No właśnie!, co to foto skromność? ogólnie to chcę zobaczyć na żywo :razz:

Gratuluję reinkarnacji dwóch monsterów ...progresowej reinkarnacji :mrgreen: KGr dobry wybór i najwyższa pora. młoda nie dowierzam, że tak szybko znalazłaś S2R dla siebie :mrgreen: To teraz liczę na latany sezon ...ekipa rośnie

Cenowo, to trochę dziwnie niskie w tych ofertach, czasami S2R 800 był droższy niż to co tutaj proponują. Za swojego litra dałem 20tys. i to jest raczej bliższe złapaniu dobrego egzemplarza ..nawet jak szukałem po Niemczech, Francji i we Włoszech, to po przeliczeniu na złotówki wszystko było podobnego pułapu ...a zakup sprzed roku.

Wielkie dzięki za szybką o treściwą odpowiedź :mrgreen: za pas nie będę przepłacał :razz:

Potrzebuję odpowiedzi na jedno pytanie :razz: Czy nakładki na siedzisko różnią się od siebie w modelach do 2008? Poszukuję oryginalnej, jako że idzie to topornie, to zamierzam kupić nową i tu taki zonk ...np. nakładka do S2R/S4R jest ok. 100zł droższa od choćby M1000 ...ta stówa to za pas-naklejkę? Czy coś je różni w budowie? :mrgreen:

No cóż... waląc swoje trzy słowa, to proponowałbym S2R 800. Na swoje pierwsze moto brałem S2R 1000 ..jestem z niego bardzo zadowolony, ale skłania mnie do refleksji co do słuszności dosiadania takiej maszyny na początek. Pomimo, że między 800 a 1000 jest sporo diametralnych różnic, to ten mniejszy nie powinien sprawiać tylu trudności, co litr. Na początku walczyłem, ze swoją maszyną i po dzień dzisiejszy nie jest w pełni oswojona (pomimo 5,5 tys. km w 4 miechy). Ponoć S2R 800 jest miejsko milszy ...bo mój to nie wiem do czego pasuje ...w dalszą trasę, to miota z braku owiewek, [desmo]-cztery litery bolą ...w mieście szybko się grzeje, więc trzeba zapier...ć, żeby go chłodzić ...i na pewno temperatura nie przestaje rosnąć przy 50km/h, no i ma niewiarygodne zdolności do szarpania przy próbach płynnej spokojnej jazdy ...zamęczę sprzęgło kilka razy szybciej niż koledzy :mrgreen: 800 będzie bardziej racjonalny, co do tego nie mam wątpliwości. Jest piękny, ładnie brzmi nawet na ori puchach. Nie brałem głównie z dwóch powodów ...domyślałem się, że po jakimś czasie uznam, że chcę więcej mocy, a robienie go jako dwuletniej przejściówki do litra wydawało mi się ekonomicznie niekorzystne ...no i nie ma suchara, do którego mam zboczenie :razz: Na pewno pokochasz walory pracy L-Twina, teraz siadając na ryżoponię kumpli, wszystko wydaje mi się skuterowo płynne :twisted:

Bagi, jestem Twoim wyznawcą ..zbuduję sobie ołtarzyk w pokoju :mrgreen: świetna robota!

xD padłem. Sorry za refleks! ;-P To w końcu o którą dźwignię chodzi? U kierownicy, czy hamulca tylnego przy setach? Jak ktoś rozwali sety od SxR, to wtedy pomogę ...ori puchy i lusterka też

Co do kierunku, to może wyszła Ci wtyczka? Jak mialem szlifka, to tylny kierunkowskaz odgiął się na tyle, że puściła mała wtyczka w jego obudowie ...włączając kierunki było widać i słychać jak ten jeden działający z tyłu, mrygał z dwa razy większą częstotliwością. Taka wolna myśl :-D

Grzejecie moto przed ruszeniem, czy siadacie bez wzruszenia, a silnik dogrzewa się przez pierwsze chwile jazdy? Mamy lato, przy temperaturze otoczenia ok. 25oC i jałowym biegu, czekam ok. 6 min na 56oC w silniku. Jako lajk: na dwucylindrówce jest wskazane, żeby rozgrzać ducata przed ruszeniem? :roll:

DbKIller vs. no DbKiller (wybaczcie za jakość nagrania, trudne warunki atmosferyczne, dupowaty sprzęt ..w zasadzie ni ch.. prawdy xD)

biały... to nie działa! właśnie jechałem ze stoperami (w uszach) i bez DbKillerów ...może moje nie działają, bo nie mają logo Ducati :razz: Kolega z dużego miasta, przyzwyczajony do hałasu :mrgreen:

Wczoraj i dzisiaj zrobiłem "test żyda" wczoraj w trasie 35km na kontrolce i dojechałem do stacji dzisiaj trasa/miasto 50/50 ...niedługo po 35km pchałem motocykl :mrgreen: spalanie ekodrive ...lekko poniżej 5l/100km spalanie nie-ekodrive ...ok. 6,5l/100km tankowane zawsze ze stópki, tylko czasami siknę na bak, jakbym deskę oszczał

Przyznaj się, że już jesteś głuchy :razz: Potrzebuję instruktażu jak zachować słuch jeżdżąc bez DbKillerów :mrgreen:

W swoim "nieśmiałej" myśli mam zakup Monstera 695, jednosezonową naukę jazdy i jego zimową ewolucję. Już zakup owego używanego moto będzie z myślą o jego przeróbkach, dlatego przy wyborze moto nie będę szalał z wymogami lepszego wydechu, jakiś dodatków itp. Zimą odświeżę zapytanie o niezakatowany okaz Monstera 695, może ktoś z Was będzie miał coś ciekawego do zaoferowania ;) W tym wątku pragnę rozwinąć myśl przerabiania powyższego moto, ale znając uniwersalność wielu części, temat może być ciekawy dla posiadaczy innych monsterków. Stworzyłem dosyć ogólnikowy projekt mojego wymarzonego Monstera, ale sądzę, że jest on dosyć klarowny w kierunku jaki obrałem dla jego przeróbek. Oto efekt pracy z wieloma zdjęciami w photoshopie: Niestety owy projekt ma jedną trudną kwestię... chodzi tu o tył - wahacz. Bardzo podoba mi się i uważam, że pasuje do tego modelu kształt wahacza od Sportclassic GT 1000. Problem leży w mocowaniu amortyzatora, który w GT miał klasyczne dwie "sprężynki" mocowane od ramy przy siedzeniu, do wahacza na wysokości osi tylnego koła. Jak wszyscy wiemy 695 ma jeden amortyzator schowany głęboko w body motocykla i w fabrycznym wahaczu jest odpowiednie mocowanie O ile usunąć mocowanie pod dwóch "sprężynkach", to żadna wielka filozofia, to już dorobić odpowiednio wytrzymały uchwyt na centralny amortyzator, nie taka błaha sprawa. Może macie jakąś cwaną myśl na dopasowanie wahacza z GT 1000 do Monstera 695? Będę skłonny zainwestować w przeróbkę tego elementu w wyspecjalizowanej firmie obróbki metali do motocykli. Może słyszeliście o podobnych próbach? Każda rada mile widziana ;)

Video w mieszkaniu, jak dmucham w rurę i udaję wrum wrum? Przekładka Fresco na miejsce Virexa na początku przyszłego tyg ..w weekend atakuję zachodnio-pomorskie, a przed nie da rady założyć. Videłło będzie za tydzień (wtedy będę też we Wroclove, więc KGr ..ujrzysz i usłyszysz ;D), foty też, bo Fresco chce, żebym przesłał 5 zdjęć HQ. xyntR ...widzimy się za prawie dwa tyg ;P

po 2 miesiącach czekania ...wreszcie :twisted:

Czy ten drobiazg można dorwać w jakimś innym miejscu niż na szrocie? Widzę, że nie każdy model monstera ma taki sam. Mój jak pękł, to jedna część sagali przepadła w nieznane, muszę wyczarować nowy. :ph34r:

16zł nówka z Bolonii

Dzięki chłopaki za odpowiedzi ..na szrocie nie znalazłem, więc kombinuję ze ściągnięciem nowego elementu ...na forum wygrzebałem manuala od S2R800 ...liczę, że tu i tam roogaz jest taki sam. Spisałem kod elementu i jutro dowiem się co da się zrobić. Pozdr

Rychu, pewnie żonie powiedziałeś, że kupujesz nowy rower, nie pozwalasz Jej wchodzić do garażu, a jak masz odpalić potwora, to wysyłasz Ją do koleżanki ..najlepiej 100km od domu, żeby przypadkiem nie usłyszała. Obiecuję, że jak następny Desmomeeting zrobimy u Ciebie w garażu, to wyślemy na dalekie wczasy Twoją żonę i Jej pobliskie koleżanki (eliminacja ewentualnej poczty pantoflowej). Batmanowi udawało się trzymać w tajemnicy batmobil, to i Tobie się uda ;D Zapraszam na południowy-zachód ..zrobimy wypad po moim mieście ..jak jadę swoim jedynym ducatem w okolicy, to ludzie się wzruszają, jak pojeździmy razem, to będą nas czcić na kolanach :mrgreen: P.S. Teraz widzisz, że jak kierowca cały, to i maszynę się zrobi, szerokości! :wink:

500zł :mrgreen: ..ale serio, project zajebisty!

Jest kontrowersyjny, a to dobrze ..jak budzi emocje, to znaczy, że ma to coś :D Jest hard wersja na drogę :thumbup: Poza grzaniem w nogę przez takie prowadzenie rur, to na samym początku zastanowił mnie jeszcze jeden aspekt ...wydech po prawej z końcówką prawie "w niebo" ...angielskie niebo i czasami Polskie deszczowe może się gryźć. Pewnie gdyby zostawić moto na deszczu, to po jakimś czasie będzie potrzebna straż pożarna, żeby wypompować wodę z układu wydechowego??? :razz: W czasie jazdy (czy nawet samego grzania silnika) raczej nie ma to znaczenia, bo jak grają, to nawet tsunami nie pokona prędkości wylotowej spalin L-Twina :D

Nabrał większej zadziorności :twisted: Chyba mi pamięć szwankuje, bo nie zapamiętałem, że teraz kupujesz jakieś wydechy, Mikołaj przyszedł trochę wcześniej? :mrgreen: Nagraj próbkę ...ale nie wiem, czy kalkulator odda jakiekolwiek basowe brzmienie ...chyba zwykłe aparaty cyfrowe mają lepsze mikrofony.