
jakitaki
Użytkownik-
Zawartość
3401 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Typ zawartości
Profile
Aktualności
Fora
Galeria
Kalendarz
Mapa użytkowników
Wszystko napisane przez jakitaki
-
Pięknie k... pięknie :twisted: , bardzo fajny pomysł i wykonanie rzecz jasna :clap: :clap: :clap:
-
Nie powiedziałbym ze jest to brak umiejętności.... Ducati nie raz nas zaskakiwało "dziwnymi" rozwiązaniami które na przekór wszystkim się sprawdzały :D . Przyznanie się do błędu również jest sztuką , poza tym Superbike na ten czas trzyma się węglowej ramy a tylko Moto GP zamieniło projekt na aluminiowy i nadal będzie to kierunek bez ramy tradycyjnej . Superbike i Moto GP to dwa różne światy i kto wie czy carbonowy ramo-airbox nie z dokona rewolucji w SBK - projekt jest bardzo chwalony przez np. Balistyka :thumbup: Wierzę że w niedługim czasie zobaczymy postępy - i tego się bedę trzymać :thumbup: :-D
-
Przypadkiem wczoraj wpadłem na Sportklubie relacje z ulicznego wyścigu Southern na wyspie Man :o . Dzisiaj 16.30 - 17.30 wyscig w Billown . Szacuneczek dla panów redaktorów :clap: :clap: :clap:
-
Ja sie wybieram . Lece tez w niedzielę rano - do zoo :wave:
-
Nad Nickym klątwa Misano trwa , to już trzeci czy czwarty raz nie dojeżdża do mety na tym torze :? . Valentino całkiem dobrze rozpoczął , jechał nawet na piatej pozycji ale " połknięty przez Simoncelliego i Spiesa zachowawczo utrzymywał siódmą pozycje . A co kłębi się w jego głowie dokładnie obrazuje nowy , okolicznściowy kask. Jedno wielkie W T F :roll: Pierwszy na mecie zameldował sie Lorenzo nastepnie Pedrosa i Stoner
-
Wczoraj na konferencji prasowej w Misano, Loris,po 22 latach ścigania sie na motocyklach z łezką w oku ogłosił przejście na sportową emerytuę .Pamiętam gościa od kiedy oglądam wyścigi motocyklowe i niejednokrotnie kibicowałem . Przypominam sobie tez ostatni rok dwusuwów kiedy to na czarnej West Hondzie w Assen rywalizował o podium z czterosuwami (tak mi jakoś zapadło w pamięci ) :oops: e tam ... Oto co powiedział ten przesympatyczny Włoch : „Jest mi to trudno powiedzieć, ponieważ po 22 sezonach, ten wyścig będzie moim ostatnim we Włoszech, gdyż pod koniec tego roku odejdę na emeryturę. Nie była to łatwa decyzja, ale sądzę, że teraz jest właściwy czas, żeby się zatrzymać. Wielokrotnie mówiłem sobie >>tak, nie, tak, nie<<, ale to jest właściwa decyzja. Chcę podziękować wszystkim, którzy mnie wspierali i umożliwili mi starty. Zawsze starałem się dać z siebie wszystko i bawiłem się fantastycznie. Kiedy zakończy się wyścig w Walencji, dla mnie zakończy się także ściganie. Dziwnie jest słuchać innych zawodników, którzy mówią o testowaniu nowych motocykli – ja już nigdy tego nie zrobię”. A oto imponujace statystyki Capirexa : -324 starty - 213 startów w Moto GP -84 starty w 250 cc -27 startów w 125 cc -29 zwycięztw w tym w Moto GP -9 250 cc -12 125 cc - 8 - 99 podiów ( a może jeszcze jedno ? :thumbup: ) - 41 startów z pierwszej pozycji Oj będzie mi go brakowało :oops: :clap: :clap: :clap: możliwe też że w przyszłym roku bedzie w spółpracował z Franco Uncinim , odpowiedzialnym z Dornie za kwestie bezpieczeństwa
-
Myslę że nadal chodzi mu to po głowie :D
-
Każdy by chciałby dokopać mistrzowi ;) . Nie sądzę aby do tego doszło z Balistykiem też nie wyszło .
