fe.

A gdzie nakładka na siedzenie pasażera? :)

Sexi dupcia ;)

Ten zielony kolor jest po prostu obłędny...

No przecież masz w cudzołós... cudzysłowiu ;)

No Biały niby "wszystko" wie a nie przyuważył jak jego DS co jakiś czas wyjeżdża co by przed jaką S4 "wydechami" poszpanować i potem mamy małe monsterki jak 695 ;)

Ale chudziutka Ci ta fela wyszła :D Aż lusterka zwiesił ze smutku (pewnie tęskni za bobrem). Fajne rysowisko :)

Oo A ten instruktor to przypadkiem nie jest z tych co nie przechodzą pod drabiną :) i jak czarny kot przebiegnie im drogę to zjeżdżają do rowu? ;)

chojny :D A to nie mój kask :D Ja raczej nie kładę chyba, że już naprawdę nie mam gdzie :) A o co rzekomo chodzi? Tak z ciekawości...

O chopaki posłuchali mojej rady i napisali :) No ja to bym nie pomógł w ogóle. 620tka nie ma tego pałąka.

Pierwsze to pomyłek :D To odwrócone logo na baku niszczy klimat ale drugie i trzecie rozłożyło mnie na glebę :D Kradnę na fejsa :D

Niestety nie mogę już edytować postów ale specjalnie dla KGr - nie tylko z placu.

Zgadzam się :) Posprzątane :D W powżyszym przypadku ta "ewolucja" jest wymuszona przez człowieka i krzywdząca dla zwierzaka (w niekórych krajach także prawnie zabroniona) Ale tak to jest jak niedoskonały człowiek zabiera się za poprawianie natury... ;) (pomijam już kwestię arogancji ludzi tak krzywdzących zwięrzeta dla podniesienia własnego ego - bo jego pies wygląda groźniej ;) ). KGr - zabraniam grzebać w mojej kolekcji !!! Bo wyciągnę Ci z dysku Twoje pornosy z chomikami !!! (owinięte czerwoną taśmą na i z naklejką evo - nawet nie wnikam w pochodzenie). ;)

Arku :D Brak mi słów i nawet nie chcę wiedzieć jak Twoja podświadomość wyprodukowała takie skojarzenia i skąd się one biorą ;) Koń? Jęzor? Od tyłu... arghhhhh... Red nie przejrzał na oczy. Po prostu wykazał brak charakteru i ugiął się przed ogółem i stadnym pędem. Ubolewam nad nim jak nad towarzyszem poległym w boju... ;)

xyntR :D Naprawdę chcesz ze mną poruszać sprawę bobra? Jesteś tego pewien? Idź do kąta. Przemyśl sprawę. Zapytaj czerwonych. Potem jeszcze raz przemyśl sprawę. Potem idź przytul swoje moto i w zależności czy ma bobra jak Monster mieć powinnien czy nie ma wykonaj następujące czynności: A-> Bober jest: Przytul z czułością, pogłaskaj po baku, pogłaskaj po bobrze i powiedz: "Mój Monsterek" (z odpowiednią czułością) B-> Bobera nie ma: Przytul z czułością, pogłaskaj po baku, zawyj z rozpaczy i roniąc rzewne łzy krzycz: "Kto Cię tak skrzywdził moje Monte!!! Jak on mógł!!! Oj Monte Monte Ty nieszczęsne" I po tym jeszcze raz sobie odpowiedz czy chcesz ze mną dyskutować na temat bobra w Monsterze. ;)

Bo ja tam lubię :) I ćwiczę i ćwiczę i ćwiczę :D A przynajmniej się staram :D Spokój, pojeździć można i to nie tylko w kółko. Poćwiczyć różne rzeczy też. Ale wiesz - na plac z garażu (jakieś 2-3 km) to go pcham ;) bo siem bojem...

Nie Ducat ale napiszę to samo co na fejsie. Kolega z pracy (alfomaniak) sprzedaje swoją 156. Link do ogłoszenia. I tak 3/4 z was to Alfomaniacy ;) http://otomoto.pl/alfa-romeo-156-156-sw-jtdm-140-km-C32387112.html

Bardziej puszką po kocik żarciu ale Monsterek ładny :)

Usuwać tematy bez takich zdjęć. Proste. :) Jestem na TAK :)

Owszem - powitalania jak najbardziej wskazana. A co do CB 500 to wcale nie jest zły pomysł - na pewno jest to moto łagodniejsze i łatwiejsze w prowadzeniu niż Monster w tym ważnym dla świeżego zakresie dolnym obrotów. Także 8ki i inne wolne manewry lepiej wykonuje się na Cebulce. Wiem. Miałem i piszę z perspektywy mało utalentowanego.

Właściwie to Theo zauważył coś na co i ja zwróciłem uwagę. Taka lampka alarmowa mi się zaświeciła jak zobaczyłem, że to moto od ręki po kupieniu będzie na sprzedaż. :P Sorry ale tak to wygląda...

Ja jestem spokojny :D No chyba, że chodziło iż nie muszę zasieków budować ;) i szykować się na oblężenie. ;) Tak jak piszę - ktoś chce mieć Ryżome - to oczywiście - jego sprawa :) i wyglądowi ryżomy nic zarzucić nie można... co do jakości to mogę się wypowiadać tylko o moich chinkach (2 letnich już teraz) - którym oprócz właśnie zmieniającej kolor anody nic zarzucić nie mogłem i na razie nie mogę. W sumie ponieważ kolor jaki się pojawił też mi się podoba - i do tego czepić się nie mogę ;) Sprawa czysto indywidualna. :D Tak jak z bobrem :D

Tak samo mam klamki "chinki" :) U mnie jedynie zmieniły kolor na kawowy (lubię, podoba mi się) bo półrocznym kontkacie z słoneczkiem przez 8 godzin dziennie a takto nic zarzucić im nie mogę :) Cena była właśnie jakieś 115 zł z przesyłką. Montaż - zero problemów. Jakość oprócz anody - nic zarzucić nie można. Ale nawet tutaj gdzieś kiedyś wyczytałem, że to samo spotyka Rizomę :D - więc stwierdziłem - a ...ujjjj będę przepłacał :) i prężył się - MAM RYŻOMĘ :D Z tego co zauważyłem bytując tutaj już chyba dwa lata - posiadanie RYŻOMY w Ducati - to tak jakbyś miał seryjny motocykl :D Ot - mam Stukati - muszę mięć RYŻOMĘ bo inaczej to nie będzie Stukatii ;) P.S. Stawiam zasieki, buduje rowy wypełnione palami i mam jeszcze parę innych niespodzianek przeciwko krucjacie jaką pewnie zaraz zorganizują oburzeni posiadacze RYŻOMy ;) P.S.2. Nie mam nic przeciwko Ryżomie - każdemu co lubi i na co go stać. Mi było szkoda kasy - ale to dlatego, że biedny jestem - więc zakupiłem coś co wyglądem nie odstaje (jak widzę na przykładzie moich - jakością też - jak na razie) a ceną bije na głowę.

Nie jestem fanatykiem ani Ducati ani Alfy - i jakoś też mam wrażenie, że kolega maniujr albo rzuca stereotypami by jakiś dym wywołać albo po prostu ma takiego pecha, że trafił na jakieś złośliwe egzemplarze. Znam kilkanaście osób które Alfy mają i większość z nich nie chce nic innego (a jeden z tych ziomków nie ma w rodzinie innego samochodu jak Alfa) bądź mówi magiczne zdanie "jak dbasz tak masz"...