Pepiki, gościu sciąga sprzęty z Włoch, głównie włoszczyznę. Byłem tam niedawno. Wydaje się OK, sprzęty które oglądałem nie były picowane, jak się lało z lagów to się lało, kolo nie ściemniał mówił o wadach wprost i to mi się podobało. Minus taki że moto ma mocno upchane, wiec żeby wyjechać sprzętem trzeba 20 szt przestawiać :). Można się z nimi dogadać po angielsku a jak nie to mix polsko-czeski :D. Najlepiej dzwonić bo mailowo to ciężko.
Pozdro
PS: Widziałeś to: http://www.motozone.cz/index.php?page=nabidka&id=229 :D