Ja to jak baba trochę jestem :D W tych modelach głównie mi się wygląd podoba :D osiągów i tak nie byłby ich w stanie wykorzystać - stąd ja bym najchętniej z Ducatów sportowych - obok Monstera postawił 748 (bądź 749) :D

A nie lepiej zagadać o 996 które jest w dziale sprzedam? viewtopic.php?f=76&t=10359

Też bym się nie spodziewał, że nagle pójdą w dół :)

Tylko mi się na drugim zdjęciu jakiś takie niewymiarowy wydaje? (kwestia perspektywy)...

Monster bez bobra to już nie Monster :D

Piękna maszyna do obudowy... Za to cena nie ten teges. Może dla jakiegoś konesera i maniaka marki... ale w sumie tutaj o takie nie powinno być trudno XD

Tak lecąc offtopem Jasper jak patrzę na tego Twojego murzyna to z wielką nienawiścią patrzę na śnieg za oknem... pojeździłbym nawet bardziej niż ;)

Ja jak zwykle pomarudzę (nie ma, że boli !!!). Piękny murzyn, lusterka mu pasują ale jednak oryginalne kierunki to oryginalne kierunki :D Choć te na pewno wyglądają oryginalniej niż jakieś Ryżomy ;) (if u know what i mean)

Przeca to ten od znajomego Enzo. Jeżeli mi się nic nie myli. Znajdziesz troszkę tych zdjęć w dziale "Pokaż swojego SC". Tak mi się wydaje.

http://otomoto.pl/ducati-monster-900-s- ... 65430.html Jakiś taki znajomy się wydaje... I filmik o którym mowa w opisie: http://www.youtube.com/watch?v=o99IcMLhoHM

Zgadliście choć więcej w tym szczęścia niż prawidłowej dedukcji ;) Hehehehe - więcej masz na PW :P Bo w sumie ojciec nie prać swoich brudów publicznie :D Offtop generujemy :D

W tej chwili nie mam. Jestem wolny jak ptok (w sumie od niedawna). Ale moja ex dzięki mnie ma 2 koty :D I je uwielbia :D A pasją do kotów zaraziła mnie jeszcze poprzednia kobita (a raczej pozwoliła się jej zrealizować wciskając mi na własność pierwszego kota). Więc akurat to nie dedukcja a bardziej szczęśliwy traf ;) Po prostu uważam iż koty to arcydzieło natury (zresztą nie tylko ja - cytuję pewną sławę).

Zupełnie poważnie mówiąc - bardzo go lubię. Przy Cebulce serca jednak brakowało :D A dla Monstera to nawet garaż wynająłem ;) Kocham to moje koty :D Noooo db - wszystkie koty (co potwierdzi każdy kto zna mnie osobiście dłużej niż 24h)

No tak. Masz rację :D Nooooo db oryginał nie będzie bo na tych lusterkach super mi się jeździ i podobają mi się przekładki z SC :D

Prędzej je pomaluje :) Ja tam lubię jak moto jest blisko oryginału :D Nawet się zastanawiam czy z powrotem oryginalnych klamek nie wrzucić :D Przyjąłem zasadę oryginał.

A widziałeś 620tkę z oryginalnie czerwoną kierownicą? Bo ja nie i wydaje mi się, że to na 90% wymianka jest.

krl - chyba pierwszy raz przeczytałem tyle informacji technicznych na raz :) Po takiej odpowiedzi - sam by chyba kupił Brembo - choćby za to, że komuś się chciało czas poświęcić na wyjaśnienie tematu ;) do tego logicznie i zrozumiale nawet dla takiego laika jak ja. Będę next sezon wypatrywał info. jak Ci się to wszystko sprawdziło w praktyce.

Hahahaha - z tymi plastikami w Monsterze to pojechali. Będą go ze 3 godziny z tych plastików rozbierać pewnie ;) Mnie zastanawia lampa - z Yamahy FZ6 jest? Też bym poczekał co się u Maniaxów pojawi.

No co ty, moja ciekawosc wziela gore :D Na to po cichu liczyłem :) To się zgadza. Ale im osoba ma mniej doświadczenia w jeździe na motocyklu (nie mówię tu o znajomości przepisów i sytuacji drogowych) tym łatwiej "przypadkowo" przeholować z manetką bądź w nieodpowiednim momencie "omsknąć" łapką. Wtedy im łagodniejsze oddawanie mocy - tym większą szansę mamy wyjść z sytuacji obronną ręką i dołożyć nowe doświadczenie do kolekcji na przyszłość. A logiczne wydaje się, że gwałtowne oddawanie mocy plus mała waga to bardzo ciekawa i adrenalinotwórcza opcja ;) P.S. Kwinto - zrobiliśmy Ci chyba offtop w temacie ;) Oczywiście nie traktuj tego jako próby namówienia Cię byś nie kupował Monstera - po prostu przy okazji wywiązała się ciekawa dyskusja (przynajmniej dla mnie ciekawa).

Wystarczy pogooglac: Horsepower: 62.6 hp @ 8400 rpm Google potwierdzil tez 58-59 hp dla M620 na kole. Wiec faktycznie, roznica niewielka. Pozostajac w tym tonie, moj M1100 ma na kole "tylko" 82.1 bhp @ 7500 rpm, z 95 na wale, o ktorych mowi fabryka. Nie chciało mi się googlać :D Czyste lenistwo kazało mi zadać szprytne pytanie i czekać aż odezwie się ktoś kto wie bądź wygoogla za mnie ;) Z pełną premedytacją ;) Are u mad bro? XD

Nie ma, aż tak dużej różnicy w mocy, Ducati zmieniło metodę pomiarów, w 620 moc podawana na kole, a w 696 na wale silnika. A w takim razie wiadomo jaką ma moc 696 na kole? Bo w takim razie jestem ciekaw... bo sam rozważałem jakbym zmieniał 620 kiedyś to właśnie na 696 (ja se tam powolutku stopniować planuje kolejne poziomy wtajemniczenia ;) ).

Akurat tutaj to nie masz racji. Przynajmniej całościowo. Jakim cudem Chiny są jednym z najbardziej dynamicznie rozwijających się krajów na świecie? Jakim cudem jak więcej niż połowę markowych sprzętów otworzysz, w środku na połowie podzespołów pisze "made in China"? (parę sprzętów z górnej półki w kategorii sprzętu komputerowego widziałem rozebranych na części) Jakim cudem u nas się tak chińskich produktów nie szanuje? Tutaj by się należało zastanowić - a odpowiedź jest prosta - do nas przeważnie trafia najtańszy chiński produkt wręcz specjalnie robiony dla "tanich" polaczków (nikogo nie staram się obrazić - mówię jak jest - to my sami zepsuliśmy, nauczyliśmy iż można nam wciskać byle jaki produkt). A podając przykład z desmodziałki który swoją drogą już przytaczałem - ubaw miałem po pachy gdy zobaczyłem tutaj tematy jak to klamki z Rizomy po 400 zł za komplet odbarwiają się tak samo na słońcu jak moje chińskie podróbki za 123 zł (z przesyłką). Do tego na motocyklu wyglądają dokładnie tak samo. j/w Przy czym wcale nie jestem przeciwnikiem markowych produktów. Sam je lubię. Ale np. ja jak kupuję coś markowego - mam świadomość iż przynajmniej częściowo jest to moja próżność iż np. mam oryginalnego Adidasa ;) (Rizomy nie lubię ;) ). I swoją drogą - krl'a widać stać na oryginalny sprzęt (nie zaglądając nikomu do portfela), ma ochotę go kupić i sprawia mu to frajdę - i to jest fajne. I nic nikomu do tego :)

Tu można dodać ze dwa słowa dlaczego wymaga wzmożonej uwagi. Bardzo lekki i 80 KM (to jest moc starego Bandita 600 bez jego masy). Do tego jak się na niego usiądzie (jeździć nie miałem okazji ale posadzić dupsko i "pomachać" maszyną miałem okazję) masz wrażenie, że siedzisz na rowerze który zachęca do łobuzerki XD. Owszem przekłada się to na pewno na fajne prowadzenie i świetną manewrowość motocykla - za to z manetką pewnie trza się obchodzić z wzmożoną uwagą. Już 20 KM słabszy i parę kg cięższy Monster 620 zaskakuje dynamiką :) Przy czym oczywiście - grunt to zdrowy rozsądek.

Widzisz kolego taki akurat mam i jemu się podoba, te faktycznie nie za dobrze się prezentują, kiedyś mu kupiłem model 1000rr taki składany, naprawdę świetnie wykonany i takiego czegoś właśnie szukam, model miał jakieś 20-25 cm. U nas (czyt. w Polsce) ciężko będzie Ci znaleźć cokolwiek ponad to co Ci wskazałem. Niestety :(

Czarnego nie bardzo - u nas prędzej czerwony (999) i żółty (749): http://allegro.pl/listing.php/search?sg ... maisto+999 Przy czym 749 i 999 to modeliki jak dla mnie nie najładniejsze :) Tu masz parę zdjęć różnych modeli Ducatów. https://plus.google.com/u/0/photos/1021 ... 0199834785