-
No i doczekalismy kolejnej - 12-tej już rundy Moto GP . Niedzielny wyścig odbędzie sie ponownie w USA . Coraz więcej mówi się , że USA już za dwa lata karuzelę Moto GP bedzie gościło aż 3 razy . Cóż oby cała kolejka się tam nie przeniosła , przecież mamy w Europie jeszcze kilka ciekawych torów a osobiście trzymam mocno kciuki za runde na Węgrzech :thumbup: . Faktem jest że Amerykanie bardzo sie starają i "łaciaty " tor Indianapolis , często krytykowany za za nierówności nawierzchni i różne rodzaje asfaltu , otrzymał nową powłokę . Walka będzie zapewne przednia , Pedrosa zdesperowany po ostatniej przewrotce w Brnie , Stoner "fruwający" w tym roku . Lorenzo ,któremu brakuje do lidera 32 pkt . ale Spies dla mnie jutro będzie "czarnym koniem" ;) . W treningach FP1 i FP2 był (odpowiednio) na 1 i 2 pozycji. Ducatowcy pełni nadziei znowu przywieżli kilka wiaderek ;) nowych części :D które zdaniem "doctora" znacznie poprawiały wyczucie przodu . Nicky natomiast startuje już na GP 11.1. Ciągniemy zatem projekt GP 11.1 do końca sezonu , natomiast na 2012 najprawdopodobniej szyta jest nowa - aluminiowa rama i co najlepsze :o :o , ma ją przygotować Suter bądż FTR - (ploty :silent: ploty :shh: ) Tor Indianapolis: długość - 4.216 szerokość - 16 m ilość zakretów : 16 lewych -10 prawych - 6 najdłuzsze prosta - 872 m wybudowany w 1909 r ostatnia modyfikacja przeprowadzona w 2007 r , w tym roku nowa nawierzchnia
-
Postaram się wybrać pokibicować :D Poza tym fajne okolice , zakrety i fajny sklepik z servisem niedaleko (Ćeska Veś) http://www.ducati.motocentrum.cz/
-
A ja sobie teraz wyscig pooglądałem , fajnie ze tak mozna bo praca w niedzielę :) . Carlos koncertowo ,pieknie :clap: , wierzę że nikt juz Go nie zatrzyma w walce o mistrzostwo . U nas jeszcze sie lato nie rozpoczęło właściwie a do końca rywalizacji pozostały TYLKO 4 rundy :? .
-
W drugim treningu Hopkins pierwszy - ale kto to jest ?? ;) :D . A potem Checa , Guintolli , Berger czyli 3 X Ducati . Zobaczymy zobaczymy 8-)
-
Co dzieje sie z samym motocyklem ? W 2007 r - pierwszym osiemsetek Ducati ze Stonerem wręcz zdeptało konkurencę ,genialny projekt Filippo Preziosiego był zdolny wygrywać wbrew wszelkim obawom jemu stawianych - Stoner który w poprzednim sezonie cały czas na deskach , opony jakieś Bridgedstony na których nikt nie jezdził i mistrzostwo swiata 2007 - zupełnie zasłuzone . Łącznie w latach 2007 -2010 "Kangur" zdobył 23 najwyzsze podia z czego w 2007-2008 aż 16 . Więc co sie stało w 2009 ?? Właśnie wtedy wprowadzono carbonowy element aibboxa zastepujący ramę . Tu już było raczej pod górkę i zwycieztwa zaczęły coraz częściej przeplatac sie z glebami spowodowanymy odjeżdzaniem przodu. Nawet agresywny i pasujący styl Caseya nie bardzo dawał radę, coś na zasadzie "wóz albo przewóz" - wszystko albo nic - ostatecznie "tajemnicza" choroba "kangura"-którego zeby nie było BARDZO cenię . Zawodnik jakby z innej beczki - Nicky Hayden czy ostatnio Valentino Rossi dojeżdzają do mety zimno kalkulujac ile sie da z tego .........wycisnąć - fakt jest to zazwyczaj 6 do 9 pozycji . Kenny Roberts sr mawiał - "jesteś tyle wart co twój ostatni wyscig " ale czy aby na pewno ?? Zeby nikt nie dał rady (z naprawdę świetnych riderów ) popchnąć projektu dalej . W 2007 r genialny konstruktor Filppo Preziosi ( ten pan na wózku inwalidzkim ) skonstruował maszyne do wygrywania , co jakis czas zaskakuje światek budowniczych czymś niekonwencjonalnym - być może powtarzam BYĆ MOŻE trzymanie sie carbonowej ramy to juz po mału jakiś przerost formy nad treścią , spełnienie własnych ambicji i pokazanie swiatu....Czasami trzeba zmierzyć się z porazką i zacząć od nowa - możliwe ze to właśnie ten czas A Rossi ? czy sie to komus podoba czy nie LEGENDA wyścigów ,siedmio krotny mistrz swiata który wygrałby nawet na hulajnodze czemu nie miałby udowodnić ze Desmosedici jest the best - a jednak :? nie jest . Gwiazda takiego formatu i wciąż poza pudłem ? To dla nas ciezkie do pojecia wiec sie tłumaczymy ze np.bark wciąż nie tak albo z ustawieniami sie dzis nie udało . Potrzebujemy odpowiedzi zastepczej bo Desmosedici jest przecież ok :cry: Pojawiaiają sie spekulacje o przerwaniu kontraktu i założeniu własnego zespołu - BO Rossi jest maszyna do wygrywania i "G" mnie obchodzi jaki jest dla kolegów . Nie sadze aby poddał sie tak szybko , taki gość zawsze dąży do celu - choć z drugiej strony pieniążków to "doctorowi " na pewno nie brak a jeszcze ma coś do zrobienia ;) ......
-
Jestem przekonany ze najpierw zardzewiało , potem pekło a nastepnie wstawiono go w dziurę dziurę :crazy: :lol:
-
No i kolejna - ostatnia przed wakacyjną przerwa runda . Tym razem zawitamy w Stanach , w słonecznej Californi na torze Laguna Seca z przezarabistym korkociągiem :thumbup: . Juz po pierwszych treningach wolny a na Sportklubie zamiast nich wpireniczyli koszykówke :cry: . Obaj zawodnicy fabryczni "czerwonych" mają w ten weekend do dyspozycji zarówno Desmosedici gp 11 jak i 11.1 . W poprzedniej rundzie Vale po treningach był właściwie pewny że wraca na gp 11 natomiast po wyscigu juz takiej pewnosci nie było i mozliwe ze postawi jednak na rozwój tego modelu tym bardziej że wraca szef wszystkich szefów ;) Jeremy B ( ostatnie 2 weekendy wyscigowe przebywał w Australii przy chorej żonie ) . Nicky jest bardzo bojowo nastawiony na domową rundę i bardzo się wzbrania przed testowaniem nowej jednostki juz teraz. W wyścigu zobaczymy też 155 - Bena Bostroma - ktos jeszcze pamięta ? ;) W pierwszej dziesiątce mamy trzech Amerykanów którzy moga namieszać - oj mogą :mrgreen: Tor Laguna Seca : długość - 3.610 m szerokość - 15 m zakrętów - 11 lewych -7 prawych - 4 najdłuższa prosta - 453 m wybudowany w 1957 r ostatnio modyfikowany w 2004 r Grand Prix gościło na tym torze w latach 1988 - 1994 lecz ze wzgledu na wymogi bezpieczeństwa zrezygnowano na jakiś czas z Laguna Seca . Po modyfikacjach w 1996 oraz 2004 , kiedy to poszerzono pas wjazdowy , poprawiono strefy bezpieczeństwa czy wymieniono kraweżniki - GP USA wróciło w 2005 do kalendarza . Pierwszy wyscig w poprawionym torze wygrał Nicky Hayden... :D
-
:? katastrofa :oops: coś sie mówi o zaprzestaniu rozwoju GP12 i powrocie do tradycyjnej ramy. Stoner genialnie :clap:
-
Jessu Kasper ja tez jestem dobrej mysli , Rossi za namową Burgessa postawił na gp 11.1 i po powrocie mr. B widać postepy . Jak ja sie cieszyłem kiedy doctor złapał siódme pole startowe - co najmniej jakby wygrał :D .Ależ będzie zwycięztwo smakować po takich perturbacjach :twisted: Nicky ujezdza gp 11. Ostatni upadek Vale na Sachsening + brak szefa mechaników trochę go rozmontował ale trzymam kciuki . Chodzi też plota ze jak dalej pójdzie z Ducatem nie po jego myśli , Rossi jest w stanie zerwać umowe i załozyć własny , prywatny zespół - ale powtarzam to tylko ploty . DePuniet mocno poobijany, uszkodzone dwa kregi oraz uszkodzona miednica - niestety nie wystapi w wyscigu :( Furious - owszem FP2 leciało zgodnie z planem , mnie chodziło o FP1. ;)
-
Desmosedici owszem miało potencjał ale czy było dobrym motocyklem ?? Tylko Stoner potrafił na nim skutecznie jezdzić ale gleb też zaliczył mnóstwo . Ile razy w zespole przewracali oczami i mieli juz tego dość . Fakt agresywny styl jazdy Caseya pasował bardziej ,Stoner dopasował sie do motocykla lecz nie bardzo go rozwijał, Desmosedici jednak wiekszość " wykończyła" : Melandri, Gibernau czy obecnie DePuniet pewnie budza się z krzykiem w nocy na jej myśl ;) .Widzieliście styl Eliasa w Moto 2 - facet jezdzi "obok "motocykla i to był sposób na zdobycie mistrza w tej klasie,w Moto GP wogule sie nie sprawdza. Wszyscy kochamy CUDA , wsiada koleś pierwszy raz i zaraz trzepie wszystkim tyłki .... to sie nie zdarza za kazdym razem - jednak z Jamacha wyszło ico ?? Pare wyścigów i pełno uwag co ma zrobić albo że go nie lubie :? Jak skakał Małysz mieliśmy w kraju 36 mln expertów . A co sie działo jak zaczął łapać 3 czy 5 miejsca ? Szkoda gadać. Ciekawe ilu Vale" pokocha" gdy znów zacznie wygrywac :lol: a szczerze w to wierze bo zacznie. A czymże jest kolega zespołowy ze mam sie z nim dzielić ustawieniami skoro walka o mistrzostwo toczy sie takze w garażu , na tym mdz innymi polega praca zawodnika aby wiedzieć co przekazać mechanikom - czyż nie ? Podsumowując cenie każdego zawodnika w ekipie Moto GP gdyz jest to szpica , najlepsi z najlepszych . Kocham ich za to co dają mi w kazdy wyscigowy weekend i wkurza mnie pitolenie że tego nie lubie bo podobno to i tamto :?
-
Zaczął sie weekend wyścigowy w Niemczech na bardzo lewoskretnym torze Sachsenring . W pierwszym treningu - szook :o , 20 min. i na deskach już Stoner , Pedrosa , Elias dwa razy i ?? Rossi - który właśnie przebywa w Clinica Mobile :? ,mocno rozdarty kombinezon na przegubie prawej reki , ojojoj - wszystkie wypadki miały miejsce w jednym, zakrecie (nr 11) kiedy przekładamy motocykl w prawo i potem mocno z góry .Oby wszyscy wystartowali w komplecie :thumbup: Tor Sachsenring : długość - 3.671 m szerokość - 10 m zakretów - 13 lewych - 10 prawych - 3 najdłuższa prosta - 700 m wybudowany w 1996 z modyfikacją w 2003 r
-
Ło matko :o :shock: Gdzie jest Jeremy B :?:
-
... a na drugim rama i szlifierka :lol: :mrgreen:
-
Ale z ciebie swir Janek :lol: :thumbup: Wiesz taka jamahe też bym sobie pier....ł przed garażem :lol: Paso jest cool
-
sie chop chociaż z trzeciego potrafi cieszyć , wiadzieliście mine Maxa i zespołu jak zajął drugie :?: :geek: Jak na pogżebie . Cicho liczyłem na Kube - w końcu tor domowy , z pozycji na pozycje tracił i poległ w końcu :? Strasznie mi żal Pawła Szkopka , tor zna jak własną kieszeń , warm up dziewiąty . Pierwszy zakręt wziął czterech po zewnętrznej ale Iwanow wypchnął w drugim zakrecie Wegra o nazwisku ?(*#~~,$ a ten Pawła , chciał sie jeszcze ratować i wtedy Iwanow go zciągnął :? . Pechowy sezon - dopiero dwa razy dojechał i za kazdym razem punkty były :oops:
-
i ja siedziałem jak na szpilkach :lol: , Carlos też miał chyba w gaciach ...z tego powodu ;) przecież dojachał chłopaków dosyć łatwo . I tak przewaga w generalce niebezpiecznie topnieje :?
-
Ale za to Marquez załapał Moto 2 :clap: