Słyszałem że 4 , ale co tam . Oglądałeś "czterech pancernych" ? :mrgreen:

Ducati ewidentnie zabłądziło . Mówiłeś Franz o podejściu zespołu do zawodnika - i bardzo dużo jest w tym racji o ile nie większość , skoro koleś ujeżdżający - w tym i Stoner - mówi że coś jest nie tak to z pewnością tak jest . Gdyby to był jeden czy dwóch riderów , można by było pomyśleć że nie ogarniają projektu , ale tych narzekających było już ilu ? :roll: Zespół popadł w narcyzm i dzisiaj budzi się z ręką w nocniku ! Powtórzę raz jeszcze - nasz wszechmogący Stoner również miał coraz większe kłopoty z Desmosedici , coraz więcej niekontrolowanych upadków ( jadąc na pierwszej pozycji ) związanych z odjeżdżaniem przodu a Preciozi patrząc mu się w twarz stukał się w czoło , bo moto jest OK ! No i poszedł sobie chłopak do konkurencji . Dzisiaj to wygląda jak mieszanie gó...a z piaskiem , dalej niepotrzebnie ładuje się pieniądze w nieudany projekt i tym sposobem mamy dwie najważniejsze kategorie ( GP i WSBK ) bez żadnych sukcesów . ps. Podobno jednak oszczędzamy i w 2014 r nie odbędzie się WROOM .

Może po prostu chce zostać prezydentem ;) Skąd wziąłeś te info ?

Wesołych Świąt i niech Moc Desmo będzie z wami przez cały rok!

Widzisz są mistrzowie którzy wygrywają tytuły praktycznie bez jednego zwycięstwa w sezonie , są tacy którzy ciężko pracują lecz bywa ich w sezonie kilku i wtedy walczą do ostatniego zakrętu ostatniego wyścigu sezonu aby tytuł zdobyć ... MM należy do trzeciego rodzaju mistrzów - oni swoją dominacje podkreślają grubą kreską . Obserwuję go od 125 , już od tej najmniejszej kategorii widać było jego ponadprzeciętność i dominację i wiecznie uśmiechnięty dziób :)... Start z ostatniej pozycji ,wyprzedzanie jak na Play Station i zwycięstwo w wyścigu . Takie manewry zarezerwowane są tylko dla geniuszy ! Wcześniej poza VR nie pamiętam takich świrów , do tego gnojek jest medialny i sympatyczny dla kolegów z którymi wygra ale i tych z którymi przegra - to się ludziom podoba i dzięki temu ( również ) wybacza mu się błędy - które nie zawsze są błędami jak myślę tylko atakiem z premedytacją . Młody jest o tyle dalej od VR że reżyseruje sobie już sam wyścig - Rossi robił to po wyścigu :). Na pewno jego manewry dają nam wiele do myślenia , budzą kontrowersje u innych zachwyt , czy MM ma szósty zmysł ? Jeśli tak , jeżeli jest pewien tego co robi jestem rekami i nogami ZA , aby wyścigi znowu "ożyły"... Szkoda czy dobrze , że Vale już przygasł i nie jest już taki jak dzisiaj MM . Wyobrażacie sobie dwóch świrów w akcji ? Pozabijali by się ... A co do pozycji ? Katasrofa :mrgreen: :mrgreen: Na Indianapolis młody ma przygotowany kask ze sliderami ;)

Szyderco ty jeden :mrgreen: A pamiętacie jak zajęli się sylwetką Spiesa ? I wtedy się skończył , podobnie było z Małyszem . Zawsze wokół talentów kręci się sporo sępów :-|

Czy ten Marquez jest normalny ? Zrobił to , zrobił Rossiego w korkociągu :) Szacunek !!

Niestety drugi wyścig nie odbędzie się z powodu tragicznych wydarzeń na torze :oops:

Optymista :) To ja stawiam : Rossi , Marquez , Cruthlow :)

W końcu - 3 miejsce dla Badowiniego w radzieckiej ruletce :) Wymiana kół na deszczu całkiem ciekawa ale mechanicy z Ducati total luzik , kawka ... chyba najgorszy czas.... Checa leżał w pierwszym czy drugim zakręcie :(.

