-
Zawartość
236 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Typ zawartości
Profile
Aktualności
Fora
Galeria
Kalendarz
Mapa użytkowników
Wszystko napisane przez Raxon
-
Dwa lata temu też dostałem ultimatum albo "ja" albo "maszyna" Wybór był oczywisty i tak skończyła się moja przygoda ze związkami :oops:
-
Pokaż z prawej ten jednoramienny kunszt techniki :)
-
Fajny tzn? Ciekawi mnie ta opinia bo chyba nie dostrzegam wszystkkich zalet.
-
Jak kupiłem swojego Monstera to byłem przekonany, że jest w super stanie, do głowy mi nie przychodziło targować się bo byłem tak zadowolony. Gośc nawet uspokoił moją niepewność gwarantując miesięczną rękojmię za wady. Po pierwszej rundce po mieście ciekły lagi, ślizgała się przepustnica, a łożysko głowki ramy pozostawiało wiele do życzenia. Włożyłem w serwis ~1000zł, przełknąłem tę czarę goryczy ale mam pewność że wiem czym jeżdzę. Zawsze bierz poprawkę na naprawę tego czego nie widać/nie czuć od razu. Chyba, że jesteś kozakiem sztuki mechaniki. Ja niestety nie miałem tej bezcennej wiedzy przy zakupie, a mojej napalonej głowy nei miał kto studzić.
-
Przyznam szczerze, że sceptycznie śledziłem wątek bo taka modyfikacja wymaga wysokiego poziomu wyczucia dobrego smaku - łatwo zrobić wiochę. Ale jestem coraz bardziej na tak, pomysł jak w klasycznych Beemach z oczami diabła na postojowych.
-
Macałem ten egzemplarz, stoi grubo ponad rok więc targuj się.
-
zazdro....najładniejsze malowanie masz :(
-
http://thepiratebay.sx/torrent/9175336 Gdyby ktoś nie miał okazji obejrzeć :) Jakość materiału urywa <font color='red'>[desmo]</font>!
-
Janek też zwrócił uwagę na te rury i rureczki, ja nie wiem w jakim kierunku to zmierza. Ferrari wciąż jest zajebiste i nie dostosowuje się do ogólnie panujących norm. Skoro Ducati jest marką premium jak pisał krl w swoim artykule to dlaczego dostosowuje się do norm i niejako do przeciętnego klieta - tak to rozumiem, może błędnie. Ale uczłowieczanie Monstera którego jestem psychofanem budzi we mnie takie spostrzeżenia. To tak jak z grami które kiedyś będąc zajebiście trudne, sprawiały że tylko najwytrwalsi przy nich zostawali, a lamusy się zniechęcały. Dziś każda gra jest ŁATWA z niskim poziomem trudności, która ma bawić i być przyjazna dla większości targetu, którym jest większość pospólstwa. W sumie też nie mogę mieć pretensji i patrze na to niedojrzałym okiem, bo Ducati w dobie swoich finansowych problemów musi dostosować ofertę do jak największej ilości kupujących. A ta największa ilość to niestety nie fani Ferrari i Lambo tylko kierowcy Priusa. Taka przenośnia.
-
BMW NineT bije na łeb Włochów pod względem stylistyki wykonania przodu. Esencja harmonii z tym światłem. Jak dla ten niemiec to jedyny model na który zwróciłbym uwagę poza Monsterem. A szkoda bo dla mnie i chyba dla wielu fanów, Ducati było wyznacznikiem nieprzeciętności i ponadczasowości zarówno w wyglądzie jak i mechanice.
-
Bo wersji na rynek polski jeszcze nie ma. he he.
-
Moim skromnym zdaniem zadupek świetnie się prezentuje, jest masywny i proporcjonalny do reszty jak na moje oko. Nie taka piz*a jak poprzednio.. o tototo
-
Nie ma reguły, ja za swojego dałem 12k i mimo żedostałem rekojmię, to po jednej przejażdzce ciekły amory. Nie wspomnę o łożysku główki ramy które było do wymiany.
-
Witajcie, Interesuje mnie modyfikacja mojej standardowej kierownicy na clip on. Coś w kierunku Sport Classic. Rizoma strasznie się ceni http://sklep.motomaniax.pl/pl/p/Gorna-p ... PA202D/374 Przeglądając forumek znalazłem tylko dwa stare tematy. Czy ze swoich doświadczeń polecicie jakiś tańszy zamiennik? Z tego co wiem przy takiej modyfikacji z niededykowanych części zostaje nieestetyczna półka z którą nie ma co potem zrobić. Czy taka kiera w Monsterach ma jakiś szczególny wpływ na komfort jazdy poza oczywistym? Pozdrawiam!
-
Ostatecznie zaniechałem, za dużo mechanicznych ingerencji jak dla mnie nowicjusza. Był też problem z zawadzaniem o bak, co skutkowało zmniejszeniem kąta manetek, a co za tym idzie wyglądało praktycznie jak stock. Do względów estetycznych wystarczyło grzanie kierownicy i wygięcie do ostrzejszego kąta, prawie jak cafe racer. Obeszło się bez ingerencji w półkę :)
-
klllllasa! Taki masz wjazd na chatę? Jak w Ojcu Chrzestnym.
-
Dzięki za uznanie :)
-
Thx. Shark S900 ma blendę tylko był po przygodzie i odpadły zatrzaski od mocowania szybki, musiałem jeździć w okularach :) Co do zadupka to silnie go poszukuję i w pełni się zgadzam, taka wiśnia na torcie.
-
Nakładka na zadupku robi robotę! Ta fota ostatecznie mnie przekonała.
-
Tak są lekkie i czuć ich delikatność, ale za cenę 70zł jestem zadowolony z ich wyglądu. Tymbardziej, że im wyższa cena tym wydają mi się brzydsze, szczególnie te okrągłe. Kwestia gustu. Co do tych montowanych w manetkach to rewelacja POD WARUNKIEM że montowane są w cliponach pod pewnym kątem ala Sport Classic. Inaczej wyglądają jakoś tak krowio.
-
Ja mam Koso i sobie chwalę za taką cenę. Imo pasują do marki.