DUCAtik
Użytkownik-
Zawartość
14 -
Rejestracja
-
Ostatnio
O DUCAtik
-
Ranga
Ducatista Newbie
- Urodziny 20.04.1978
Inne
-
Miasto
Wschowa
-
Płeć
Mężczyzna
-
Motocykl
Monster 600
-
GSM
507077951
-
Dodaję kilka aktualnych zdjęć i film gdzie słychać jak pracują wydechy po modyfikacji. Aha, błotnik tylny też mam do niego.
-
Odświeżam ofertę. Sprzedam po kosztach, potrzebuję gotówki. Więc cena spada na 4200...trzema motocyklami nie będę raczej jeździł. Zapewniam, że nowy nabywca będzie zadowolony. Pozdrawiam
-
Cena do oddania nie podlegająca negocjacji 5000zł.
-
Paręzdjęć
-
Wysle wszystko jak wroce z pracy. Teraz tylko z komorki moge napisac. Pozdrawiam
-
Jak w temacie. Motocykl z tego tematu: viewtopic.php?f=121&t=10162 Zmuszony jestem sprzedać. Trafił mi się nowszy model. Więc tego postanowiłem sprzedać. Zainteresowanym udzielę wszelkich info pod nr. 507077951 Polecam moto przywiezione z Włoch, stan fajny, silnik pięknie pracuje.
-
W zasadzie tylko wzoruję się na tym zdjęciu. Podoba mi się takie zakończenie tyłu. Czy ciężko? Porównując masę laminatu i użytej blachy różnica jest niewielka. Odejmując oryginalne siedzenie, zastępując je cienkim "naleśnikiem" wychodzę i tak na plus z wagą :D Użyłem blachy 1mm walcowanej na Kole Angielskim bez jakiegokolwiek stelaża. Całość jest sztywna a zarazem lekka. Zawsze byłem zwolennikiem metalu. Gdybym miał arkusz aluminiowej blachy, pewnie zrobiłbym z alu.
-
Żeby nie było, że mam słomiany zapał :D Prace nad przebudową trwają :D "zadupek" już jest :mrgreen: błotnik przedni też jest nowy. Wszystko z metalu. Krytyce poddam w tygodniu, bo zdjęć nie było czym zrobić.
-
Dzisiaj prawie skończyłem wydechy. Nie wiem jak opisać, ale dźwięk jaki udało mi się uzyskać, powiem krótko JEDWABISTY!!!. W warsztacie dudni mocno. Ale po wyprowadzeniu na powietrze jest świetnie. Nawet przy wysokich obrotach nie "biją" po uszach. Wydechy wstępnie wykończone, za polerowanie końcówek i satynowanie reszty zostawiam na czas przed składaniem, jak reszta będzie się malować. Kilka zdjęć kiepskiej jakości dalszych prac nad wydechami: Walcowanie poszycia z kwasa. I gotowy wydech. Brakuje jednego detalu, ale to będzie taka "wisienka na tort". Jak wspomniałem wcześniej, chcę przerobić go na Cafe Racer-a. "Zadupek" już zacząłem popełaniać. Jak nabierze kształtu pochwalę się jak to wychodzi. Chcę, żeby był podobnu do tego z foto poniżej:
-
Szczerze powiem, że nie miałem styczności z marką DUCATI. Ale jak go zobaczyłem, to od razu musiałem go mieć. Dlaczego? Nie wiem??? W pierwszej chwili pomyślałem, że można by go zrobić na Cafe Racera. I chyba będę się trzymał tej koncepcji. Planuję dorobić całą kanapę z "zadupkiem" zapinaną na oryginalny zatrzask. Koncepcja jest, materiał jest, ale mało czasu KURKA RURKA :D
-
A więc tak . Kupiłem MONSTERA 600 2000r. Wcale nie planowałem kupować kolejnego motocykla. A tu masz, zobaczyłem, obejrzałem, osłuchałem, przejechałem nim kilka kilometrów. I stało się, jest mój. Kupiłem go za śmieszne pieniądze. Nie piszę ile, bo pewnie nikt nie uwierzy. Jeździł nim jakiś makaroniarz. Ogólnie zadbany. Sądząc po stanie wydechów miał jakieś przygody z wywrotkami. Kolor będzie zmieniony na pewno. Oto on: Na początek zabrałem się za wydechy, w oryginale nie brzmiały zbyt dobrze. Zabieg miał na celu uzyskanie niskiego basowego dźwięku. Bas bardziej wyczuwalny niż hałaśliwy. Wydechy zostały "wybebeszone" i całe ich wnętrze wymienione na nowe. Zrobiony na przelotowy, ale wlot spalin do wydechów jest poszerzony w pewnej części, dalej przelot 55mm. Wolne przestrzenie wypełnione syntetycznym włóknem do układów wydechowych. Oto dokumentacja fotograficzna: Tyle na razie. Na poszycia zabrakło dnia, tyle zajęło przerobienie wydechów :D . Poszycie będzie z kwasówki, bo taka blacha jest pod ręką. Aha nagrałem krótki film dla pokazania dźwięku. Telefonem, więc jakość przeciętna. Po niedzieli będzie lepszy film. Zima przede mną, do wiosny będzie piękne moto.