Ma rękę dziewczyna :-) wiem, że wdzięczny model to połowa sukcesu ;-) ale zdjęcia robią wrażenie :-)

Zdecydowałem się ostatecznie na te właśnie owiewkę. Dziś testowalem po raz pierwszy. Zrobiłem koło 180 km z czego jakieś 110 km na dwupasmówce więc mogłem utrzymać przelotową prędkość w okolicach 130-140 km/h i spisywała się rewelacyjnie. Ustawilem na połowę wysokości i nie czułem prawie wcale oporu powietrza. Doskonale rozwiazanie. Szczerze polecam

Użyłem foli aluminiowej i działa ... nadal jest różnica ale nie tak duża jak poprzednio. Dziś odpaliłem Diabła i ruszyliśmy w trasę innymi słowy u mnie SEZON 2013 ROZPOCZĘTY :)!!!!

Gdzieś na you tubie widziałem jak gość nałożył termokurczliwą koszulkę i miał załatwiona temat więc szukałem czegoś w tym stylu. Taśmę tez oglądałem tylko tam gdzie byłem po 50 m sprzedawali to mnie trochę zniechęciło. Jak nie znajdę nic innego to użyje właśnie takiej taśmy.

Ogrzewanie zainstalowane. Podpiąłem się do gniazda GPS i wszystko hula. Teraz tylko szukam ja odizolować element grzewczy od kierownicy po lewej stronie bo za dużo mocy idzie w grzanie samej kierownicy zamiast mojej dłoni. Mam przez to dużą różnicę temperatury między prawą a lewą stroną. Zima nie puszcza :-(

Cóż mi sie nie bardzo podoba ale to nie ważne :-) ważne że jest coś nowego bo jak by wszyscy mieli i lubili to samo to byłoby nudno.

Ty to kopalnia wiedzy jesteś :-) Przeszperam Twoje posty, z pewnością przyda sie to co tam napisałeś :-)

Strada ma pewnie dokładnie to samo co proponowali do tej pory czyli manetki od multistrady .... Wątpię by wypracowali zupełnie nowe rozwiazanie .... Poza tym juz zamówiłem sobie zestaw do ogrzewania manetek także na inne rozwiązania za późno no chyba ze mi to moje kompletnie nie wypali :-) Teraz głownie ciekawi mnie kto jakie rozwiązania zastosował u siebie i jak mu poszła instalacja :-)

Zamierzam sobie coś takiego sprawić? Poproszę o Wasze opinie :-) Ja ze swojej strony wrzucę tu z czasem co i jak zrobiłem :-)

Hmmm no to może tłumaczy czemu się czasem wywracałem :-) Zawsze wychodziłem z założenia, że twarde zawieszenie przenosi siły wzdłuż osi pionowej motocykla przez co cały ciężar trafia dokładnie w miejscu gdzie opona styka się z drogą dzięki czemu siła tarcia a tym samym przyczepność jest najwieksza. Ale fizykę to miałem dawno a praktykę w jeździe mam zdecydowanie mniejsza niż Ty pozostaje zatem zrewidować swoje poglądy na tę sprawę. Może dzięki temu poprawię swoją jazdę i wyjdzie to dla mnie na korzyść :-) Dzięki za zwrócenie uwagi. Co do wagi to niestety 8 dych pokazuje :-(

Chodziło mi raczej czy ktoś dokonał takiej modyfikacji i faktycznie jest zadowolony, ze osiągnął coś czego nie był w stanie poprzez odpowiednie dostrojenie standardowego zawieszenia. Przesiadłem się z cruisera i póki co Diavel wydaje się być zbyt twardy, zawieszenie bardziej przenosi niż amortyzuje. Zapewne to właśnie kwestia lepszego ustawienia zawieszenia a może właśnie coś co lepiej po prostu wymienić. Z drugiej strony gdy się mocno wcisnąć w zakręt zbyt miękkie ustawienie zawieszenia może przeszkadzać i skończyć się szlifem a tego bym nie chciał.

Na standardowej kanapie ? No to pelen podziwu jestem. Może faktycznie kwestia przyzwyczajenia tylnych części ciała ;-)

Oglądałem te sakwy Hepco ale, że w sumie sam jeżdżę to mi sakwy nie potrzebne wystarczy plecak :-) wiem że temat nie ten ale jestem ciekaw Twojej opinii o kanapie (czy jak kto woli siedzisku). Przyzwyczaiłeś się do niej, czy może coś zmieniałeś ... ja póki co w trasie byłem tylko raz i po 200 km trochę miałem dość ...

czy ktoś próbował wymiany tylnego zawieszenia na Ohlin'a ?

miki byłeś tam (na EICMA), siedziałeś na tej kanapie ? rzuć choć blade światło na temat