Tarcza przód 320 vs 330 w evo- podobno jest przepaść, tc w evo.

O nagrania to do theodora, kanapa to handmade, a kto i co to martyna tylko wie :) ale bede ja sprzedawał calkiem niedługo mam trochę inne plany

Monster brzmi jak brzmi, ale odgłos 999 za sparku śni mi się po nocach.

No chyba nie do końca to tak wygląda. Jak nie ma wydechów to będzie zbyt bogata mieszanka, w związku z czym osiągi mogą być gorsze niż seria. Wydawać by się mogło, że silnik spalinowa to prosta rzecz, znana od wielu lat, ale występują tam zjawiska falowe - ktoś nad tym myślał :). Jeśli ktoś zaprojektował zestaw racingowy w skład którego wchodzą filtr powietrza, końcówki wydechów plus odpowiednia mapa (sterownik) to jest to optymalny układ. Tak samo jest z serią z tym, że musi spełnić określone normy emisji spalin, czy poziomu hałasu. Teoretycznie zmiana na racingowy układ powinien dać 5%-10% mocy maksymalnej (ale to jest TPS100% - czyli otwarta przepustnica na max), podejrzewam że dużo większe przyrosty będą w przy mniejszym otwarciu przepustnicy, czyli tam gdzie najbardziej jest to potrzebne. Inna rzecz, że podniesienie poziomu hałasu wpływa dość mocno na postrzeganie mocy przez operatora danego motocykla :lol:

OK całość jeździ i to całkiem żwawo. Muszę wrócić do zębatki 15t z przodu bo jest zdecydowanie zbyt nerwowo i mam problem z utrzymaniem przedniego koła na asfalcie. Jak wiadomo Dukaty maja to do siebie, że się psują. Mojego pchał sam Grandys ;) A tu w wersji "bojowej"

Jak coś to ja mam całe zegary do sprzedania, bez żadnych rysek itp.

A czy to nie jest ten z okolicy Rzeszowa?? Wydech jakiś znajomy.

Fajny bagażnik, a jak się śmiga trzeba się klekota999 zapytać :twisted:

Fajny czarnuch ale zmień mu lusterka :D Bobrzy ogon będzie ciężko wyeliminować bo puszki z wydechu są długości "błotnika". Miłego modyfikowania, bo to nieuniknione.

Nie no chyba nie tylko wagą, nie chce się jakoś wymądrzać ale coś tam w silniku pozmieniali, jakiś tytan czy coś :razz: mniejsze masy wirujące. Na 1199 R przyjdzie jeszcze czas, bo to młoda konstrukcja.

Koniec tej historii jest taki, że kupiłem dedykowaną nasadkę do śruby główki ramy, kpl łożysk do gł. ramy (stożkowe - od czegoś tam można dopasować, problem jest z uszczelniaczami) wymieniłem, skręciłem i jest gitara. Tzn. była bo w między czasie zmieniłem motocykl, ale tu też na pierwszy ogień poszła wymiana łożyska tylko, że profilaktycznie. Te objawy z pierwszego postu bardzo szybko zaczęły się pogłębiać, pierwsze delikatne stukanie, potem niestabilność podczas jazdy następnie tendencja do shimmy.

Nauczyłem motogadgeta w jakim momencie ma zapalać się kontrolka rezerwy, jednocześnie zrozumiałem na jakiej zasadzie to działa :roll: Na dzień dzisiejszy M wygląda jakby z samych kabli się składał.

Z tego co się orientuję to gaźnikowce nie mają "góry". Spowodowane jest to przez długie kanały dolotowe. Jaki jest sens kastrować np. 800, która fabrycznie ma osiągi zbliżone do 900 na gaźniku. Za to co teraz napiszę pewnie kilka osób się obrazi ale 750 to jeden z gorszych silników 2 zaworowych jaki zrobiło ducati. Średnica zaworów jak również ich czasy oraz wzniosy powodują bardzo małą wydajność tego typu silnika. Porównaj sobie wykresy 750 i 800 (która jest wprwnym sensie wersją rozwojową) a zobaczysz, że jest tam przepaść. Zmień motocykl, a nie silnik. Wyjdzie taniej i dużo łatwiej.

Też nad tym się zastanawiałem. Potrzebny jest do tego M600 oraz M900, przekładamy silniki, wiązki, wahacze, i pewnie jeszcze kilka innych gratów. Potem mamy M600 z silnikiem z M900 i jak się postaramy M900 z silnikiem z M600. Swapy w takich modelach nie mają sensu, szkoda czasu i pieniędzy.

to logo to strzał w 10, bardzo fajnie wyszło

Żeby nie było, ze nic się nie dzieje. Cylindry, tłoki i głowice już na miejscu. Paski, napinacze i rolki prowadzące wymienione. Koło zamachowe zmienione, olej również. Jeszcze tylko ustawienie napięcia pasków, zmiany w dolocie, mały cam-timming, ustawienie afr i na drogę :D

695 jest fajne, bezstresowe, Ci co mówią, że nie hamuje może i rację mają (jest takie odczucie po przesiadce z modelu z 4 tłoczkowymi zaciskami) ale jak jeździłem to mi wystarczało. Na M 695 wskoczyłem z dużo większego motocykla (pojemnościowo jak i mocowo -rzędowa 4) i dalej było fajnie nic mu nie brakowało. M 900 jest znacznie mocniejszy od M696 (inny sposób podawania mocy przez producenta). M 696 pokaże na kole ok 65km, a M900 tak jak pisze misiek ok 78km. M1000 to już inna bajka, porównywanie M900 do M1000 to jak porównywanie desmoquattro do testastretty.

Jakbyś mógł to wrzuć wykresy przed i po, bo brakuje tu takiej wiedzy.

Tak, warto.

No graty, wygląda zacnie.

http://otomoto.pl/ducati-monster-620-i- ... 93958.html Przez przypadek oglądałem, po szlifie na lewą stronę, 3 kluczyki bez karty kodowej, nie ma historii serwisowej, zmieniony wkład lampy przedniej, aku zupełnie z innej beczki. Jest tam jeszcze czerwona 620 ale ma jakiś problem z modułem i kierunkowskazami. To tak jakby komuś było potrzebne.

Ciężko odpisać coś sensownego na to pytanie.

Szacun dla Cala, zawsze był szybki ale miło widzieć u niego takie czasy szczególnie gdy nie jedzie w ekipie fabrycznej.

Ja 3mam kciuki, bo wiem, że jak się za niego zabierzesz to wyjdzie perełka. SS jest dużo lepszą podstawą do budowy CR niż Monster.

Gratuluje, teraz to dopiero będziesz miała zabawę ;)