-
Zawartość
264 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Typ zawartości
Profile
Aktualności
Fora
Galeria
Kalendarz
Mapa użytkowników
Wszystko napisane przez Shogun
-
Zaczyna się. Pedrosę bołała rączka a Lorenzo nagle przestał widzieć. Dwóch wiecznie tłumaczących się :D Jak obstawiacie, MM dostanie karę za rozwalenie motonga Bautisty? Moim zdaniem zasłużył sobie na nią. Vale nic już nie wygra? Vale robi w tym sezonie kolejnego majstra, zapamiętaj moje słowa ;) Aaa zapomniałem napisać - ależ szybkie te Ducati.
-
Jeśli o mnie chodzi, to podium idealne. Lepiej być nie mogło. Nie pamiętam, kiedy tak darłem ryja. Bardzo cieszy mnie forma Ducati. Czy ktoś wie, na jakich oponach jechały Yamahy i Hondy? Mamy dużą radość, ale nie należy zapominać, że to był "chłodny" wyścig. Możliwe, że Hondy i Yamahy założyły miększą mieszankę. Czyli wszyscy pojechali na takich samych. Jeśli nie - to źle, bo Ducati poszły lepiej tylko ze względu na lepszą mieszankę (która przy tej temperaturze wystarczyła do końca wyścigu). Jeśli tak, to też niedobrze, bo przy pierwszym "ciepłym" wyścigu Hondy i Yamahy założą twardą, a Ducatom miękka się skończy w 3/4. Ale oby nie! Z MM prawie trafiłem :D
-
Ależ mnie ciekawość zżera przed tym wyścigiem... Spodziewam się, że w tym sezonie Ducati będzie chciało zrezygnować ze swoich przywilejów, bez spełniania warunków koniecznych do ich utraty. No bo wielki mi przywilej - opona nie wiadomo do czego, oraz pozbawienie opony wyścigowej. Dobrze, że mają większy zbiornik i że mogą go tankować do pełna. Obstawiam tak - na początku zażarta walka pomiędzy Ducati i Hondami. MM przewraca się podczas szaleńczej gonitwy za Ducati. W 1/2 - 3/4 wyścigu w Ducatach kończą się opony i doganiają je Yamahy. Wyścig tak naprawdę rozegra się pod koniec. pozdrawiam, Wróżbita Maciej
-
A no właśnie. Myślałem, że może na testy mogą wziąć tę jeszcze twardszą. Zastanawiam się, czy te przywileje Ducati nie staną się ich największym przekleństwem. Chyba już o tym kiedyś pisałem. Fajnie, że robimy te czasy i nawet MM nie może dogonić Doviego. Ale na wyścig nadal nie będziemy mogli założyć najtwardszej i co z tego, że wystartujemy z PP i pół wyścigu będziemy z przodu. Będzie dokładnie jak w ubiegłym roku - nagle opony zaczną się kończyć. Podobnie wyścig dla nas. Paradoksalnie, najtrudniejszą częścią sezonu dla Ducati może okazać się pozbycie w/w "przywilejów". Jeszcze bardziej paradoksalnie, najtrudniejszy do spełnienia jest właśnie warunek dotyczący opon, tj. wygrana w 3 wyścigach (po 1 zwycięstwie mniejszy zbiornik - z tego co pisze Franz i tak jeździmy na mniejszym, i mniej silników). Na koniec - mam nadzieję, że się mylę i to tylko błąd drukarski, ale: "Jeśli ten sam producent wygra przynajmniej 3 wyścigi w sezonie 2015, straci także prawo do korzystania z bardziej miękkiej opony dla klasy Open." Zdecydowanie wolałbym: "[...] dla klasy Open, uzyskując tym samym prawo do korzystania z twardej mieszanki dla klasy fabrycznej."
-
No właśnie Franz, jak Dovi mówi, że jeżdżą na twardej oponie, to ma na myśli twardą fabryczną, czy twardą OPEN, czyli miekką fabryczną?
-
Z tego co widzę to jednak MM uzyskał najlepszy czas. Ducati 4(04) i 7(29).
-
Ja obstawiłem MM, JL, VR. Co tu dużo gadać, fajny wyścig. Liczę, że w przyszłym roku Doktor naprawdę powalczy o majstra.
-
Kilka moich spostrzeżeń po wyścigu: JL w ogóle się nie zmienia. Na podium wyglądał i zachowywał się jak obrażony chłopiec. Bo ten drugi, ubrany też na niebiesko, dostał większy talerz. A miało być inaczej. Przecież przed wyścigiem mówił, że jest dobrze, bo DP i VR są za nim. I to nie to, że Rossi był po prostu lepszy, nie przyznał tego. On miał problemy z oponą. Oczywiście musiał przy tym zaznaczyć, że Rossi też takie miewał i też wtedy jeździł do niczego. Ale opony Wam na wszelki wypadek nie pokażę, bo jeszcze się okaże, że wcale nie była tak zjechana, jak źle pojechałem. MM jest jeszcze bardzo nieopierzonym zawodnikiem. Tyle się mówiło, że jak już zdobył mistrza, jak już będzie jeździł bez presji, to dopiero pokaże. Jechał bez presji, z bezpieczną przewagą (jak na niego). Położył się sam na suchym torze. Ok, nawierzchnia nie była typowa, ale zawodnik również. Wielu znacznie, wręcz nieporównywalnie gorszych, dojechało. Na DP ciąży klątwa tylnego koła. Swoją drogą ciekawe, co się zadziało tym razem. I CZY się zadziało, czy po prostu zjechał prewencyjnie, nie chcąc wyglebić jak ostatnio po kontakcie z MM. Również szkoda mi CC. Należało mu się to miejsce jak nikomu innemu. A VR kolejny raz pokazał, że prawdziwy z niego Doktor.
-
A ja sam się sobie dziwię, ale biję brawa dla JL. Wygrała chłodna głowa. Jechali we 3 i prowadzili. Mieli bardzo dużą przewagę nad pozostałymi. KAŻDY czekał, aż ten przed nim pierwszy zjedzie zmienić motocykl. JL odpuścił i zjechał jako pierwszy, choć jechał jako ostatni. DP i MM chwilę później wyglebili. Niesamowite opanowanie. Największym przegranym jest w tym trio moim zdaniem DP, bo o ile od MM, dla którego to dopiero drugi sezon w MotoGP (i jak do tej pory - któremu wszystko uchodziło płazem), trudno oczekiwać chłodnej kalkulacji, to DP ze swoim starzem powinien się już bardziej popisać. Teoretycznie MM za 2 tygodnie może mieć już majstra. Z wiedzy bezużytecznej wynika, iż wystarczy, że: a) wygra b) łącznie - zdobędzie 1 punkt więcej od DP, VR zdobędzie nie więcej niż 3 punkty od MM a JL zdobędzie nie więcej niż 15 punktów od MM bla bla bla... Pomimo upadków cieszy mnie dyspozycja VR i AI.
-
Policzyłem, że jeśli MM wygra 4 najbliższe wyścigi, to w 4 ostatnich nie musi już startować :)
-
Swoją drogą to ciekawe, bo nie mogę znaleźć na stronie motogp.com żadnych informacji dotyczących nowych regulacji. Dopiero tutaj [chciałem wkleić link, ale to forum mnie przerasta niestety], znalazłem info jak mówicie. We WSZYSTKICH publikacjach jak do tej pory, które przeczytałem, zawsze była mowa o MOŻLIWOŚCI, jako przywileju, stosowania najmiększej mieszanki przez Open oraz Ducati. Stąd byłem przekonany, że ci ostatni z własnego wyboru jadą w wyścigu na średniej oponie. Kompletny bezsens w takim razie. Jesteście słabsi, dostaniecie więc bardziej miękką oponę, ale zabierzemy Wam najtwardszą, żebyście ledwo dojechali do mety :D
-
Moment, to Open nie może pojechać w wyścigu na twardej?
-
Siman, jeśli jeszcze szukasz to tutaj masz w tzw. normalnej cenie: http://olx.pl/oferta/kufry-do-ducati-CID5-ID68YmF.html#aa510a559b
-
I... cisza :lolno: Rossiemu jak widać po raz kolejny dalekie pole nie przeszkadza. Lorek wybudził się ze snu po zimie. Ładnie powalczył. Ale frustracja musi sięgać zenitu. Najlepszy wyścig w sezonie, cały prowadził i kółko przed końcem lanie. Ducati powinno cieszyć, że Iannone walczył jak równy z równym z Pedrosą. Aczkolwiek ten ostatni nie bryluje ostatnio. PS: Od kiedy grają tylko jeden hymn podczas dekoracji?
-
Gdzie to oglądacie? EDYCJA: Jasne, tam gdzie zawsze. Zmylił mnie opis "ATP World Tour Uncovered"...
-
Myślę, że nie powinno, bo z tego co kojarzę, to Iannone zarówno kwalifikacje, jak i sam wyścig przejechał na oponach dostępnych bez przywiliejów. Jak dla mnie wyścig był nudny jak flaki z olejem. Jedyne przetasowania to efekt puchnących w połowie wyścigu VR i w/w AI. VR zabił przednią oponę, AI nie wiem.. Ale do czasu jechał bosko.
-
Czy ktoś wie, gdzie będzie można na żywo obejrzeć to wydarzenie? Niestety Polsat Sport News będzie w tym czasie pokazywał wstrząsające wydarzenie jakim jest mecz koszykówki PGE Turów Zgorzelec - Stelmet Zielona Góra. Aaaa już widzę, Polsat Sport Extra tym razem...
-
No właśnie - odgryzie, czy będzie jak rok temu? Bardzo liczę, że to pierwsze. Ale zdrowo-rozsądkowo obstawiam, że Lorek znowu wystrzeli i dopiero pod koniec zacznie się walka o 1 miejsce. Marzy mi się walka JL, MM, VR. Oczywiście trzymam też kciuki za anglika na włoszczyźnie.
-
A ja mam coś takiego: Można sobie dowolnie regulować ustawienie wzdłuż i wszerz (można wyciągnąć nawet ponad dwupiętrowego tankbaga). Koszt na allegro to coś ok 30 złotych.
-
Mówiąc szczerze nie widziałem już tego królowania najszybszej Hondy nad najszybszą Yamahą na prostej S-M.
-
Rossi kilka razy mógł wyprzedzić, a jednak chował się za Marqueza. Oszczędzał paliwo? Gdyby nie błąd na ostatnim kółku... Jestem natomiast pełen podziwu dla mechaników, a w zasadzie to chyba bardziej konstruktorów Yamahy. W ubiegłym roku Rossiemu tuż za metą skończyło się paliwo. W tym roku na mniejszej ilości paliwa starczyło jeszcze na rundkę honorową przy lepszym czasie ogólnie o prawie 5 sekund (42:40:820 do 42:45:792). A Marquezowi nie wiem czy ta noga rzeczywiście jeszcze przeszkadzała. Ani to obojczyk złamany tydzień wcześniej, ani nie widać tego po czasie (pojechał szybciej niż rok temu o prawie 6 sekund). Jedno jest pewne - takie wyścigi chcę oglądać!
-
Czy ja dobrze rozumiem, że możliwe, że już po 6 pierwszych wyścigach, Honda i Yamaha nie będą mogły korzystać z miękkich opon?
-
I Stoner pobity. Rossi nadrabia.
-
CC niestety szału nie robi. Jego natomiast już robi początkujący w motoGP P.Espargaro (trzeci dzień testów), na byłej Yamaszce CC. Nastawiam się na kolejny, bardzo przeciętny sezon Ducati w MotoGP. A Bradley Smith wykręcił dziś 1:30:598. Lepsze czasy ma tu tylko MM i RAZ zrobił JL (lepiej o 2 setne) :wtf: