-
Zawartość
143 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Typ zawartości
Profile
Aktualności
Fora
Galeria
Kalendarz
Mapa użytkowników
Wszystko napisane przez Odżi
-
Cześć, wymieniam drążek kierownicy w moim Potworku. To jest Monster 600 z 2001r. Chciałem się upewnić czy ta poniżej będzie pasować? : http://allegro.pl/ducati-620-600-kierownica-i5120651959.html jeśli nie to mam nadzieje że ta już tak? : http://allegro.pl/kierownica-redparts-ducati-600-monster-94-01r-i5329867428.html Zatem proszę o potwierdzenie. a może ktoś jest w posiadaniu kiery i opchnie za pół ceny ;) ? Dzięki pozdro
-
Kurde podoba mi sie no, też chce taki!!! To już trzeci moto musze kupić :/
-
Zajebisty!!! Szatan normalnie.. szacunek ludzi ulicy ;) Zazdrość, kurde trzeba kupić drugi moto :P
-
Witam, jak w temacie. Chętnie zakupię używki zegary do Monstera 600. Chodzi o cały jeden zestaw wskaźnikow. Nie tylko tarcze, nie tylko obudowę, kubki, szybki, zwał jak zwał, chodzi o jeden caly komplet z bebechami :) Ma to być do rocznika 2001 - chodzi o tę wersję już z obrotomierzem. Pozdro Odżi
-
Tylko 600 mają taką prawie pionową jakby podporę ramy pod siedzeniem? Porównajcie 600 i... jakikolwiek. W innych tego nie widzę. Od rocznika zależy? Czy po prostu 600-ka tak ma? W sumie teraz dopiero zwróciłem uwagę, i jak dla mnie to mocno lepiej wygląda "bez". thx
-
Hehehe no to wychodzi jednak że leje na ducati :D Nalepka jest cała, myślałem że masz tam napis ducati, tak jak ja, w tej rozdzielczości nie widać że masz tam japan. No nic, nalepka i tak zostanie, trzeba mieć do siebie trochę dystansu :lol:
-
Fajny motong. Ta nalepka.. heh dopiero teraz rozwiała moje wątpliwości. Mam taką samą na ogonie, była już jak przywiozłem motocykl, myślałem odlepić, nie odlepić, odlepić, nie odlepić.. Jest tam cały czas, a Twój bak mnie olśnił, że to niekoniecznie musi znaczyć ze leję na ducati (co mnie właśnie bardzo zastanawiało ;) ), tylko leję do ducati 8-) A to lekko różnica jest hehe.. Że tez to do mnie wcześniej nie dotarło :D Pozdro
-
Jak dla mnie cudo 8-)
-
Szeroko, ...kiedyś też sobie uzbieram na stf'a...
-
Phehe no bez kitu, ten błotnik też już mogłeś dorysować i po problemie ;)
-
No fajny jest. Ale wypłata dopiero za 2 tyg :/
-
google prawdę Ci powie ;) viewforum.php?f=158
-
No cześć miszczu, jak pierwszy post to śmigaj do powitalni. A Twoje moto wygląda super ;)
-
Kurde faaajnyy 8-) Czemu zdjąłeś błotnik z tylnegp koła?
-
Może 695 DARK w sensie, że czarny ;)
-
Gratulacje, pochwal się jak zajedzie!
-
Dość sporo wychodzi. Thx za info.
-
Jak widać w tytule, chętnie nabędę za w miarę rozsądną kwotę. Rozsądną dla mnie oczywiście :D
-
Przypomnisz sobie gdzie i na jakim? :)
-
Dzięki bardzo :D Będą będą. 63waldi ładniutkie moto 8-)
-
I ja się pochwalę :!: Może ktoś uzna, że w porównaniu do kilku postów wyżej, to nie ma czym się tu chwalić, ale jak dla mnie to sama poezja :D Ducati Monster 600 Dark (2001r.,21 tys km, jedna tarcza z przodu, podwójne zegary, płetwa), przyjechał do mnie w ubiegłą sobotę z DesmoClubu z Mediolanu, od teraz będzie wzbudzał zazdrość napotkanych Poznaniaków. Po przeglądzie i drobnych wymianach tego i owego. Czarny, czarna rama, czarne felgi, wydechy oryginalne - więc srebrne (dobrze, poszukam odzieży czarnej ze srebrnymi/białymi elementami), brzmienie takie że się prawie zesrałem jak odpaliłem go I raz, no ogólnie jest ZAJEBISTY :D Mój pierwszy moto... Aaaach niech się wreszcie zrobi sezon...
-
No i spoko, luźna guma jak to mówią, ja co do łona mam podobnie, a co do monstera zupełnie odwrotnie.
-
Wspawywał? Hmm, nie wiedziałem, że te bez ogona są pozbawione metalowego elementu ramy. Sądziłem że chodziłoby tu po prostu o założenie pewnego bardziej lub mniej plastikowego elementu za/pod siedzeniem i tyle. Natomiast ze wspawywaniem, myślę że na początek dałbym sobie spokój, jednak po jakimś czasie bankowo zacząłbym nad tym się zastanawiać, bo po prostu bardziej mi się z tym podoba i nie dawałoby mi to spokoju. I w ogóle nie neguję tu nikogo kto ma bez, jak pisałem wcześniej, kwestia gustu. Nie potrafię jednak teraz odpowiedzieć czy szukałbym gotowego kawałka ramy, czy grzebałbym coś sam.