Witka wczoraj dostałem najnowszy numer motorrada - napisali w nim, jakoby Ducati dało sobie juz spokój z rozwijaniem projektu razem z Rossim, ponoć chcą sciągnąć Simoncelli'ego, a Rossi ponoć w tajemnicy prowadzi rozmowy z Hondą. Ciekawe ile w tym prawdy - nie spodziewałem się takiego podejścia Rossiego - gdyby zrobił mistrza na Ducati 2012 czy 2013 to byłby we Włoszech nieśmiertelny.

Ciekawe jak zniesie te 230 Nm, bo to całkiem sporo.

Cinek78 - nie sądzę, żebyś się komukolwiek naraził swoją opinią - każdy ma prawo do własnego zdania. Co do Twoich uwag - zgodzę się w 100%, że enduro z Multi żadne tak samo jak z GS 1200 - za duże, za ciężkie, nie taki rozmiar kół. Ja osobiście używam nastawów enduro do jazdy po zniszczonych drogach 10 kategorii, po szutrach (ale to mi się rzadko zdarza), oraz do jazdy po mieście "know how" czyli po poznańskich wertepach. Jakoś mi bardziej te nastawy enduro pasują niż urban. Co do twoich problemów - kufry - jak na razie bez zarzutu, nic się nie wypięło, nie otworzyło, są szczelne. - tylni hamulec - dźwignia idiotycznie ustawiona fabrycznie, możliwości korekty minimalne, hamulec praktycznie nie hamuje, tak kiepskiego hamulca tylnego nie miałem w żadnym motocyklu do tej pory - czekam na wymianę na wersję zmodyfikowaną. - otwierany elektrycznie wlew paliwa - jak dla mnie bez sensu, skoro do zamknięcia trzeba użyć kluczyka - DTC - jak do tej pory działa bez zarzutu, jego działanie daje się zauważyć głównie dzięki migającej kontrolce - żadnych dziwnych szarpnięć nie odnotowano. Z tego co czytałem, to zastosowanie niestandartowych opon powoduje konieczność korekty nastawów w setupie. Co do uniwersalności motocykla - w jakims czasopismie motocyklowym fajnie okreslono Multi jako motocykl 4w1 - mianowicie, że w każdej z tych 4 specjalności Multi znajdzie swojego mistrza, jednak nie ma innego motocykla który pokryje tak szerokie spektrum zastosowań jak Multi. Tak to jakoś leciało :) Ja przesiadłem się ze sporta i czuję oczywiście jego przewagę nad multi w kwestii stabilności w zakrętach, przy hamowaniu i przyśpieszaniu. Natomiast multi bije go na głowę w kwestii wygody pozycji, jazd turystyczno krajoznawczych, możliwosci zabrania bagażu, utrzymaniu dobrej prędkości przelotowej przez długi czas no i oczywiście możliwości korekty pracy zawieszenia stosownie do warunków dosłownie w locie. Kwestia multi jako enduro wogóle mnie nie interesowała, bo mam lekkie enduro. Pytanie czego kto od motocykla oczekuje. Dla mnie to była najlepsza propozycja która była na rynku w momencie zakupu w stosunku do moich oczekiwań.

Sprawdź dobrze czym różni się wersja USA od europejskiej oprócz świateł. Z tego co wiem to jest jakaś różnica w kwestii odpalania na PIN - chyba nie ma dekla maskującego przycisk.

Fakt - źle przeczytałem - sorry.

No dobra - ale czy to ważne kto daje te bonusy ? Dostajesz 13 tys w naturze, czyli masz multi za 80 -13 = 67 tys. Wg mnie to naprawdę nieźle. Ale jak znajdziesz lepszą ofertę to się pochwal :)

Teraz pewnie się załapiesz na jakąś promocję/rabat w związku z końcem sezonu. Taka karta paliwowa na 10 tys byłaby całkiem miła :). Polecam telefon i wizytę w LM w Poznaniu - p. Adam na pewno przygotuje Ci jakąś ciekawą ofertę.

Ja ze swojej strony, mogę jak najbardziej polecić wybór MTS w wersji S, czyli z zawieszeniem Ohlinsa. Ok, kosztuje sporo kasy, ale bardzo mocno zwiększa uniwersalność tego motocykla. Możliwość dopasowania każdego z trybów pracy dokładnie do swoich potrzeb i później możliwość aktywacji każdego z nich w ciągu dosłownie 3 sekund jest trudna do przecenienia, szczególnie na drogach o dramatycznie zmieniającej się na przestrzeni czasem niewielu kilometrów jakości nawierzchni. Ja korzystam z tych możliwości podczas każdej jazdy. Oczywiście klasyczne zawieszenie też da radę, ale może być tak jak z moim poprzednim moto - unikałem na nim jazdy po tzw żółtych i jeszcze gorszych drogach, bo po prostu nie było to przyjemne, po kilku kilometrach byłem wytrzęsiony i zniesmaczony taką jazdą. Teraz nie mam z tym problemów - kilka ruchów kciukiem, jeden nadgarstkiem i witaj przygodo :) Nie będę ukrywał, że w dokonaniu wyboru takiego zawieszenia pomogło mi użytkowanie od dłuższego czasu podobnego systemu w aucie - doceniłem jego zalety. Jazda próbna testową Multi z Ohlinsem ( podziękowania dla p. Adama z poznańskiego LM) tylko mnie utwierdziła w decyzji, że warto wydać te dodatkowe pieniądze. Podsumowując - jeśli masz wolne środki na to zawieszenie to kupuj, bo później będziesz żałował.

I tak też zrobię :) Swoją drogą, pierwszy raz mam taki problem w motocyklu.

Nie, koła nie zdejmowałem, więc ta śruba nie była u mnie ruszana . Poza tym, wydaje mi się, że do zdjęcia koła odkręca się nakrętkę z prawej strony koła a nie z lewej - chyba że się mylę ? U mnie ewidentnie musiało się ciut przesunąć, bo nie da się tak założyć tego zabezpieczenia - światło otworu w ośce jest częściowo zakryte przez nakrętkę centralną. Może fabrycznie dokręcają zbyt słabo - ma być 230 Nm, może jest mniej ? Dziwne, będę to miał na oku.

Nie jestem pewien na 100%, ale chyba widziałem takie felgi fabrycznie założone w mv agusta.

Mi się nie podoba - za długie są te rury. Fabryczny wg mnie wygląda bardzo fajnie, tylko ciut więcej basów mógłby emitować.

Ja mam obniżona kanapę i jestem zadowolony - pewniej się opieram przy manewrowaniu. Ale to nie kwestia wzrostu, tylko długości nóg. żona kumpla jest mojego wzrostu ale nogi ma do nieba, więc siedzi bez problemu na wysokich sprzętach. A w kwestii szybki - to MRA Vario likwiduje turbulencje, ale nadal jest dość głośno (na stojąco w schuberth s1 pro cisza idealna przy 140 km/h) . Teraz udało mi sie dopaść szybe PUIG - trochę wyższa i bardziej przetłoczona - jak pogoda dopisze to w weekend testy :)

Wiadomo ile ma ważyć ten motocykl ? I jaką ma mieć moc ? Wygląda dość cudacznie z tym przednim kołem.

Wyścig rewelacyjny :) Marquez ma poważne szanse zostać mistrzem świata, bo Bradl chyba zaczyna wymiękać psychicznie (choć tym razem miał problem z wibracjami przez przesuniętą na feldze oponę). MotoGP nudne jak z flaki z olejem, Stoner chyba mógłby sobie założyć jakieś DVD na motocyklu i oglądać filmy, bo jeszcze z nudów zaśnie za kierownicą. Ciekawe jak długo będą jeszcze chętni sponsorzy do wykładania gigantycznych kwot na słabe ostatnio widowisko. A Marquez lepiej niech siedzi w moto2, bo gwarantuje pasjonujące wyścigi :)

I dlatego nie doczekamy się mistrza (ani zawodnika liczącego się w stawce) tak długo, jak długo to się nie zmieni. A że w naszym kraju motocykle są raczej tępione medialnie i urzędowo, to pewnie nigdy taka chwila nie nadejdzie.

No oczywiście i tak powinno być, bo to w końcu szkółka i ma być w miarę tanio.Nawiasem mówiąc bardzo się dziwię, że żaden Polak tam nie próbuje się dostać, tylko pchają się od razu do min. 600 ccm. Ale jeśli robimy mistrzostwa świata prototypów - a taka była idea serii GP, to każdy powinien pokazać swoje największe osiągnięcia technologiczne w ramach regulaminu. A 1 cylindrówka 4T, to jakiś hit w motocyklowych wyścigach w dzisiejszych czasach raczej nie będzie. WG mnie powinni wprowadzić dwa cylindry, pojemność 300-450 ccm, z mocą ca 80 KM.

Oczywiście, że tak. Ale dla mnie wszystkie klasy w GP to mają być szczytowe osiągnięcia wyścigowej technologii motocyklowej. A jednocylindrowce 4T mają swoje ograniczenia i jakoś nikt ich specjalnie nie wykorzystuje w motocyklach sportowych jeżdżących po asfalcie. Supermoto, cross czy enduro to są idealne zastosowania dla takich silników. Ale to oczywiście tylko moje zdanie.

Ja się dziwię, że zdecydowali się (organizatorzy) na motocykl 1 cylindrowy w moto3. Ile też można wycisnąć z takiego 250ccm jednocylindrowego 4T. Pewnie niewiele więcej niż w wyczynowych crosach, czyli około 40 KM. Wg mnie lepszym rozwiązaniem byłoby zastosowanie jakiegoś 2 cylindrowca od jednego producenta jak w moto 2, ewentualnie o większej pojemności niż te 250 ccm. I dać pole do popisu w konstruowaniu ram i zawieszeń.

A ile masz wzrostu ? Bo ja 175 cm i faktycznie wystarczy, że się schylę o jakieś 5-6 cm i turbulencje znikają (mówię o szybie oryginalnej), ale nie będę jeździł zgarbiony przecież.

Porównania niestety nie mam żadnego - kupiłem tylko na podstawie lektury niemieckiego forum o Multi. Turbulencje faktycznie zniknęły, ale wiatr jest nadal dosyć głośny - teraz to już jednak głównie wina kasku (suomy vandal)

Już sobie poradziłem, dzięki :) A w kwestii wyścigów - Marquez to jest niesamowity talent, a wyścig moto2 doskonały od początku do końca.

To wiemy, ale czy wy (w sensie serwis) wiecie jak wyzerować ten pin ?

Tego nie napisali, ale nie bardzo widzę inną mozliwość - chyba że serwisant z DDS czy co tam jest potrzebne dojedzie do Ciebie.

Wg instrukcji obsługi masz dwa wyjścia: - dowiedzieć się od poprzedniego właściciela jaki miał pin - zgłosić się do ASO, udowodnić własność motocykla, ASO ma możliwość wyzerowania PIN'u Pozdrówki