Tak, chodzi o kontrolkę immobilisera. Za parę chwil moto trafi na serwis i wtedy poproszę o weryfikację.

Dzięki. Ładowanie sprawdzone i jest ok. Wszystko wskazuje na alarm lub jednak nie do końca sprawny akumulator. Ale zabiorę się za to na wiosnę.

Cześć. Mam pewien uno picolo problemo. Walczę od zeszłego sezonu z padającym akumulatorem. W tym roku na wiosnę zawiozłem samo aku do speca który podłączył do niego jakieś urządzonko i stwierdził że jest ok. Objaw jest taki, że po przerwie w jeździe w okolicy 3 ~ 4 tygodni muszę się najpierw podpiąć pod prostownik bo inaczej nie odpalę. Mam u siebie założony alarm Ducati Performance i oczywiście fabryczny immobiliser. Po wyłączeniu silnika zaczyna migać żółta kontrolka pomiędzy licznikami co jest całkowicie normalne. Ale parę dni temu zauważyłem, że po jakimś czasie (na razie nie udało mi się zauważyć po jakim) kontrolka przestaje mrugać. Wydaje mi się, że w moim poprzednim Mosterze 620 ta kontrolka migała cały czas nie przechodząc w jakiś standbay. Moje pytanie - czy u Was też tak jest z kontrolką immobilisera ? Moto w garażu nie stoi na załączonym alarmie ale nie mam pojęcia czy on może mieć wpływ na resztę instalacji. Oczywiście tak czy inaczej przed zakupem nowej baterii i tak odwiedzę elektryka.

Jeśli mnie pytają polecam - http://www.werson.waw.pl/ Robiłem u nich kilka motocyklowych elementów z bardzo dobrym efektem końcowym.

To ja się podłączę pod ten temat. U mnie po zimie padł zadni hebel. W zbiorniczku jest płyn, brak wycieków zarówno z pompy jak i z zacisku, a hamulec jest jałowy. Pracuje jak na pusto / z powietrzem. Ktoś przerabiał taki temat ? Wjechałem w październiku do garażu, wyjechałem wczoraj i mam takiego zonka. Nie wiem czy tylko odpowietrzyć czy jest to oznaka zużycia elementów pompy.

Nie mogłem tego filmu dodać bezpośrednio w "więcej" "filmy" zatem podrzucam tutaj.

Oj tam to nie porównanie było tylko zachwyt nad szarpniem Testastretty ;)

Mój robi to ale bardzo niechętnie. Jak się kula do przodu na wolnych to podszarpuje. Moja była 620 IE szła na wolnych w korku, na pierwszym biegu, bez stękania.

Daj znać na priva jaka cena jakaś fotka itd. Rozumiem że rurek nie masz ?

Jak będziesz dokonywał obrzezania daj znać, chętnie przygarnę ścinki. Interesuje mnie całość - rama + plastikokarbony.

No tak rozum do wymiany :) nie podpowiedział oleju. Ale oczywiście smarowanie w tym wypadku jest kluczowe.

Moje pytanie do Theodora. Czy nie jest trochę tak że przy rozgrzanym silniku trudniejsze jest przejście tłoka przez górny punkt suwu sprężania ? Chodzi mi o to, że po uzyskaniu przez silnik optymalnych parametrów temperatury płynu i oleju kasują się luzy na pierścieniach samym tłoku itd. Tzn. układ zaczyna pracować na pasowaniach założonych konstrukcyjnie. Z czasów które pamiętam a pamiętam jeszcze dobrze ;) odpalenie z kopniaka silnika zimnego i gorącego wyraźnie było czuć po nogą jako różnicę. U mnie w RSie mam też taki efekt, że przy mocnym rozgrzaniu, wyłączeniu i odpaleniu po kilku minutach czuć jak rozrusznik zwalnia przy sprężaniu. Na zimnym nie ma tego efektu. Może to nadinterpretacja ale jakoś tak mi podpowiada rozum.

Swoją kupiłem tu: http://ktmsklep.pl/kontakt

Nie to nie ten. Choć jeśli chcesz wydać 80 zł .... Kto bogatemu zabroni :). Mój na focie bardzo proszę. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk