najs! :D

W motocyklu juz nie za bardzo :) dopiero najnowsze generacje absu pozwalaja na ostre hamowanie w zakretach, ale motocykle ktore maja takie rozwiazania mozna policzyc na palcach jednej reki (adventure 1190, bmw hp4, panigale 1299 i nowa multa 1200 ad 2015) - a to dlatego, ze nie powoduja zablokowania kola nawet na ulamek sekundy, w przeciwienstwie do klasycznyc "pulsacyjnych" ukladow. Tam hamowanie w zakrecie z abs em czy bez nie robi (na drodze!) wiekszej roznicy :) (wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk)

No tak tak :) Tu sie zgadzamy w 100% - ale hamowac, a nie klasc motocykl i modlic sie zebym przekatural sie gdzies obok przeszkody.

Przypadkow jest tyle ile wypadkow - czasami ludzi odnosza masakryczne obrazenia od malego paciak bo gdzies uderza nieszczesliwie, a czasami po kosmicznym dzwonie otrzepuja sie i ida - bo mineli przeszkode glowa o 2 cm. To troche inny kaliber, ale pewnie znajda sie osoby ktorym zycie lub zdrowie uratowal brak kasku (w jakis sposob), natomiast nie mozna powiedziec ze to generalnie dobra zasada i jezdzijmy bez helmow... Nie twierdze, ze Tobie polozenie moto nie uratowalo skory. Wierze Ci i skoro tak mowisz, to tak bylo. Natomiast nie mozna przyjac slizgu za docelowe wyjscie. A znam conajmniej kilka osob, ktore sa swiecie przekonane ze jak widza ze nie wyhamuja to ratunkiem jest juz tylko polozenie motocykla. I taki poglad wcale nie jest rzadki, a niestety w 99% przypadkow (statystyka wyszana z palca) hamowanie do konca i uderzenie w przeszkode z mniejsza predkoscia w jakis symbolicznie chociaz kontrolowany sposob jest lepsze niz lecenie na tylku jak kloda w akompaniamencie 200 kilo rownie niekontrolowanego kawalka metalu gdzie ani kierowca ani motocykl nie maja opoznienia pozwalajacego zatrzymac sie ze 100 kmh na 35 metrach. A na kolach owszem. Dlatego uszy mi wiedna jak slysze o celowym wykladaniu moto w sytuacji kryzysowej, bo wyjscie calo to przypadek w takiej sytuacji. (wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk)

Polozenie motocykla NIGDY nie jest lepszym wyjsciem. Zaden motocykl nie zatrzymuje sie lepiej lezac na boku niz hamujac przy uzyciu hamulcow i opon. To samo tyczy sie 4 liter kierowcy. Hamujesz do konca i tyle. Kladzenie motocykla to bzdura z czasow kiedy hamulce byly z waty a opony z drewna. (wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk)

Zastanawiam sie w jakiej sytuacji innej niz chec robienia krech na asfalcie ABS z tylu moze przeszkadzac? Hm... Poza tym jest tak jak pisal Marcin - opcje wylaczenia ABSu na jednym kole musial przewidziec producent ukladu (elektroniki). Bez tego, cokolwiek nie zrobisz, albo bedziesz mial ABS na obu kolach albo na zadnym (a to w sumie mozesz zrobic z poziomu menu komputera). To nawet nie chodzi o to, ze czujniki w obu kolach musza dzialac, zeby miec jakies odniesienie - elektronika musi "wiedziec", ze na tylnym kole nie obniza sie cisnienia w ukladzie jezeli kolo sie nie kreci.

Miki72 mial przez krotki czas inne mocowanie i wrocil do ori. W wiekszosci motocykli jak pozbedziesz sie oryginalnego chlapacza, to trzeba sie liczyc z ogromna iloscia blota na wlasnych plecach przy byle deszczu...

Karta kodowa tak. Nie ma natomiast juz kluczykow-matek.

a jest taki sam stuk po zamknieciu przepustnicy przy troche wyzszych obrotach? (przejscie z przyspieszania na hamowanie silnikiem) jezeli tak - obstawiam mocno (!) za luzny lancuch.

Ducati ? :)

Nie ma problemu :)

Na stronie producenta jest do sciagniecia instrukcja obslugi - mysle, ze pomoze ci bardziej niz ktokolwiek z nas :) Generalnie - nie ma czego tam zatwierdzac. W jedna strone - masz informacje o podrozy, w druga - jakies tam ustawienia (generalnie jak nie uzywasz DDA, to nic ciekawego tam nie znajdziesz :) wylaczanie ABSu, sila podswietlenia zegarow, ladowanie aku...). Prawde mowiac, uzywalem tego tyle, ze nie pamietam czym sie przestawialo opcje :-| [EDIT] Zebys nie szukal za dlugo :) http://www.ducati.com/services/maintenance/index.do - w kilku jezykach, ale PL nie ma niestety...

Dokladnie - w linku od Banity jest to napisane. OC - 100%, AC - 70%. Ja bym sie tam odwolywal do oporu... A na ile wycenili Ci rozbity motocykl? Bo cos przez skore czuje, ze "wartosc rynkowa" jest mocno zanizona, a wartosc uszkodzonego mocno zawyzona...

Jak to "pzu nie darzy miloscia"? Skoro nie Ty byles sprawca, to ubezpieczyciel ma obowiazek doprowadzic Twoje moto do stanu wyjsciowego. Bedzie sie wymigiwal ile sie da bo chodzi o kase. Zobacz co sie stanie jak napiszesz odwolanie od wyceny. Zrob tak jak Ci pisal kamo - do serwisu, bezgotowkowo - i niech sie pzu martwi, a nie Ty. (wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk)

Nom :)

Błąd 404: Strona nie została znaleziona Domyslam sie, ze chodzi o ten link: http://allegro.pl/ducati-monster-696-kawasaki-honda-yamaha-suzuki-i4699903772.html Motocykl juz sie przewinal, poszukaj w dziale "Ogloszenia znalezione".

Gaz to jednak nie plyn i nie przeleje sie go tyle, co przez najwezszy punkt. Wazna jest z grubsza calosc ukladu - szersza ale dluzsza rura moze miec wiekszy opor niz wezsza a krotka. Takze moze i kolektor wspolny ma 57 mm, ale to nie znaczy ze jezeli pociagneisz do kona rure 57 to bedzie identyczne cisnienie zwrotne, bo pewnie bedzie wieksze (ale to juz zalezy od tego jaki opor stawiaja oryginalne koncowki wydechu - przelotowy tlumik na koncu moze odwrocic sytuacje). Tak czy siak, bez regulacji na koniec sie nie obejdzie.

Moze siedzi w gaazu i zal mu odejsc od maszyny chociaz na chwile :) dajmy chlopakowi spokoj, moze sie jeszcze odezwie :D (wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk)

Raczej kupil i juz nas nie potrzebuje :P (wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk)

Czekamy :) (wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk)

Widzisz, monstera 1 gen. produkowano przez grube kilkanascie lat. Nie dalo sie wypuscic na rynek wersji 600, 750 i 900 i na pietnascie lat spoczac na laurach :) Te motocykle ewoluowaly. Do tego stopnia, ze tak naprawde to tylko wygladaja podobnie (nawet ramy i zbiorniki sa inne!). 600tka zmienila sie w 620 a pozniej w 695. 900 uroslo do 1000 (DS), 750 do 800 ccm. Pojawilo sie S4 z silnikiem od 916 a potem jeszcze lekko szurniete S4R, z chlodzonym ciecza silnikiem od 996. Dostalo tez monowahacz i wysoko poprowadzone po jednej stronie wydechy. W tym samym czasie przyszla pora odswiezyc 800 i 1000. Zamiast nich pojawilo sie S2R (w wersji 800 i litr), ktore przejelo od S4R min. wahacz i wydechy (2 i 4 w S2R/4R oznaczaja liczbe zaworow na cylinder). I te motocykle dzielnie trwaly na rynku az do pojawienia sie drugiej generacji monsterow (696, 796 i 1100). Stad te roznice :) Modeli i wersji Monsterow bylo po prostu bez liku, a to jaki ktory ma wahacz czy kola, zalezy glownie od roku produkcji (nie bylo w jednym czasie 2ch 800tek czy 2ch chlodzonych powietrzem litrow w ofercie).

otoz to :D

Kolega @darek kilka dni temu pisal mi na pw ze jedzie z mechanikiem zobaczyc. I sluch po nim zaginal :) (wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk)

na olx masz jeszcze http://olx.pl/oferta/ducati-749-dark-CID5-ID49Bat.html#f7228b685a i http://olx.pl/oferta/ducati-749-torowka-owiewki-drogowe-martini-racing-zarejestrowana-CID5-ID6JpDP.html#f7228b685a zeby nie bylo, to o zadnej nie wiem absolutnie nic :P

Musze kupic motocykl odpalany na kopke... (wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk)