Pewnie całe...14 mm ;) :D

Proszszszsz :D

Ortodoks !! :lol:

Co tu dyskutować, ma Pan racje ...... Nasze (mój i Franz'a) roczniki się uczyły !! ROSYJSKIEGO Nie wszyscy MUSZĄ umieć to samo. "Zachodnie" języki pojawiły się w szkołach po obaleniu Muru Berlińskiego - jeśli wiesz o czym mówię.

:lol: :lol: :lol: Pretensje do gościa z Zabrza - może się tu pokaże. Wziął przyjechał i kupił zamiast grzecznie poczekać, aż podjadę i foty strzelę. :evil: ;) :lol:

Może sama transakcja. Jak pisałem swój poprzedni post aukcja już była zakończona. Może "przyklepane" na telefon, a finał dziś. Tak, czy inaczej - JA NIE CHCIAŁEM GO KUPOWAĆ, tylko obejrzeć dla forum. :)

pierwsze 6 sek. ;) :mrgreen:

:lol: :lol: :lol: "Porżnąć" :thumbup: A ja już miałem inne skojarzenia :oops: ;) :lol:

:lol: :lol: :lol: "Porżnąć" :thumbup: A ja już miałem inne skojarzenia. :oops: ;) :lol:

Przecież ja wcale nie zamierzałem kupować, tylko zrobić zdjęcia. I nie zdążyłem :-(

Ładny...i "Biały" ;) :lol:

Ale macie humorki... :lol: Teraz na poważnie: Niestety - praca nie pozwoli mi na szybsze umówienie się ze sprzedawcą, niż na piątek, a być może dopiero na sobotę. Postaram się zrobić kilka(naście) :mrgreen: zdjęć i wybadać sprzedawcę. Żeby nie było niedomówień: NIE JESTEM MECHANIKIEM, więc te kwestie pozostaną do wyjaśnienia przez kogoś innego. Jak tylko będę miał jakieś wieści - dam Wam znać.

Coś mi się zdaje, że KAŻDY świeżo kupiony trzeba "robić" - czy na tor, czy na ulicę... A tu BANKOWO opony, aku - reszta tak samo, jak w każdym innym, czyli wyjdzie podobnie do innych ogłoszeń. :lol: Mogę jedynie spróbować zrobić więcej i dokładniejszych zdjęć - ze mnie żaden znawca, a już na pewno "rzeczoznawca" ;) :lol:

Pytacie poważnie ?

Ostanie zdjęcie mi idealnie pasuje na mojego Androida :mrgreen: Kradnę Archie :!: O zazdrości nie będę pisał, bo to już się robi nudne :lol:

Odważne słowa. :roll: No cóż - pożyjemy - zobaczymy. Przypomina mi się przysłowie:"Krowa, co dużo ryczy - mało mleka daje", ale życzę szczerze powodzenia w zimowych pracach i pełnego sukcesu. :)

Musisz mnie naprawdę nie lubić :cry: No dobij jeszcze czymś, dobij... :lol:

:roll: "Motor przyjechał z Włoch natomiast ja jestem jego pierwszym właścicielem w kraju. Motocykl został profesjonalnie przygotowany do sezony i przejechał około 3000 km. W obecnej chwili ma przejechane 9315 km." Ja to widzę tak: Sprzedawca dostał moto sprowadzone z Włoch ze stanem ok. 6315 km. W PL zrobił 3000 km. - proste, więc po co ma się powtarzać ? Fakt, że nie udzielił odpowiedzi na drugą część Twojego pytania "Jakie czynności były w nim wykonane ?" martwi bardziej. EDIT: A ja widzę na lewym :roll:

Pablo ! Przy najbliższej okazji będę głosował PRZECIW umieszczaniu przez Ciebie zdjęć. Tak nie może być !! Najpierw wylizany Monster S4RS, teraz SC. Chcesz mnie wpędzić tylko w kompleksy, czy od razu do grobu przez zejście na zawał z zazdrości ??? ;) Zaraz porywam sobie coś na tapetę. I wcale nie będę Cię pytał o zgodę łotrze ! ;) :lol: :lol: :lol:

Nie marudź - pokaż swojego SC, to wtedy my ponarzekamy :lol: des - świetne foty ! Może chcesz się zamienić na Monstera ? ;) Też czerwony :mrgreen: i z takim samym piecem. :D

"wyscigowa zebatka Z45 oraz wyscigowy CZERWONY lancuch" Ja to bym powiedział, że ten Monster CAŁY jest "wyścigowy" :lol: Tak poza tym - wygląda na pieszczony. :D

"przelatane" ??? Jasne !! Pokaż nam Jego oponę. ;) :lol:

+1 (po dwóch sezonach na 1000DS, który jest "troszeczkę" inny :twisted: niż CB500) sirRoberto: Po cebuli możesz nawet Hayabusę kupić, zrobić też więcej niż 7kkm. Zadaj sobie tylko pytanie W JAKI SPOSÓB ?? Jako, że nie jestem PRZED 40-tką, a troszkę PO, a na "lytrze" dopiero i tylko po drugim sezonie po 20 latach przerwy z jednośladem - ośmielę się powiedzieć tak: Chcesz pokazać sąsiadom, że zarobiłeś taczkę pieniędzy za granicą ?? Czy może kumplowi, że masz droższy sprzęt niż jego nowa GSXR750 ?? Chcesz się przesiąść z VW Golfa 1,6 na Lamboghini, a pytasz czy się da pojechać ponad 200 "golasem" ?? Stary ! Ogarnij się !! Jako właściciel STF'a zażądałbym od Ciebie pełnej kwoty zastawu i oświadczenia woli przed Twoją "jazdą" testową w listopadzie. I to przy świadkach ! Dosiądź na próbę, na wiosnę np. Monstera 796 i BĄDŹ OSTROŻNY. Może wtedy zrozumiesz na co chciałeś się porwać myśląc o "Ulicznym Wojowniku". Już sama nazwa mówi, że nie jest to osiołek, tylko dziki mustang, a do jego ujeżdżenia trzeba wcześniej "coś tam" jeździć. Żeby nie było: nie znam Twoich umiejętności, nie wiem czym udało Ci się do tej pory chwilkę pojeździć, nie mam zamiaru Cie obrazić ani oceniać. Jako lekko starszy próbuję Ci tylko powiedzieć: albo się zabijesz, albo będziesz Stefanem przemieszczał się na 10% jego możliwości (ze strachu) a fun z jazdy zamieni się w obawy o powrót do domu w jednym kawałku. No offence. :)

A nie mówił czasem, że "włoszczyzna to najlepiej do zupy" ?? :lol:

Ja to bym "polecił" wizytę w Powitalni... :lol: A z moto...to nie kupuj Ducati, bo to italiański shit, więcej się psuje niż jeździ, a laski to na erłana lecą... :lol: