-
Zawartość
473 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Typ zawartości
Profile
Aktualności
Fora
Galeria
Kalendarz
Mapa użytkowników
Wszystko napisane przez Jagoda
-
Witam. Mam do sprzedania swoje autko. Jest to Golf IV z 99 roku. W chwili obecnej ma nie całe 150 tys. na liczniku. Auto jest w bardzo dobrym stanie, bezwypadkowe, a przez ostatnie prawie trzy lata było otoczone troskliwą opieką. Powodem sprzedaży jest chęć zamiany Golfa IV z mocniejszym silnikiem (1.8T). Zainteresowanych zachęcam do jazdy próbnej. Link do aukcji: http://otomoto.pl/show?id=C23351146 Cena na pozór wygórowana, ale auto jest świeżo po różnego rodzaju opłatach (przegląd, OC) oraz jest w bardzo dobrej kondycji. Do negocjacji. Do największych wad można jedynie zaliczyć: nie działająca tylna wycieraczka oraz czasem nie działające podgrzewanie fotela kierowcy. Jest też mała plama po gumie na fotelu pasażera (naprawdę nieznaczna). Po za tym tapicerka w super stanie, świeżo po praniu w profesjonalnym zakładzie. Absolutnie nie wymaga żadnego wkładu finansowego!
-
W takim razie - powrotu do zdrowia!
-
Będę mało pomocny, ale jestem z Wrocławia i ani razu nie spotkałem tej sztuki. A to dziwne, bo często jeżdżę przez Dobrzykowice "w sezonie". Spytam kolegi z Czernicy.
-
Nie brzmi dobrze ;D
-
Muszę przyznać, że całkiem dobrze idzie. Dziękuję za pomoc :) Głosowanie trwa do 9.03. Żeby więcej nie spamować, chciałbym z góry podziękować za oddane lajki. Pozdrawiam ;)
-
Nieskromnie proszę o kliknięcie "lubię to" :) Dajmy popalić japońcom :) http://www.facebook.com/photo.php?fbid= ... 721&type=3
-
Terminatora miałem na końcu języka ;) Jeden pies... Oglądałem tą sztukę dwa lata temu (wtedy nie na sprzedaż) i muszę przyznać - fajnie chodzi (chodził przynajmniej). Generalnie moto było środkiem transportu właściciela, więc zadbane i dofinansowane.
-
Zapodaje to dziwactwo: http://otomoto.pl/ducati-monster-900-M3021150.html Co możecie o tym typie powiedzieć? Ktoś go widział? Miał z nim do czynienia?
-
Jeśli właścicielem jest ten gość, co u niego kiedyś oglądałem sztuki na sprzedaż to muszę Cię (Was) zmartwić. Ten Pan jest wielbicielem Ducati (serio, żadnej ironii), otworzył mi swój garaż gdzie było z ponad 10 Ducati (Monstery, Multi, ST itd). Wszystko na handel. No i pokazał drugi garaż, ze swoim Monsterem 900. Wszystkie te sztuki łączyło jedno - były spartaczone jeśli chodzi o design :( Choćby ten, na którym siedzę ja. Jego stan techniczny był w miarę ok, ale kolor... Każdy miał albo dziwny kolor, albo głupie aerografy, mocno udziwnione. Po za tym, że ten Pan handluje posiada również warsztat i naprawia Ducati. O jakości jego usług nic nie jestem w stanie powiedzieć, bo ani nie korzystałem, ani nikt we Wrocławiu o nim nie słyszał. Co się dziwić, gość jest naprawdę dobrze ukryty.
-
Nie, skąd. Wg mnie to coś jest brzydkie. Chodzi o to, że w lokalizacji jest podana ul Komuny Paryskiej, a zdjęcia wykonane są w ogóle innym miejscu - tajnej dziupli handlarza u którego kiedyś oglądałem takie coś (zdjęcie wykonane po drugiej stronie płotu, który widać na zdjęciach na allegro, na terenie jego warsztatu i garaży):
-
Chłopaki, pozwolę sobie wrzucić tu jeden mój post z zapytaniem. W moim M750 jest strasznie ciężki 16Ah akumulator. To oryginał (w sensie, czy taka pojemność była od początku)?
-
Warto wytrzymać do wiosny :) To jest tego warte. Posłuchaj się theodora ;)
-
Krzysiu, zacznij od tego miejsca :) viewforum.php?f=158 Znajdziesz większe grono tych, którzy będą chcieli Ci pomóc ;) Powodzenia!
-
Jak się spotkamy to pogadamy :) Póki co to raz miałem okazję jeździć z innym Ducati. Głównie kręcę się w okolicach Psiego Pola, Zacisza, Zalesia, Biskupina, Sępolna i pl. Grunwaldzkiego ;) Czasem lecę w kierunku Czernicy + tereny pod Wrocławiem w okolicach Psiego Pola. Sporadycznie jakieś dłuższe wycieczki. Głównie jeżdżę na niepozorniej Hondzie CBF 250, dlatego pozostaje anonimowy. Nie raz już widziałem jakieś Ducati, ale ani razu nie przydarzyło mi się to na moim M750. Mam nadzieje, że się w końcu zbierze większa grupa ;)
-
Polecam poprosić moderatora o przeniesienie tematu tu: viewforum.php?f=101 Powodzenia ;)
-
Pozwolę sobie założyć tu taki temat. Jako, że udało mi się dojść z moim o2o do momentu, w którym wydatki na niego nie są już podyktowane naprawą (czyli w skrócie, wszystko działa ;D) przychodzi czas na upiększanie cacuszka. Kobyłki już zakupione ;) Teraz mam kolejny pomysł. Mam takie oto dwa elementy, które możny by było przyozdobić (chodzi o tylny błotnik i zadupek): Pierw myślałem o polakierowaniu w całości na czerwień Ducati, później kolega z forum podsunął mi pomysł aerografu. Macie jakieś ciekawe pomysły na aeograf'y? Myślałem, żeby na zadupku nie robić czegoś rzucającego się w oczy, widziałbym tam jakieś małe logo związene z Ducati na ducatowskiej czerwieni, a na błotniku coś bardziej twórczego. Np. włoska flaga. Co o tym myślicie? Macie jakieś ciekawe pomysły?
-
Szkoda, że nie mam dokładnych wymiarów i robiłem to na oko http://sketchup.google.com/3dwarehouse/ ... 92&ct=mdsa Jak ktoś ma SketchUp'a to może sobie otworzyć, poobracać, zmodyfikować, itp ;)
-
No dobra. Skoro newralgicznie od 98' roku jest inny kod i odcień to co jest istotniejsze? Rok prod w VIN czy w dowodzie? Z VIN wynika, że mam maszynę z '97. Różnice w odcieniu są zauważane dla oka? Dopytuje, bo chcę malować zadupek ;) Dziękuję za pomoc.
-
Witam, od czasu do czasu będę tu pisał za czym się rozglądam do swojego M750. Póki co na dobry początek poszukuję kierunkowskazów i crashpad'ów na przedni widelec. Kierunkowskazy Obecnie mam kierunki nieznanego pochodzenia. W momencie kupna były już założone. Typowe, tanie, plastikowe ,chińskie G**NO udające karbon... Fuj! Aż mnie obrzydzenie bierze gdy o nich myślę. Co gorsza są bardzo słabo widoczne. Muszę to zmienić. Crashpad'y Na pewno nie chce przeznaczyć na nie więcej jak 200 PLN. Jeśli ma ktoś coś z powyższych rzeczy do zaoferowania prosiłbym o napisanie na pocztę mailową ( [email protected] ). Prosiłbym o dorzucenie zdjęć oraz informację o cenie ;) Pozdrawiam ;)
-
Powyższe będą pasowały do M750 '98?
-
A mój czerwony jaki ma kod (M750 '98)?
-
Ja też, ja też! Szkoda, że się nie poznaliśmy wcześniej. Poleciłbym Ci kogoś we Wrocławiu. Swoją drogą meldować mi się proszę tutaj! ;) http://mapa.ducatisti.pl/ Pozdrawiam i mam nadzieje, że się spotkamy w sezonie 2012 (link w stopce).
-
Racja, racja, jednak M400 byłby rodzynkiem u nas :) To jeszcze plany, ale można już się pozastanawiać. Rozumiem, że w Polsce nikt się nie spotkał z M400?
-
Nie wiem jak się pozbyć tego... Macie jakieś sprawdzone sposoby?
-
Ducat już lewituje ;) Wczoraj chłopaki na czacie nauczyli mnie czyścić łańcuch, dziś skorzystałem z nauk. Potwór ma 44 tys przebiegu i chyba jestem pierwszą osobą która to robi... Stan przed W trakcie Stan po czyszczeniu: Jeszcze takie tam przodu,w trakcie Na koniec