. Wymiana oleju to olbrzymie marnotrawstwo i wielkie obciążenie dla naszego środowiska naturalnego a także pogorszenie osiągów silnika. Według doświadczeń pana de Groot samochód po wymianie oleju ma gorsze osiągi i większe spalanie. De Groot nazwał czołowych producentów "mafią wymieniaczy olejów". Stwierdził, że właściciele samochodów są niepotrzebnie wpędzani w koszty, bo serwisy zmuszają ich do wymiany oleju w określonym czasie. Wrażenie zrobiły też takie słowa: Przejechałem już swoim samochodem 350 000 km bez wymiany oleju. Oszczędziłem na tym swój portfel i środowisko naturalne. Moja żona jeździ samochodem bez wymiany oleju już 20 lat."

Z pewnością masz rację. Producent oleju na nim nie zarabia, a pewnie i dokłada do interesu... :D Nic nie mówiłem o utracie właściwości oleju w otwartym pojemniku ale skoro poruszasz ten temat i nawiązujesz do mojej pracy... Na statkach w większości oleje dostarcza się jako "bulk" właśnie z powodu ilości. I są przechowywane w otwartych zbiornikach (nie dosłownie ale mają systemy wentylacji więc można je traktować jako otwarte). I jest to normalny sposób przechowywania oleju. Jakoś nikt nie zaprząta sobie głowy tym,że jest to "otwarty pojemnik" i że olej straci swoje właściwości ;). Mam tutaj jeden zbiornik zalany olejem od czasu kiedy statek zszedł ze stoczni (prawie 10 lat), nadal go używamy i wszystko jest ok. Normalną procedurą jest wysyłanie próbek olejów do laboratorium w celu ich oceny jak również oceny kondycji silnika czy też innego urządzenia. Dopiero negatywy wynik takiego badania skutkuje odświeżeniem lub całkowitą wymianą oleju. Właśnie zajrzałem do wyników laboratoryjnych jednego z silników... Olej od ostatniej wymiany 37052 godziny pracy, wynik: spełnia wszystkie normy i wymagania. Filtrów też nie wymienia się tak "na pałę" co jakiś tam okres czasu tylko na podstawie spadku ciśnienia na filtrze, które wskazuje na jego zabrudzenie. Zdziwiłbyś się jak długo taki filtr może pracować. I jeszcze jako ciekawostka... Ten sam samochód sprzedawany w Niemczech i Polsce ma różne wymagania dotyczące interwału pomiędzy wymianami oleju. Dlaczego?

A co ma powiedzieć producent? Z jego punktu widzenia im częściej wymieniamy olej tym lepiej dla jego kieszeni, a gorzej dla nasze....

Gratuluje! Moze bedzie dane sie gdzies spotkac na drodze... :roll:

Marcin, Rizoma? A fuj! ;) A tak na poważnie, zagadaj do Wojtka. Nasz kolega Tomek ma dojście do Rizomy w dobrej cenie. Może uda się coś załatwić...

No to trzeba zmienić serwis i stacje. ;) Dostaniesz jak poszukasz. Ew. alledrogo. Ja kupiłem bez problemu.

W jednym z wielu pudeł z oryginalnymi częściami jest gdzieś takowa. Mogę oddać potrzebującemu. Niestety, przez dłuższy czas nie ma mnie w domu ale jeśli do czasu mojego powrotu nie znajdziesz....

Eeee tam.... Czerwonych jest pełno! Nie to co czarnych! ;)

Sprzedać i kupić to proste. Nad tym nie trzeba myśleć. Ja tu myślę jak przekonać małżonkę,że drugi jest mi niezbędny ;)

Ha! Czegoś takiego właśnie szukam. Rozpoczynam więc, tak rzadki u mnie proces myślenia...