Dla potomności :D

Już otworzyłem, ale walka trwała kilka tygodni :D Dopchnąłem plastikową obudowę zamka, tą od zewnątrz od strony koła, trochę pomajstrowałem i zaskoczyło. Okazuje się, że wewnątrz pod siedzeniem zamek jest niczym nieosłonięty, na wierzchu jest linka i ruchoma końcówka mechanizmu zamka. Jak coś się tam wsadzi i źle się ułoży to całość się blokuje, w moim przypadku była to blokada koła (grzybek).

Koleżanki i koledzy, mam mały problem z moim Monster 696, r. 2008. Nie mogę otworzyć schowka pod siedzeniem!!! Kluczyk przekręca się o jakieś 15 stopni, ale nie zwalnia zaczepu. Podejrzewam, że wina jest blokada na przednie koło (mały grzybek), którą wożę pod siedzeniem i która mogła zablokować jakąś część mechanizmu otwierania schowka. Kiedyś już tak było, ale po kilku wybojach dało się schowek otworzyć, niestety tym razem ta technika nie działa. Idzie zima i koniecznie muszę się dostać do akumulatora. 1. Jak otworzyć ten schowek w sposób alternatywny 8-) ? 2. Proszę niech mi ktoś zrobi zdjęcia wnętrza schowka 696 (w kilku ujęciach), może uda mi się coś wykombinować i go otworzyć.

Kupiłem u nich swojego Ducata, a jestem z Pruszkowa. Przez telefon ustaliłem wszystkie szczegóły dotyczące motocykla - nic nie ukrywali, a to wielki plus! Wydaje mi się, że ten konkretny motocykl należy do właściciela tego salonu. Facet jest byłym zawodnikiem (śmigał na Ducati) i pasjonatem tej marki. Byłem tam co prawda dwa lata temu ale pamiętam to moto. Niestety więcej niż widać na zdjęciach Ci nie powiem.

Krawieck - a może zostań przy fabrycznej kierownicy. Pojeździj jeszcze kilka tygodni i nadgarstki się przyzwyczają. No chyba, że masz ciśnienie... to wymieniaj :mrgreen:

O kurza stopa... :shock: znam różne historie, a i sam przeżyłem kilka thiller-ów, ale czegoś takiego to jeszcze nie słyszałem. Dotychczas myślałem, że to urządzenie jest za proste żeby się zablokować. Widać jeszcze wiele przede mną. Geloo – szczęście, że jesteś cały.

Musisz jechać go zobaczyć, najlepiej nie sam. Facet pisze, że zgadza się na przegląd techniczny, a więc trzeba go zlecić i po problemie. Motocykl wygląda ładnie z tą czarną ramą. Cena jest super atrakcyjna - to właściwie nowe moto. Obejrzeć, sprawdzić i brać. Amen :D

To wychodzi na to , że ze mnie baba :shock: a nie chłop :D

Ja z dumą zachęcę do 696 :D ale zaznaczam, że nie mam porównania użytkowego z s2r, bo na nim nie jeździłem. Z wyglądu 696 powala mnie na kolana. Jest to najfajniejszy i najładniejszy motocykl jakim miałem – skutkiem jest codzienny banan na twarzy, zarówno mojej jak i wszelkich gapiów. Ponadto 696 świetnie się prowadzi, hamuje, przyspiesza, gra silnikiem i wydechami. Uwielbiam ten motocykl i szczerze go polecam.

Ja stawiam na akumulator.... doładuj mnie proszę :D

Mój typ to Termignoni Carbon - mają super dźwięk i wygląd Ja w 696 mam Termignioni Tytan - daaaaaaaaaają radę, gulgot na odjętym gazie jest wszystkim czego mi trzeba :) Innych nie znam choć zakładam, że np. Akrapovic też zacnie dudni.

W jakim sensie lepsze....? ...głośniejsze, cichsze, lżejsze, dodające mocy :twisted:, lepiej wyglądające...? Jak dla mnie jeden pies, ale brałbym Termignoni Carbon – wyglądają odurzająco :shock: Sprecyzuj pytanie, a koledzy ci doradzą.

...a skąd ty wiesz, że ten cylinder strasznie się grzeje? Jak mierzysz jego temperaturę, bo chyba nie rękami. Przeciętnie nagrzany silnik nie da się dotknąć - ma ze 100 stopni :oops: Jeżeli mierzysz jakimś przyrządem to podaj różnicę w temperaturach obu cylindrów. ...a może po prostu idzie lato :mrgreen:

Jak zapylałem na Burgmanie to miałem dwa kaski Nolan typu JET z zestawem fabrycznym N-COM Bluetooth. Moja opia o tych systemach jest krytyczna, bo: 1. Słaby zasięg - zapomnij o 500-1000 m raczej 20-50 m, no chyba, że w szczerym polu (przynajmniej takie są moje doświadczenia); 2. Bardzo toto rozprasza uwagę. Jednak na motocyklu koncentracja na tym co ktoś do ciebie mówi jest odmienna niż np. w samochodzie. Na moto słuchanie poleceń itp. (o rozmowie nawet nie wspominam) o wiele bardziej dekoncentruje. Ja miałem jeszcze do tego nawigację, która dodatkowo mnie dekoncentrowała, ale może to zależy od preferencji. 3. Obsługuje się toto bardzo trudno (rękawice, nie widać przycisków itp), a przede wszystkim wymaga toto obsługi podczas jazdy, bo jak stoisz to ci za głośno, jak jedziesz to ci za cicho, a więc ciągle przy tym grzebiesz - masakra. No i trzeba ładować, a więc pamiętać o kabelkach, ładowarkach itd itp. Z powyższych powodów - NIE POLECAM!!! :D

Radi7 - chyba zaczynasz bić pianę...