Wiem o tym widze ze jet przed liftem. Jezeli ktos jest nie zainteresowany niech nie oglada. Motpcykl byl sprowadzony w 2007roku do Polski. Pierwsza rejestracja 2006rok. Wiec pewnie dla tego.(kiedys mialem taki przypadek w mojej kawie) Czacha i wahacz nie byly wymieniane. Motocykl mial kiedys szlif na lewa strona. Kupilem go w tym sezonie. Zrobilem 6000km bez najmniejszych problemów. nie spalil ani grama oleju.Po zakupie przeszedl serwis w TransBike ( 700zl), Tak naprawde mialem mnostwo maszyn ale to moj pierwszy plastik i w ogole mi to nie lezy. Pozycja za kierownica jest nie dla mnie, biorąc pod uwage ze mam 165cm jest mi ciezko. Wiec stad ta zamiana na monstera. Moge tez sprzedac za gotówke bo mam cos na oku. 13000zl bez negocjacji. A tak w ogole to postaram sie dotrzec na DESMOEND Jarocin wiec sprzet bedzie do obejrzenia bez sciemniania.

http://moto.allegro.pl/ducati-749-2006-i1845971496.html doplace , ewentualnie sprzedam w dobrej cenie bo mam na oku 696

70zl/kpl.

Motocyklem smigam juz od wielu lat. Co do laski to nigdy to za bardzo dla niej nie przeszkadzalo ale hyba sie martwi. W niedziele zrobila ze mną ponad 400Km strasznie bolala tylek, fakt troch zrzedzila ale jej nie wysadzilem.hehe.

Mam swoje powody. Nie są to sprawy techniczne tylko czysto życiowe. Mam tu na mysli narzeczoną. Mam postawione tzw ultimatum.

Jestesmy razem od 3000km.

Witam. Poszukuje manetek orginalnych do 749.

Juz w sumie nie. NArazie radze z kasą. Mialem zakupic golfaV, ale chyba nic z tego, wiec aukcja tylko wisi nic wiecej.

klekot999 . Jesli chodzi o Ducati to smiaga pare monsterów. Kiedys chcialem kupic te zolte 749 ale nie wyszlo ostatnio go nie widzilalem. Smiga fajne 999 czarne. Mamy magików od motocykli, ktorzy zadbają jak o swoj. Zastanawalem sie nad amorkiem(moze bedzie). Tłumik mogł by byc glosniejszy.

Zapodam jak zrobie w czarny mat, czyli w nastepnym tygodniu. tak mysle.dzis jedna fotka.

wczesniej nie mialem tego ale w ten dzien rozbieralem je i czyscilem, byc moze nalecialo mi brudu do tloczkow i sie przycinaly, albo nie zparowalem klocków. Juz zawiozlem do magika i przeserwisowal uklad. Ostrio w niedziele je przetestowalem jak narazie ok.

A ja zakupilem tego dukata, To fakt w ostrołęce wyglądal jak wielka katasrofa.Jak go wyciagnalem ze stodoly bez dachu to rece mi opadly. Umyłem dokladnie, wymienilem uszczelniacze, klamki, olej, filtry, zrobilem hamownie, wykasowalem bledy,pomalowalem kapsle od plynu hamulcowego, klamki x 2, w natepnym tygodniu bedzie w czarnym macie i git. Zrobilem juz 1500km bez problemu bez wycieku. Koszty na dzis to: serwis- 600zl + malowanie kapsli, klamki 130zl/kpl, za oklejenie calego zapalce 450zl + 50 za naklejki. trafil mi sie golf V a ducat troche mnie przychamowal z kasą i musialem go wystawic, ale jak do konca lipca nazbieram to zostaje w rodzinie.

O maly wlos bym nie zrobil fikolka. Smigalismy dzis troche na sportowo i po wyjezdzie z zakretu oska do 150, kolejny zaket hamowanie a tu hebel nie odbil i od 150 do 0. Kolo tynie w gorze, kierownicą miotalo jak szaloną i bylo pelno dymu z tarczy. Chyba klocki sie zapiekły albo brudne tloczki.

M750 50zl/szt