Włoska benzyna ma też mniej wody ... a ta waży :lol: :mrgreen:

no problemo :mrgreen: Krl - 2 szt Ducator - 2 szt adam - 2 szt Tomcio - 1 szt Pablo - 1 szt :D No i zamykamy temat

no problemo :mrgreen: Krl - 2 szt Ducator - 2 szt adam - 2 szt Tomcio - 1 szt Pablo - 1 szt :D No i zamykamy temat

Honda wyr.....a w tym roku nie tylko Ducati ;)

Spoko spoko -jeszcze w drodze , Marcin Mazur -PEKAO 62 1240 4357 1111 0010 3847 1570 . Wyślę jak tylko dostanę :D To mamy : Krl - 2 szt Ducator - 2 szt adam - 2 szt Jak ktoś jeszcze ma ochotę to 2 ostatnie tez opchnę ;)

spoko :D ,taniej nie znalazłem a chciałbym mieć coś ku pamięci - też się po chłopaku paryczałem :cry: Jak nie pójdą bedą na Wielką Orkiestrę Owsiaka :D

Rzeżnia :o Massacra :o Dzieło sztuki :o

...ale z was hardkory :D bez ochronników słuchu :D

Wczoraj juz pisałem że DORNA przepchnęła pomysł i w niedzielę przed wyścigiem 125 ( okgodz. 10.00)nastąpi totalny Armagedon na cześć SUPER SICA :thumbup:

Tor Misano Adriatico juz oficjalnie nazwany jest im . Marco Simoncelliego :thumbup: . Paradoksalnie - jestem w szoku :crazy: - tor Sepang nazywa się S.I.C. .................................................Sepang Internationale Circut :?

I info z ostatniej chwili : Marquez definitywnie nie wystartuje w Walencji a tym samym Bradl już dzisiaj zostaje mistrzem świata Moto 2

Piszcie co i jak bo lece na drugo zmiana do roboty :D . Oto wyniki pierwszego treningu . W tabeli czasów na sportklubie wyglądało to jakbyśmy mieli dwóch Haydenów :lol: :lol: na 4 i 15 miejscu , a to Hayes na pietnastym z takim samym skrótem :D

...ale za to Ben Spies jednak startuje :D . Fajną wiadomością się z wami podzielę , prośba Paulo Simoncelliego została przepchnięta jednak przez DORNę i w niedzielę przed wyścigiem 125 będziemy mieli minutę totalnej nap........i motocykli wszystkich trzech kategorii na cześć Marco :clap: :thumbup: viva DORNA :clap: :clap: Loris Caprosi w ten weekend po 22 sezonach żegna się z wyścigami z numerem "58" na motocyklu na co wyjątkowo zezwoliła federacja motocyklowa gdyż numer Sica podobnie jak "74" Kato oraz "48" Tomizawy będą zastrzeżone

:thumbup: :clap: :clap: :clap: :thumbup:

Fajnie że zebrała się ekipa :thumbup: ode mnie wielkie DZIĘKI :clap: Vlentino Rossi poprosił o pomoc internautów jak uczcić stratę przyjaciela i kilka prac naprawdę przyciąga uwagę :o . Kask na kolejną rundę przygotuje ten sam pan który malował je Super Sicoiwi

Dzięki za czujność :thumbup: i wyrozumiałość . Poprawione , staram się :D

Siedzę i myślę... i wciąż ... i takie oto coś mi wyszło... ku pamięci

Świetny filmik , świetne zawody :thumbup: , Mina drugiego Doviciozo który nieomal się popłakał bezcenna :D . Fabryka mistrzów jednym słowem - a tak niewiele potrzeba żeby to i u nas działało :cry:

I ja także ... cholera ależ to był jajcarz ...

"Następnego dnia cierpimy jeszcze bardziej - mówi Fausto Gresini, szukając siły, aby wyrazić swoje emocje - To się stało tak szybko, że brakuje mi słów.... Wiem, że nasz zawód jest bardzo niebezpieczny , że ryzyko jest częścią gry, ale zawsze mamy nadzieję, że nic się nie stanie. Jednak kiedy nastąpi tragedia, nie ppotrafisz się odlależć i wszystko się zmienia, jest to trudne do zaakceptowania. To był wypadek spowodowany przez szereg niesamowitych ,negatywnych okoliczności ". Nie jest to pierwsza tragedia w zespole Fausto . W 2003 r zginął niezwykle utalentowany japoński wojownik -Daijiro Kato. "Wtedy jednak udało nam znależć siłę aby kontynuować naszą misję , chcieliśmy aby słońce Daijiro nadal swieciło ". I tak oto kolejny wyścig w RPA wygrywa zespołowy kolega Kato - Sete Gibernau . W kolejnych wyścigach walczył jak natchniony , dotknięty nadprzyrodzoną siłą co zmotywowało zespół do dalszej pracy. Dzisiaj Fausto ( mam nadzieję że jest to stan przejściowy ) nie potrafi myśleć o przyszłości " nie mogę zebrać myśli , jedyną pewną rzeczą jest to że zespół nie wystąpi w następnej rundzie w Walencji oraz testach w kolejnych dniach" Straszna to tragedia dla rodziny , zespołu i dla mnie osobiście . Łączę sie z wami w bólu i życzę panu mr. Gresini aby znowu słoneczko zaświeciło nad zespołem :thumbup:

Valentino ,serdeczny przyjaciel Marco powiedział na tweeterze : " Sic był dla mnie jak młodszy brat , czy na to na torze czy w słodkim życiu . Wciaż nie mogę uwierzyć w to co się stało . Strasznie będę za nim tęsknić "

+++Smutek , żal ,niedowierzanie . Wspaniały zawodnik , zawsze dostarczał mnóstwo emocji .... Eeechhch +++ ..świeć mu panie ...

Qrka Marquez niedopuszczony do wyścigu Moto 2 . Zaklejone oko - problemy z koncentracją :? . Bradl zwyciężając dzisiaj zapewniłby sobie tytuł ale...?? 2 okrążenia przed końcem , kiedy to :shock: Luthi wyszedł na prowadzenie przed Bradla, pojawiła się czerwona flaga ( wypadek młodego Ponsa) . Tak więc Walka o tytuł nadal nierozstrzygnięta ale przewaga Bradla to 23 pkt - w ostatniej rundzie będzie ogień :twisted: A Rossi ?- Takie tango ;) dwa kroki w bok dwa w tył i dwa do przodu :D . Psychikę też ma koleś zrytą nieżle po takim upadku jak w Japoni :? Wyprzedza Bautistę i kładzie sie nie wiedząc czemu :? . Podczas ostatnich 3 rund mam wrażenie że jednak małymi kroczkami do przodu - choć niestety nie przełożyło się to na wynik w wyścigu . Ostatnie okrążenie QP Malezji tylko 0.3 sek straty do lidera w trzecim punkcie pomiarowym ... ten ostatni sektor trzeba poprawić ... i dojechać . Za chwilę start , trzymam kciuki miszczu :thumbup:

:clap: :clap: Myślę że wskoczy do fabrycznego zespołu w 2013 :D .

I pewnie jutro pobity :roll: . Ciekawa sytuacja miała miejsce w FP1 Moto 2, M.Marqez po wywieszeniu już flagi z szachownicą nie zwolnił i wyrżął w Ratthaparka Wilairota , którego odwieziono do szpitala . Za swoją nieuwagę dyrekcja wyścigu nałożyła bardzo surową karę . Do wyniku z kwalifikacji Marca zostanie doliczona 1 minuta , co praktycznie odznacza start z ostatniej pozycji . Ciśnienie jest ogromne ponieważ Marquez ma w tej chwili 1 pkt przewagi nad Bradlem w generalce a pozostają tylko 3 rundy do końca sezonu :crazy: http://www.motogp.com/en/photos/season/ ... FP1-528935