Lekko offtopując w temacie: jasne, najlepiej niech niedoświadczeni jeżdżą Hummerami... Jak są niedoświadczeni, to niech się najpierw doświadczą. Niech sobie tylko robią krzywdę, a nie że zaraz rozjadą "krążownikiem szos" kogoś kto poprostu lubi małe i oszczędne samochody. Mówię zupełnie poważnie. Nie ma co przesadzać z wielkością pojazdu, od razu Hummer :D A widzicie - miałem tu też się odnieść. Popieram musieli i wszystkich którzy twierdzą iż duże autko to nie najlepszy pomysł dla świeżaka. Dużo trudniej taką krowę potem opanować pod względem gabarytu, itp. - to coś jak na moto - lepiej zaczynać od małej pojemności. A jak się małym nauczysz to łatwiej się przesiada na duże... ...a no to dożucę jeszcze raz te moje 5 groszy.......morham, myślałbyś również w ten sposób gdyby ten świeżak był Twoim świeżakiem??? Wolałbyś wsadzić swoje dziecko w mały, zgrabny, oszczędny samochodzik, czy w większy bezpieczniejszy, taki, który ma trochę więcej "mięsa" z przodu i z tyłu????....i jeszcze jedno.....jak się od razu nauczysz dużym, to nie będziesz musiał się uczyć małym ;) kilka cm więcejl lub mniej z przodu, kilka cm więcej lub mniej z boku decydują o życiu lub śmierci......

Lekko offtopując w temacie: jasne, najlepiej niech niedoświadczeni jeżdżą Hummerami... Jak są niedoświadczeni, to niech się najpierw doświadczą. Niech sobie tylko robią krzywdę, a nie że zaraz rozjadą "krążownikiem szos" kogoś kto poprostu lubi małe i oszczędne samochody. Mówię zupełnie poważnie. Nie ma co przesadzać z wielkością pojazdu, od razu Hummer :D

Niech to autko będzie tanie, ale niech nie będzie małe. Uważam za duży błąd kupowanie małych puszeczek przez, lub dla nowych kierowców. Nie dość, że doświadczenia brak przez początkującego, to jeszcze w razie wu brak ochrony, tym bardziej, że widać co się dzieje na polskich drogach i o wypadek nie ciężko......ja kategorycznie odradzam, a droższe ubezpieczenie nie powinno mieć w takim przypadku najmniejszego znaczenia.

Rację masz.......ale hebelki wstępnie zostawię jakie są ;) .

Plan wygląda tak, że chcę zmienić wygląd optyczny i poddać model 2003 na zabieg całkowitego odmłodzenia na model po lifcie. Wiadomo co z tym się wiąże......rozbiórka na atomy....zmiana koloru ramy, koloru felg, zmiana wahacza. Silnika nie tykam oprócz wymiany pasków , płynów i ewentualnej regulacji zaworów.....taki o to plan..... zostanie zrealizowany, ale niestety przesunie się trochę w czasie :)

Dokładnie Pablo :D

;) Jeżeli zależało by to tylko ode mnie, to działałbym od rana do wieczora przy moim motorku. Niestety na chwilę obecną mam mniej czasu niż mało.........no ale to zawsze trochę więcej niż wcale :D .

Amorek jest używany, optycznie nie idealny ( widać na załączonych zdjęciach ), techniczny stan bdb. Cena 600pln + przesyłka.

Sprzedany....temat do zamknięcia.

No no Redjasper, całkiem fajnie się prezentuje :thumbup:

Nie mogę się już doczekać..... ...przynajmniej w tym przypadku wiem, że opłacanie abonamentu Polsatu ma sens :D

....i dobrze, bo do starego już mam :D No tak, czas więc na węgiel do nowego ;) No cóż, jak już zacząłem to i skończyć muszę, taka moja natura ;)

....i dobrze, bo do starego już mam :D

Biorę nawet bez obniżki dla forumowicza :D .

Dokonałem amputacji więc mogę Ci odstąpić ;) .

....a z wersji "s" to chyba tylko naklejki....sprzęt fajnie się prezentuje i widać, że właściciel przynajmniej optycznie moto trochę doinwestował.....i jak pisze klekot999, nie jest to 2005 a wcześniejszy rocznik.

Chwilowo mało czasu na jazdę......szkoda, ponieważ teren mam idealny do MTB. Gdzie by nie popatrzył dookoła lasy, po których bardzo lubię pośmigać.....ale jak to bywa są przyjemności, ale również rzeczy ważne i ważniejsze ;)

Lusterka używane w bdb stanie. Cena 150 pln + przesyłka.

Również szukam do moich dziewiątek takiego kawałka aluminium. Gdyby gdzieś się komuś poniewierało i zabierało miejsce to chętnie przytulę ;) . Bez problemu, mogę załatwić. :) Hał macz? ;)

Również szukam do moich dziewiątek takiego kawałka aluminium. Gdyby gdzieś się komuś poniewierało i zabierało miejsce to chętnie przytulę ;) .

Dokładnie te z Sanoka miałem na myśli.

http://otomoto.pl/ducati-749-ducati-749 ... ..ostatnie 3 zdjęcia pokazują fajny sprzęt (wstępnie ). Jak na 2004 to rama zmieniła kolor na czerwony, co może sugerować, że moto po większych przejściach. Na ogół sprzęt fajnie ubrany, dwa kluczyki , czarny i czerwony, ale brak karty kodowej. Dzwoniłem do chłopaka , który wystawia aukcję dla kolegi, to do wzięcia za 12500pln.....może by i oddali za 12000pln.

Ja śmigam w Alpinestars SMX-plus ( stary model ) i pomimo, że są twarde i trochę skrzypią to nie chcę innych ;) .

Dlatego dla Ciebie cena niższa :D .....daj znak ile jesteś w stanie zapłacić, to może się dogadamy ;)

viewtopic.php?f=76&t=10227......nadal aktualne....co prawda więcej białego niż czerwonego, ale może akurat.