-
Zawartość
38 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Typ zawartości
Profile
Aktualności
Fora
Galeria
Kalendarz
Mapa użytkowników
Wszystko napisane przez mack
-
Cześć, czy ktoś z szanownych kolegów montował bagażnik na fabryczny top case w MTS 1200 13/14? Czy może wiecie, który bagażnik np. z oferty Givi pasuje?
-
Ja też. W sobotę się wymieniam, W kolejny weekend lecę 400km-500km z żoną i zobaczymy czy będzie lepiej. Na oryginale trochę tyłek boli po 2-3 godzinach jazdy...
-
U mnie po takim komunikacie była wymiana całej wiązki w ramach gwarancji na szczęście :yawn:
-
nie bardzo. Rozmawiałem z chłopakami z cafe racer (mają sporo Givi). Obiecali sprawdzić i oddzwonić, Czekam już tydzień... W sumie, do wyjazdu mam jeszcze miesiąc, więc nie panikuję :) Dziś założyłem wyższą szybę GIVI, W sobotę testuję kanapę od pikes peak (jest dużo miększa). Pewnie w przyszłym tygodniu podjadę z kufrem do sklepu i będę przymierzał te bagażniki.
-
Może niedokładnie się wyraziłem - mam fabryczny top case i chcę dodać bagażnik na kufer - taki z drutu, do którego można dopiąć dodatkowe klamoty
-
Cześć, Ponieważ do mojego stadka dołączyła śliczna multistrada chcę ja ubrać w nawigację. Nabyłem Garmina Zumo 590 i w związku z tym mam dwa pytanka: - czy można gdzieś dostać jakąś przejściówkę która pozwala wpiąć się w instalację bez dłubania w wiązce (w serwisie powiedzieli mi, że stracę gwarancję nawet, jeśli zrobię to u nich) - czy ktoś może wie, czy adapter SW Motech mocujący navi centralnie na kierownicy pasuje do Zumo 590?
-
Jak w temacie - znacie jakieś miejsca (poza Liberty) gdzie można dostać graty z carbonu? Chodzi mi o sklep gdzie mają fizycznie towar, który można pomacać przed zakupem.
-
ebaye itp. odpadają. To pojazd służbowy :razz: , potrzebuję fakturę na te części.
-
dzięki, zagadałem. Niestety na razie kolega nie ma nic do diavela
-
przecież dałem :wtf: jak coś, to dzwoń, jestem w domu, ale mogę w ciągu 1/2h gdzieś podjechać na kawę ps. Jak PW nie przeszło, to proszę: pięćsetjedenaście, sto jedenaście, trzysta trzydzieści trzy. ps.2. A tak wygląda:
-
Jak go umyję. W poprzedni weekend zrobiłem 500km w deszczu, więc sprzęt wygląda jak kupka błota. Jutro rano go oblecę myjką i cyknę foty w jakiś ładnych okolicznościach mazowieckiej przyrody. Jak jutro masz czas, to możesz podjechać i obejżeć (posłuchać) w naturze - będe się kręcił od 10.00 w okolicach południa Wawy.
-
Zard zapięty, przetestowany :razz: daje dużo bardziej basowo, no i sporo głośniej. I moim zdaniem, wygląda zajebiście :razz:
-
A czy to jest fragment instrukcji??? Ja nie dostałem wersji PL :evil:
-
zapraszam. Na razie czekam, mam nadzieję, że Zard dojedzie w ciągu tygodnia i dam radę założyć go w kolejny weekend. Dam znaka, jak już będzie na moto.
-
kilka lat temu byłem w Mugello i wracałem przez Szwajcarię, Austrię i Niemcy. Ja jechałem Hayką na Yoshimurach bez DB-killerów, a kumpel 1098 na baardzo głośnych Termignoni. Nikt nas nie zastrzelił, może mieliśmy fart :razz:
-
dzięki, już zamówiłem. Niehomologowany :twisted:. W sumie nie używam diabła do turystyki, a w te mandaty też jakoś nie wierzę. Przez ponad 20 lat jazdy tylko raz miśki się czepnęły mojego wydechu, ale po 15min negocjacji mnie puścili bez mandatu. Za parę dni ma dojechać, jak założę to się pochwalę :razz:
-
Cześć, a może wiecie, czym w Zard'zie różni się wersja niehomologowana od homologowanej (poza lepszą ceną)?
-
Tak, tam był zrobiony.
-
Hi, Niestety to mnie mój, ale czuję się ojcem chrzestnym, bo namówiłem kolegę na ten egzemplarz. Dziś miałem okazję podziwiać efekt końcowy po kilku przeróbkach, na żywo wygląda i brzmi niepowtarzalnie :razz:
-
Cześć, wygrzebałem coś takiego w necie: Baardzo mi się podoba a i cena znośna. Może ktoś ma takie cudo albo widział na żywca i może się podzielić wrażeniami?
-
U mnie po 13tys w zasadzie też nic poważnego. Cyklicznie pojawia się problem z blokadą (raz działa, raz nie). Były już 2 updaty softu, ostatnio usłyszałem, że to problem mechaniczny i trzeba tam zajrzeć. No i lekko rozlazły się plastiki po prawej stronie (pomiędzy wlotem powietrza i kierunkiem). To pewnie efekt jazdy po naszych drogach. Poza tym, jestem mile zaskoczony moim pierwszym ducatem - spodziewałem, że będzie się non stop psuł i będę wlewał 2l oleju na 100km a tu nic :D
-
Hi, to się podłączę ;) Mój czerwony na razie okupuje salon i czeka na wiosnę: Na razie bez większych modyfikacji. Żona zabroniła :( Ale za parę mies. mam w planach przemycić zarda :D