Kolego proszę Cię bardzo, buraczane wstawki zostaw dla siebie.

Znów się nie zrozumieliśmy, ja nie mówię o tym, że motocykl nie wywali z siodła "amatorów kwaśnych komentarzy". Po prostu bez grzebania w bebechach nie "odświeżasz" konstrukcji, tylko zakładasz na nią nowe ubranko. Prościej już chyba nie umiem napisać o co mi chodzi. Mioo piszesz "Do mnie zawsze przemawiał argument, że każdy może wejść do salonu i kupić nowe (kwestią jest tylko zasobność portfela), nie każdego zaś stać na włożenie serca w klasyczną konstrukcję." a czym różni się kupienie w salonie oryginału, od kupienia przerobionego motocykla? Tak czy siak to nie Ty wkładasz swoją pracę i swoje serce w stworzenie tego motocykla. I o to chyba się wszystko rozbija, ci którzy sprzedają swoje zmodyfikowane motocykle oprócz sporej pracy wkładają też sporo emocji i motocykl ma dla nich wartość sentymentalną, tylko, że ta wartość sentymentalna ma jakąkolwiek wartość tylko dla nich, kupującego to nie obchodzi. Kończąc temat z mojej strony projekt mi się podoba, gdybym mógł taką sumę wydać ot tak, i mógł go kupić jako 5 motocykl, lub gdyby był tańszy to nawet bym się zainteresował. I oczywiście nie miałem na celu kogokolwiek zniechęcić do zakupu, czy namawiać do negocjowania ceny. Życzę znalezienia kupca za tą cenę, a jeśli się nie uda to cieszenia się dalej tą maszyną. Pozdro

Theodorze, ale ja nie mam nic przeciwko modyfikacjom, po prostu uważam, że to nie jest akurat wyraz miłości do marki. I nie uważam jeżdżenia nowszymi motocyklami za coś smutnego. Pytanie czy te motocykle od Radical Ducati to tylko przeróbki wizualne, jeśli tak to faktycznie jest to tylko kilkunastoletni motocykl z inna budą. To trochę jak dodanie do starego BMW skrzydła na klapie bagażnika, pasków na masce i chcieć za niego 2x taką cenę. Jeśli jednak są to modyfikacje mechaniczne to już zupełnie co innego.

Smutne, że ludzie wolą jeździć nowszymi (w domyśle sprawniejszymi) motocyklami? Smutne, że ludzie mówiący o miłości do marki, wolą oryginalny motocykl? Czy to nie jest kwintesencja miłości do marki? Mi motocykl się podoba, choć tu znowu pytanie czy jest to "fajny autorski, jednostkowy projekt" czy jednak kit który każdy przy odrobinie chęci może sobie kupić i założyć. No i mimo tego, że projekt mi się podoba, to zgadzam się z Arachnią, to wciąż technicznie tylko 11 letni S4R.

Motocykl jest wart tyle ile ktoś będzie chciał za niego zapłacić, a nie tyle na ile Ty go wyceniasz.

Zastanowię się nad nim, jakby co to będę się z Tobą kontaktował Ukasz, dzięki za link.

Ok, tak się własnie domyślałem że to owiewki od evo i w sumie wrzuciłem go tu na doczepkę do tych 3 innych bo nawet cena wydaje się być podejrzana. Dzięki za potwierdzenie moich obaw.

To ja się podłączę, żeby nie zakładać nowych tematów. Czy ktoś zna te egzemplarze, ktoś oglądał, ktoś widzi coś niepokojącego na zdjęciach? I czy ktoś może się wypowiedzieć jak wygląda porównanie 1100 vs 821 pod względem wygody, odczuwalnej mocy itp. itd. http://olx.pl/oferta/ducati-hypermotard-1100-CID5-IDaHI5f.html http://olx.pl/oferta/ducat-hyperstrada-CID5-IDbpAZj.html http://olx.pl/oferta/ducati-hypermotard-1100-serwisowany-aso-CID5-IDaLO1X.html http://olx.pl/oferta/ducati-hypermotard-821-2014r-stan-idealny-1700km-przebiegu-CID5-IDc4oIF.html

Wydaje mi się, że już wcześniej tu widziałem to ogłoszenie, ale szukajka nic mi nie pokazała. Czy ktoś zna, czy ktoś wie, czy ktoś może coś o nim powiedzieć? http://otomoto.pl/ducati-inny-hypermotard-M4066123.html

Co do Streetfightera sie nie wypowiem. Co do tego sprzedawcy, to że jakis motocykl jest na ich stronie czy na ich otomoto nie znaczy, że tak naprawdę go mają. Są nieco zakręceni. Z tego co mówią każdy z motocykli które mają miał jakąś "przygodę" , ale w żadnym nie było to nic poważnego . Nie robią problemów ze sprawdzeniem moto w serwisie, ale jest to możliwe przy zostawieniu im pełnej kwoty za motocykl, tak samo z jazdą próbną. I można z nimi negocjować a prawie na pewno coś opuszczą.

Dzięki Biały :) Zawsze na posterunku!

Użytkowo to, domyślam się, marny motocykl, jako jedynego motocykla nie chciałbym takiego mieć, ale jeśli właściciela stać na posiadanie takiego w kolekcji to czemu nie. Wizualnie prezentuje się za to bardzo fajnie, przypomina mi trochę niektore projekty ICON-a, daję dużego plusa i czekam aż pojawią się gdzieś bardziej profesjonalne foty.

Przeszukałem forum ale nic podobnego nie znalazłem stąd nowy temat. Mój Monster odkad go mam ma problem z bakiem , problem wygląda tak jak na zdjęciach. W użytkowaniu w żaden sposób to nie przeszkadza, niestety strasznie irytuje, zwłaszcza kiedy widzę wasze wymuskane maszyny, a później porównuje ze swoją. Stąd pytanie, czy da się to jakoś naprawić, jeśli tak to jak, i pytanie do wielkopolskich forowiczów, czy ktoś zna może miejsce w którym ktoś się DOBRZE tym zajmie.

/ciach/. nakłaniam do konstruktywnych odpowiedzi zgodnych z tematem. pozdrawiam

Może wypróbuje ten sposób :) Mam też jeszcze pytanie , czy bak od jakiegos innego modelu pasuje do 600 -tki ( 2001 rok ) ?

Jakitaki czy taka naprawa wchodzi w gre w przypadku baków? No i zastanawiam sie czy jest to opłacalne bo bez lakierowania chyba sie nie obędzie ( zarysowania poniżej) bo chyba położenie szpachli i polakierowanie punktowe nie zda egzaminu. Sorry za te pytania ale jestem totalnym laikiem, a nie chciałbym oddać baku w ręce jakiegoś "fachowca" który pogorszy tylko sprawę.

Ja tam się nie umawiam , bo to malowanie jest bardziej mega :D Zazdrość w 100 % .

To i ja się dołączę, może ktoś był u nich i oglądał moto, mają też Monstery 1100 i 796 które może by mnie interesowały.

Pełna zgoda! AAAAAAle gdyby ktoś z amputujących miał zbytecznego bobra w dobrym stanie (sam plastik do którego montuje się kierunkowskazy) to ja chętnie mogę go przygarnąć, dać jeść i miejsce do spania ;)

www.motardinn.com/ Ostatnio kupowałem tam dżinsy kevlarowe dainese w cenie o jakies 200 stowki lepszej niż w PL (wliczając przesyłkę). Nie mają bardzo dużego wyboru ale może ktoś akurat trafi to czego szuka dużo taniej niż w PL.

Nie wiem czy umiem zamieszać zdjęcia ale spróbuje ;P Mój potwór: