kolejna dziewięćsetka do oceny http://otomoto.pl/ducati-monster-900-M2324036.html PS. co to jest na ramie? http://img214.imageshack.us/img214/2796/m23240363.jpg wygląda mi to na jakieś skrzywienie kuźwa czy tych motocykli jest naprawdę tak mało, z tego co zauważyłem to góra raz na miesiąc pojawi się jakaś nowa dziewięćsetka i to jeszcze w nieciekawym stanie :roll: a tak to bieda, no chyba że szukać poza polską.

Piękna maszyna, no i czerwony :mrgreen:

Ach nic tylko pozazdrościć.

Biały odbierz pw :p

Jeszcze tylny podnóżek :P ale to już model na wtrysku i z innymi zegarami niż te które wyglądają jak od melexa :lol: a na zdjeciach nie widac zeby miał jakies wieksze przygody jesli brac pod uwage ze lampa byla zmieniona ot tak sobie jak i zadupek

tutaj kolejny -> http://allegro.pl/ducati-monster-900-po ... 63889.html cena okazyjna ale widać że motocykl miał jakieś przygody, może by się opłacało go zakupić i odtworzyć fabryczny zadupek i lampę? Co o tym sądzicie?

widac ze maja duzo motocykli, czyzby wszystkie szroty? czesto tez nawet calkiem ladne sztuki stoja na allegro miesiacami a nikt sie na nie nie decyduje :lol:

Dodam że ta czerwona 900 z gdańska jest już któryś raz z kolei i cena jest stopniowo obniżana, bodajże na samym początku było 14 lub 15 tyś pln

To ma być Twoje pierwsze moto? jak dla mnie to 600 za słaba, w podobnej mocy jak mój obecny motocykl. szukam czegoś od 900 z górę np. taki s4r 8-) ale nie w tych funduszach za które planuje kupić sprzęt.

no i czerwony a to jeden z moich priorytetów - powiem szczerze że jak znajdzie się ładna sztuka w innym kolorze to nie musi być koniecznie czerwona. coś mam słabość do czerwonych monsterów ;)

ja dopiero i tak na wiosnę będę szukał czegoś na poważniej, teraz robię takie można powiedzieć rozeznanie w temacie 8-) ale wiem jedno - musi być duka :D jak na razie to kusi mnie ta sztuka -> http://moto.allegro.pl/ducati-monster-9 ... 23054.html

maila jeszcze nie wysłałem :P jakby co niech da na licytacje i kto da więcej bierze dukata :lol: ale co on ma za zegary? to chyba nie są z tego rocznika :?:

http://otomoto.pl/ducati-monster-M2286924.html kolejna sztuka warto nią sobie zawracać głowę? :roll:

ale za to jak jakaś arabka wsiądzie i odpali silnik to może jej tą czarną chustę ściągnąć :lol:

Witam, a ja mam takie pytanie z innej beczki. Czy można jeździć bez dekli pasków rozrządu? jak tu -> http://bikepics.com/pictures/294661/ co na to paski gdy pojeździmy w deszczu? :twisted:

a jak już kupicie to woźcie ze sobą mechanika na plecach :lol:

hehe monsterem mam zamiar jeździć w pojedynkę, ale wiadomo kufer się przyda ;) pewnie będzie trzeba dorobić samemu stelaż pod kufer, a jak nie będzie potrzebny to ściągnąć aby nie szpecić maszyny.

witajcie, a czy do monstera 600/900 jest dostępny stelaż pod kufer centralny? bo w katalogu givi są tylko stelaże pod sakwy boczne a chciałbym stelaż pod płytę monokey i duży kufer. pewnie mnie zaraz zjedziecie :roll: bo monster to nie motocykl turystyczny, i z kufrem kiepsko wygląda, wiem ale zawsze zdarzy się jakiś kilkudniowy wypad, i trzeba zabrać bagaże a sam tankbag nie wystarczy ;)

o ile dobrze widze to w M900 z linku który podałem, obudowa sprzęgła to okrągła puszka którą można samą odkręcić, a w M600 pokrywa sprzęgła jest zintegrowana z częścią obudowy silnika. czy dobrze dedukuje? :P

ten np ma podobną osłone http://otomoto.pl/ducati-monster-M2100953.html a według pewnego postu na forum wynika że ma mokre :roll: są jakieś wskazówki co do jazdy z motocyklem który ma suche sprzęgło? np. unikać parad motocyklowych bo można przegrzać? :D jakie są różnice pomiędzy mokrym a suchym w dukatach? pomijając fakt że suche wytwarza specyficzny dźwięk co akurat dla mnie jest plusem widziałem ostatnio dukata z suchym sprzęgłem i widać było że trochę brudzi takie sprzęgło, powoduje osiadanie kurzu (pyłu) wokół sprzęgła na obudowie silnika. czy to normalne zjawisko?

pewnie to był znawca tematu, nie jakiś laik musi wiedzieć że nie jest to tanie akcesorium

podziel się troche, chętnie poczytam :P

a co z elektryką w ducati? bo ponoć ona jest bardzo awaryjna

Wiadome jest od wieków że jak się dba tak się ma. :lol: z tym że jedne sprzęty padają szybciej od innych, nawet jeśli wszystkie czynności serwisowe były robione w porę. jedne silniki cieszą się przebiegami grubo ponad 100tyś km bez awarii a inny cierpią na chroniczne zacieranie panewek, problemy z skrzynią biegów itp inną rzeczą jest to kto użytkuje motocykl, czy jest to starsza osoba nigdy nie wkręcająca silnika do 6tyś rpm, czy jest to osoba która lubi poświrować, lubi mocne przyspieszenie, gdy z rąk wyrywa mu kierownice. oraz uwielbia dzwięk silnika gdy wskazówka wkracza na czerwone pole, oczywiście wszystkie czynnossci serwisowe na czas. właśnie miałem na myśli ten drugi typ osoby. prawdą jest że każdy używa motocykla na swój sposób, tylko pytanie czy ten motocykl wytrzyma takie użytkowanie ;)

Siemka, a ja się zastanawiam jak monsterki znoszą ciężką ręke? 8-) mam tu na myśli głównie jazdę trochę bardziej ekstremalną. ponieważ słyszałem takie opinie że monstery są mniej żywotne od japońskich motocykli jeśli chodzi o bardziej sportową jazdę, typu jazda po torze, częste dawanie w palnik i tego typu rzeczy. po prostu monstery nie lubią takiego taktowania, i prędzej można zajechać silnik w monsterze niż w japońcu, np. honda hornet. czy podzielacie tą opnie? oczywiście przy zachowaniu takich elementów jak wymiana oleju w właściwym czasie oraz innych elementów eksploatacyjnych. tak przy temacie to jakie przebiegi wytrzymują silniki w monsterze? bez większych napraw