Tylna felga ma ciekawe umaszczenie...jakby komuś spreju zabrakło:P

To diagnosta chyba popił, że nie powiedział jak się to załatwia. Sprawa dosyć częsta - musisz napisać do wydziału komunikacji swojego urzędu prośbę o wydanie nowej tabliczki/naklejki znamionowej (bo np malowałeś ramę i naklejka odpadła) - kosztuje to kilka dyszek z tego co się orientuje. Można też samemu wydrukować na srebrnej folii samoprzylepnej... :mrgreen:

No nie powiem, ładne się to robi:) Mówisz, że jest duża różnica przy nowym siłowniku sprzęgła? A to nie przypadkiem dla tego, że olej został wymieniony? Bo też się mocno nad tym zastanawiam - zwłaszcza jak się gniotę po mieście to mi łapa wysiada;)

Malowanie mi się podoba, ale osobiście na tym bym poprzestał (bez naklejek:P ). Mam takie pytanie, gdzie malowałeś i jak Cię to finansowo wyniosło, bo wygląda to na naprawdę dobrą robotę?

to faktycznie od złotówki;P ;) No chyba, że chcesz żeby ci podbić coby zainteresowanie zwiększyć aukcją - jeśli tak, to daj znać nie ma sprawy:)

Bo te puszki są nierozbieralne (w teorii). Ktoś chciał widocznie pomajstrować w środku, a że nie da się bezboleśnie ściągnąć ringu z szybką, to go rozwalił i wstawił dorabiany. Także puszka była grzebana na bank.

Też jestem na kupnie kiery:P I chyba wezmę tą najwęższą ;)

Jak będziesz się pozbywał części, które wymieniasz, to chętnie coś przygarnę, także daj znać na PW!

Pięknie pięknie;) Więcej dukatów w KRK:P

Mam amorka lsl bez mocowania i chciałbym go jakoś zaanektować do mojego monsterka:) Wszelkie pomysły mile widziane. Długość jest taka, że na boczny montaż nie starczy skoku ale na kierownice nada się jak najbardziej. Może komuś leży takie mocowanie, albo miał kiedyś podobny problem i wie jak to ugryźć?

Dzięki dzięki :) Teraz tak: Co do To niestety wyprzedane (widziałem ten link wcześniej i dlatego - że wyprzedane - założyłem ten temat). Jak dla mnie wypas:) Odezwę na PW

Jak w temacie, błagam:) Jest to jeszcze ta wersja bez immobilajzera (nie ta full elektroniczna). Ewentualnie kupię sam, kompletny obrotomierz. Ktokolwiek widział/ ma na zbyciu będę bardzo wdzięczny.

Nieaktualne:)

Sorry ale takich bzdur jak w tym temacie to dawno nike czytałem. Można zrobić DOKŁADNIE takie same pady jak wiele z wypisywanych tu firmówek za 70-90zł (zależy ile tokarz weźmie, bo cena materiału ta sama). I mówiąc dokładnie mam na myśli każdy szczegół - no może za wyjątkiem napisu. Materiały TE SAME (w sensie tworzywo), śruby dokładnie tej samej twardości (filozofii tu nie ma żadnej)). Więc proszę mi tu nie pitolić że tylko firmowe spełniają warunki a reszta to szajs, bo można własnym sumptem wytworzyć pady identyczne. Minus jest taki, że samemu musimy sami znaleźć tworzywo, narysować i podać wymiary projektu itp. + łazić za tym. Dokładając 150zł mamy to samo w sklepie. Czy się opłaca? Na to każdy ma swoją odpowiedź i myślę że nie tą samą. Jednym się opłaca innym nie ale proszę bajek nie pisać, że robione są gorsze, bo czarów nie ma - skoro kształt ten sam, materiał ten sam to proszecie...

Theodor, skoro zmieniasz przednią lampę to może obecną chcesz sprzedać?

Rozstaje się (jak dobrze pójdzie) z moją 900setką i szukam monstera na monowahaczu i w związku z tym chciałbym wiedzieć, co mi powiecie o tych moto: http://otomoto.pl/ducati-monster-s2r-ok ... 89185.html Po szlifie, niby luz... ale pourywane lusterka mnie trochę zastanawiają... http://otomoto.pl/ducati-monster-s2r-800-M2972516.html Ten był najwidoczniej dzwoniony przodem... więc raczej odpada http://otomoto.pl/ducati-monster-s2r-05r-M2484489.html Ten to z tego co widzę wersja dark w oryginale i wygląda, że jest sensowna http://otomoto.pl/ducati-monster-s4r-s4 ... 81897.html Czy w ogóle opłaca się brać to to, skoro na wyspach jeździło więc jest zeżarte? oraz czy to jeden z serii słynnych przekrętów? http://otomoto.pl/ducati-monster-1000-m ... 92624.html Z góry dzięki za wszelkie sugestie, rady i spostrzeżenia:)

Ostatnio w którymś z ogłoszeń na alledrogo był moto po podobnym dzwonie i handlarz napisał, że "lagi trochę wygięte, ale jak najbardziej do regulacji" :P

W takim razie zagadam z sylvio, bo widzę, że to jego:)

Sprzedaję własnego monsterka 900 i.e. Moto jest na wtrysku, z suchym sprzęgłem, z 4 tłoczkowymi hamulcami Brembo na dwóch przednich tarczach, czyli ma to, co tygryski lubią najbardziej. Poniżej krótka historia tego oto dukata bez ściem itp.: Zakupiłem go rok temu od właściciela, który za bardzo o niego nie dbał. Motocykl był brudny, odarty, brakowało w nim kilku elementów, kilka było zużytych lub popękanych itp. Było widać, że moto kiedyś tam miało szlifa, ale nikt się tym za bardzo nie przejął itp;) Ale że dukat (rama) był prosty i nie spawany a silnik mnie zaczarował, postanowiłem go zakupić i dać mu drugie życie. Od tego czasu moto przebyło długą drogę, w której: [*:f1nd6v2o]Zostało dokładnie wyczyszczone (czasem była to mordercza robota, bo np. poprzedni właściciel z powodu braku jednej ze spinek do obudowy filtra powietrza postanowił przytwierdzić ją ... sylikonem itd...) Dodano lub wymieniono brakujące/nienadające się do użycia elementy [*:f1nd6v2o]Moto zostało pomalowane w zaprzyjaźnionym zakładzie lakierniczym (bak, zadupek, błotniki) Rama została nieruszona, bo stwierdziłem, że jest ok (owszem można się dopatrzeć na niej rys, ale są w niewidocznych miejscach więc uważam, ze spokojnie może zostać jak jest) Jak moto wygląda proszę ocenić samemu:) [*:f1nd6v2o]Naklejki są oczywiście pod lakierem [*:f1nd6v2o]Dodano kilka carbonowych elementów (boczki, osłony wydechów, pług) [*:f1nd6v2o]Wymieniono klocki (tył), przednie są niezdarte (zostało conajmniej 50%) [*:f1nd6v2o]Wymieniono olej, filtr oleju (moto przygotowane na zimowanie z nowym olejem) [*:f1nd6v2o]Wymieniono filtr powietrza [*:f1nd6v2o]wymieniono komplet wydechów (na standardowe do tego modelu dukatowskie remusy - w stanie praktycznie fabrycznym) [*:f1nd6v2o]Wymieniono tylną lampę Generalnie po tych zabiegach dukat wygląda i chodzi bardzo zacnie. Co do rzeczy, które można by jeszcze zrobić to wypiszę je poniżej: [*:f1nd6v2o]Pomalować sety, bo widać gdzie niegdzie rysy (jednak nie za bardzo się to rzuca w oczy, co widać na zdjęciach, więc już tego nie robiłem) [*:f1nd6v2o]Zmienić podnóżki na oryginalne - choć te, które są obecnie, również są ok [*:f1nd6v2o]Motor trafił do mnie z zerwaną szybką (z ringiem) od obrotościomierza. Mam materiał na nowy ring, tylko nie zdążyłem jeszcze oddać tego do tokarza (koszt takiej przyjemności to do 40zł) więc jeśli zdążę to [*:f1nd6v2o]załatwić do czasu aż się znajdzie kupiec to nie będzie w ogóle sprawy a jeśli nie to podam wymiary i dam materiał, z którym nowy nabywca będzie musiał odwiedzić tokarza samodzielnie:) [*:f1nd6v2o]Jakby ktoś dostał nową wiązkę do tego moto i bardzo by mu się chciało coś zrobić, to też można by się pobawić z jej wymianą, bo poprzedniemu właścicielowi nie stykała tylna lampa i postanowił dodać do niej osobny kabelek, który łączy wiązkę środkową z tylną...niemniej ja jedynie zlutowałem te przewody i odpowiednio zaizolowałem (bo wcześniej były jedynie skręcone). [*:f1nd6v2o]Prawa klamka (hamulca) jest minimalnie przytarta [*:f1nd6v2o]Nóżka od zmiany biegów była prostowana [*:f1nd6v2o]Ja bym zmienił manetki (gripy) na jakieś akcesoryjne, bo standardowe gumki wyglądają dosyć biednie [*:f1nd6v2o]Wymieniłbym też pokrywki zbiorniczków (hamólcowy i od sprzęgła) na jakieś akcesoryjne z powodów jak wyżej Co więcej mogę napisać - Opisałem wszystko bez ukrywania czegokolwiek. Rzeczy do zmiany które wypisałem powyżej to drobne kosmetyczne pierdołki, których w większości sam już bym nie ruszał, ale żeby nie było jakichkolwiek niedomówień to wypisałem wszystko. Trudno mi się rozstawać z tą maszynką bo sporo w nią włożyłem nie tylko pieniędzy, jednak chciałbym kupić monstera na monowahaczu s2r, s4r lub s4rs, a 2 podobnych motocykli trzymać nie zamierzam. Dlatego jeśli czytasz to ogłoszenie a takowego posiadasz, to jak najbardziej jestem otwarty na propozycję wymiany (z moją dopłatą rzecz jasna). Od razu zaznaczę, że nie zamierzam sprzedawać moto na siłę, bo jeśli go nie sprzedam to nic się nie stanie:) Będę się cieszył jazdą dalej, a docelowe moto jeszcze chwile na mnie poczeka. Poniżej zdjęcie moto zrobione w dniu dzisiejszym (widzę, że mogłem umyć koła:P): Cena jaka mnie interesuje to 11,500zł oczywiście możemy ponegocjować w granicy rozsądku. Najbardziej by mi pasowało jakby ktoś z Was miał monsterka s2r czy s4r i chciał wziąć mój w rozliczeniu. W razie jakichkolwiek pytań/propozycji piszcie na [email protected] i zostawcie tel. Oddzwonię i porozmawiamy:) Z góry Dzięki za zainteresowanie moim moto:P

Za piwo jak się zobaczymy, mogę wam powysyłać komplety w dowolnych rozszerzeniach (.ai / .eps / .pdf itp.), żebyście sobie lokalnie na ploterach wystrugali:) Przykładowy, który zaprojektowałem dla siebie macie w pdf'ie poniżej. http://pcpunkt.nazwa.pl/inne/m/paski_monster.pdf Grafika oczywiście wektorowa, wymiary pasujące z mojego M900 więc myślę, że spasują wszędzie. Jak chcecie jakieś "customowe" wstawki (np. w tym miejscu gdzie wystrugałem M900 napisać "kocham józka") to jak będę miał czas to zrobię.

Zegary (te z obrotościomierzem i lcd), czyli wszyskie monterki od 2002r. bodajże. Stan wizualny bdb. (kompletne, bez pekniec itp.). Stan techniczny - nie ko konca znany (gość od ktorego je mam mowil, ze sa ok., tylko jest jakis problem z kierunkami, który ten licznik ponoc powoduje). Cena 200zł, lub zamiana na te bez lcd (ale tez z obrotomierzem). Wydechy takie jak na foto ponizej (lewy jest łatany od wewnetrznej strony, takze nie ma dramatu;) ): Cena 200zł komplet

A czy napisałem coś takiego? (z resztą nawet nie wiedziałem, że w liczniku jest zintegrowany immobilajzer) Sprzedaje, bo być może ktoś ma "dupnięty" prędkościomierz, obrotomierz, diodki od kontrolek bądź też rozgromione kubki, które same kosztują w serwisie 2x tyle albo lepiej. I do tego nikomu nie potrzeba gwarancji o której pisze powyżej. Z resztą sam je kupiłem w celu przełożenia mechanizmu obrotomierza do mojego monstera, z tym że nie przyczaiłem wcześniej, że to zupełnie inna konstrukcja. dokładnie - to nie zegary do monstera 900 i.e., tylko do nowszych.

Jak w temacie, najchętniej jeszcze z gumowym wężykiem który wystaje z lewej strony tego boxa.

ślusarze się odezwali:)

W którym monsterze? (wklej fote licznika najlepiej). Rozbierałem wszystkie typy;) Jednak skoro mówisz o diodce to pewno chodzi o ten (poniżej). Tam niestety producent nie przewidział grzebania więc jeśli chcesz np dostać się do środka, to musisz umiejętnie urwać szybkę z pierścieniem (tak żeby ją potem z powrotem przykleić)...potem odkręcasz 2 śróbki i wsio - widzisz elegancko środek. ALE JEŚLI CHODZI O WYMIANĘ SAMEJ ŻARÓWKI, TO NIE MUSISZ TEGO ROBIĆ! - dostaniesz się do niej od tyłu nie czyniąc żadnych szkód (o ile dobrze pamiętam oczywiście;).