Pełen nadzieji patrzyłem czegoż to Valentino dokona na orce , wciąż wierzyłem że się uda dokonać niemożliwego i co ? Hm , dzisiaj kolejni świetni kierowcy nabywają kompleksów na Desmosedici . Iluż już ich było , gwiazd największego formatu którzy nie potrafili zrobić NIC z czerwoną bestią . Były komentarze że zawodnik może już za stary , może się skończył - ale nie , zawodnik taki odchodził z Ducati , siadał na inny motocykl i wygrywał ( Melandri , Rossi ) . Tak dużo się mówi o ewolucji czy rewolucji motocykla a ja nie mogę patrzeć jak niszczą kolejnych moich idoli , cholernie wierzyłem w "młodych" w tym sezonie , Spies wystartował chyba raz a mój faworyt Iannone nawet nie jest w stanie walczyć z CRT , Dovi i Hayden .. ach :oops: . Ten motocykl jest zupełnie do D***Y !! Jakby tego było mało , w stawce WSBK gdzie Ducati właśnie zawsze rozdawało karty również dostajemy lanie . Mieliśmy dwu letnią przerwę aby przygotować nowy rewolucyjny motocykl - jak nas historia nauczyła - który wejdzie do rywalizacji z niestandartowymi , szokującymi rozwiązaniami technicznymi i pozamiata w stawce . Niestety tak się nie dzieje . Naszła mnie taka refleksja czy może nie chcemy za wiele ? Pewnie nie , ale jeśli coś dzieje się kosztem czegoś , może warto skupić się na jednym projekcie i doprowadzić go do porządku abyśmy znowu poczuli smak zwycięstwa . I nie obraził bym się jeżeli zawieszono by na jakiś czas projekt Desmosedici w Moto GP - jest to stawka w której Ducati wciąż raczkuje i szuka po omacku zachłyśnięte sukcesem Stonera , nie wracajmy do tego jaki Kangur był dobry , ten czas już minął ! Gdyby tak się stało można by było wszystkie siły skupić na projekcie Panigale ,sercem jestem przy superbikach i z tej serii pamiętam Ducati od :roll: .. dawna. Jak mówiłem sukcesów nigdy za wiele lecz może w obecnej sytuacji coś trzeba wybrać ? Macie jakieś przemyślenia odnośnie dzisiejszej sytuacji Ducati w wyścigach ?

Może właśnie od nauki szacunku powinni zacząć :roll: Dziwne rzeczy opowiadasz i pewnie tak kurna jest :cry:

Widzę że wszelkie nadzieje w Tobie umarły ;) Tradycją Ducati było trzepanie dupsk innym na jakiś dziwnych moturach i mam nadzieję na kontynuację . Nie sądzę by Panigale było tak ciu...te jak desmosedici , motocykl ma potencjał i widać to po Lamarze a przecież Stocki i Superbki dzieli tylko cieniutka linia . Coraz częściej myślę że to kierowca się już nam skończył (7), nie ma kto nad motocyklem popracować a najlepiej jakby był to zespół dwuosobowy - dwóch różnych zawodników . Myślę też że pomysł skierowania Haydena i Spiesa miałby duże szanse powodzenia . Zawodnicy nadal młodzi , agresywni ,rządni zwycięstwa ... Tylko czy na widok Ducati nie dostają oni już przypadkiem mdłości ? ;) Z zaniechaniem projektu w Moto GP - miałem na myśli jakiś czas przerwy , oczywiście że jeden projekt nie wyklucza drugiego . Mieliśmy w Moto GP świetny motocykl ale zabłądziliśmy . Sądzę że bliżej nam do sukcesów w WSBK dlatego na jakiś czas powinno się skupić w 200% na Panigale . Jeśli albo kiedy zobaczymy wyniki można by się zająć serią "przylepcem" dla Ducati - sukcesów nigdy za wiele ;). ps. Franz zamawiam twoją fotę z autografem " dla Marcina..." itd :)

Dokładnie tak , każdy z dobrych zawodników który przechodzi do Ducati ( moto GP) brnie w g...e po uszy . Powinniśmy skupić się na tym co robiliśmy najlepiej tj. WSBK a potem łapać się za kolejne projekty . Dzisiaj w obu kategoriach nie odnosimy żadnych sukcesów :/ Zapraszam do dyskusji nt. http://docpoland.com/temat/15254-co-z-tym-ducati/ Mówi się już po cichu o przejściu do WSBK na sezon 2014 Spiesa i Haydena , mieliby oni dosiadać fabryczne Panigale - całkiem niegłupie :). ps. Cal dał dzisiaj ognia :) ba w całym sezonie jest świetny . Krążą już ploty o jego przejściu do fabrycznego teamu Ducati w Moto GP - aż mi chłopa szkoda :/

Matko cóż sie tam działo ? Tyle wypadków :roll: . I powinno być eneref GP :)

Mam fajne kierownice , kierownik był bardzo zadowolony :) http://docpoland.com/garage/ogloszenie/146-kierownice-lsl-do-st/

Wartość taka ile gotów jesteś zapłacić

Stanisław nie użalaj się tylko Qpuj ;) A co

Myślę że zrównani byliśmy kilka lat temu , dzisiaj konkurencja mocno nam odjechała :( . Motocykl fabryczny nie może walczyć o miejsce w stawce z konstrukcją CRT - motocyklem prawie że dostępnym dla każdego w sklepie .

Ja już nie mogę patrzyć jak się chłopaki męczą :/

Benzyna ekstrakcyjna nie rozpuszcza nalotów z płyny hamulcowego .

Medycyna kosmiczna dostępna tylko dla kosmitów :crazy: , jest to niewiarygodne że ma zamiar wystartować . Ja wyścig zobaczę dopiero przed północą bo te Qtafony z Polsatu traktują Moto GP jak piąte koło u wozu :evil: , niech mi się już z nimi umowa skończy bo nie szczimom :evil: