-
Zawartość
1238 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Typ zawartości
Profile
Aktualności
Fora
Galeria
Kalendarz
Mapa użytkowników
Wszystko napisane przez morham
-
Jak odpalisz i wybuchnie - jest źle ;)
-
Zgadzam się z Theo w 100% i powiem jedno. Sam mam przytarte oba wydechy (czy też wgniotki w tych "standardowych" miejscach) i jakoś nie przeszkodziło mi to jeździć cały sezon ;) Moto trzeba obejrzeć i tyle... ewentualnie zapytać o to co tu jest zauważone... Bliżej do Częstochowy niż do DE ;)
-
Hehehe chcąc nie chcąc: +1 Do Torunia zawsze fajna wycieczka. Jedź, zobacz, może się kulnij jeżeli Ci pozwolą warunki i właściciel - mając te wsio mądre słowa na uwadze ;)
-
Nikt piany nie bije :) Wyrażamy swoje zdanie o co kolega zresztą prosił :) Ale co to za przyjemność jeździć motocyklem o ogromnej mocy i możliwościach skastrowanym do poziomu poczciwej Cebulki? I wydawać na to prawie 40 koła? Biały db mówi - zresztą nie tylko Biały - iż motocyklem o mniejszej mocy nauczysz się SZYBCIEJ jeździć porządnie i jazda MOCNIEJSZYM da Ci później więcej radochy i satysfakcji. Nikt z nas zresztą nie twierdzi, że się nie da - bo zależy to dokładnie od tych czynników które wymieniłeś - czyli oleju w głowie i precyzyjnego nadgarstka. Ja osobiście dodałbym jeszcze do tego jeden czynnik który oba powyższe przebija - doświadczenie. Nie wiem jak to z wami było ale np. mnie osoby która przed Cebulką nie miała żadnego jednośladu prócz rowera przerażało iż mogę mieć 100 KM pod prawym nadgarstkiem. Do tego sam sobie odpowiedziałem - po co mam jeździć motocyklem którego zupełnie nie ogarniam bądź ogarniam na 10% - marnotrawstwo i motocykla i mojej pewności siebie (nie tak dużej w tej materii). I wyszukałem motocykl bardziej odpowiedni dla Siebie. Przysiadłem się i byłem zadowolny z mojej Cebulki...a potem pojawiło się Monstrum :) Ale prawda jest taka, że decyzja zapadnie w głowie kupującego - nie raz to już mówiłem i większość z nas to przerobiła - rozliczyć się musimy z własnym sumieniem :)
-
Pomysł z 796 jest mój i siooo mi się pod niego podpinać ;) (to jest full żart) Nie jeździlem Stefanem - ale wszędzie są opinie, że duży Stefan to bydle, mniejszy tylko nieco mniejszy. Pozwolę się wtrącić - czy pojedzie ponad 200? Jeżeli tylko Cię nie zdmuchnie z motocykla spokojnie pojedzie - toż Stefany to silnik z torowych Ducatów. Mój Ziomek Banditem 600 leciał ponad 200 km/h (moja 620 - 180, Cebulą leciałem 160 - i nie są to szczytowe osiągnięcia tych motocykli) Czemu 796 ? Po Cebuli 620 i tym co napisałeś 620 to może być za mały jednak przeskok dla Ciebie. Skoro zaś rozważasz jeszcze "starą" budę Monstera to wybór robi się szerszy... Monster S2R, Monster 900, Monster S4 (nie S4R - to znane bydle ;) ). Myślę, że wszystkie zapewnią Ci stopniowy przeskok mocy i lepiej przygotują na Stefana - szybciej je ogarniesz a frajda będzie równie dużo. A jak stwierdzisz, że to mało - zawsze w odwodzie są Stefany. I tak - chcesz przesiąść się z Malucha na Formułę 1. Pozdro :)
-
Po przesioadce z CB500 to nie "chwile"... Ostatnie moje motocykle byly sporo mocniejsze niz cebulka, a na STFa jeszcze bym nie wsiadl. Zwykły Monster 620 po Cebuli robi wrażenie dynamiką :) Co dopiero taki STF :P On będzie zrywał beret - ale to leży w kwestii kupującego :) Na Twoim miejscu rozważałbym Monstera 796
-
Popieram :) Sama przyjemność patrzeć na tego "cudaka" :)
-
Ogień :)
-
A nie lepiej zainteresować się "naszymi" z forum? megi: http://allegro.pl/show_item.php?item=2786424661 topgear68: http://otomoto.pl/ducati-monster-620-dark-M3426848.html
-
Db myślenie. Pomarańczowa albo żółta rama do cornego wdzionka :D
-
Myślisz, że w obu da radę ;) ?
-
Jeżdżące SF - jak prawie każda propozycja Benelli (vide TNT).
-
Coś już o nim było. W oczy się rzuca ten masakrycznie zardzewiały układ wydechowy :D
-
To zeszła sobota była ale faktycznie po nagłym ataku spa...zimy się znaczy, mamy jeszcze coś ala warunki...
-
Jesienna wycieczka na kawusię do ziomka:
-
Przeca Theo i Musieli pisali, że ten motocykl był u nich w serwisie i coś było z nim nie tak... ale nie wnikali głęboko. Więc nie jest tak, że z motocyklem było coś nie tak tylko ze zdjęć. Moim zdaniem - skoro pojawiła się opinia, że coś może być nie tak z tą maszyną nie wolno jej ignorować. Pomiar ramy to mały koszt.
-
I jak go ktoś kupi historia może się powtórzyć :( Co to w ogóle jest... :(
-
http://www.scigacz.pl/Suzuki,GSX600F,pr ... 19452.html
-
:P No to proszę Państwa :D Kto ma 999s nieszlifowaną :P na parking i robić ziuuuummmmmm po asfalcie ;) Przepraszam - nie mogłem (nie chciałem) się powstrzymać :D
-
Aloha Rozglądam się za jakimiś puchami do mojego Monstrum - czytaj tłumikami, wydechem. W grę wchodzą - oryginały - nie wybebeszone (ja tak zawsze na odwrót). Jakieś Strzały, Termosy, Leosie czy inne Remusy także przychylnym okiem obadam. Jeżeli ktoś coś ma... pisajta....
-
Nieeee... Żadnych szlifów. Po prostu chce mieć coś z db killerami albo "nie wybebeszki" by móc swobodnie na słowacką stronę się wybrać.
-
Czekamy na foto relację :) Przyznam, że po prostu zazdroszczę :) Sam bym chciał kiedyś cokolwiek podobnego zbudować :) Nie wyobrażam sobie jaki to musi być fun i satysfakcja jak projekt skończony.
-
Powtórzę bo ten temat równolegle rozwija się chwilowo w "Pokaż swojego Monstera" - ja osobiście korzystam z lusterek które fabrycznie trafiały do SC (Sport Classic). Duże, prostokątne - widoczność w nich jest bardzo przyzwoita moim zdaniem choć jak wspomniałem już w w/w temacie - nie zawsze dzięki nim będzie się na pole position (motocykl robi się zdeka szeroki i jak puchy staną blisko siebie bardzo - nie ma bata byś przejechał). Jak dla mnie - nie wymieniłbym ich chyba na żadne inne - może z wyglądu z nimi konkurują te na STF gdzieś tam wyżej (post Redjaspera).