Miałem "przez chwilę" białą perłę. Zdjęcia robione kalkulatorem w słabym oświetleniu mogą różnić się znacznie od zdjęć robionych czymś ciut lepszym w lepszych warunkach oświetleniowych. W zależności od tychże warunków może również wystąpić zafarb w różnych kolorach (WB - czyli white balance). Także nie opierałbym się na ocenianiu tego moto tylko po zdjęciach. Dlatego nie wykluczam zarówno tego, że to piękna perła jak i tego, że to jakaś przebarwionam paskuda ;) Ocenić można dopiero przy oględzinach w realu a te bym odpuścił ze względu na rozbieżności w opisie ze stanem faktycznym. Tak jak napisał wyżej Sławek jest to coraz bardziej powszechne i wkurzające. PS. Już się nie mądruję ;)

To jest biała perła. Oryginalny lakier. Przebarwienia raczej wynikają z błędnego balansu bieli w aparaciku, którym robione były zdjęcia. ...natomiast KŁAMANIE w ogłoszeniach , podając np że ma ABS to już jest nagminne i mocno irytujące i zasługuje na zj.....ę +1

Ludziska różnie kręcą kaemy, ale mi się też wydaje mało prawdopodobne żeby miało taki przebieg. Nowe gumy założone przy takim przebiegu można wytłumaczyć zmianą "bo były już drewniane" ale przy przebiegu 5k km moto powinno wyglądać jak nowe. Ja mam w tej chwili 5500 tys. nakręcone na diable. Nota bene 4,5 tys w tym sezonie.

Wychodzi na to, że sprzedający mało wie o tym motku (bo nie zakładam, że kłamie z premedytacją). Kominy za 4k, kask za 1k, ABS - jeśli jest bezwypadkowy i przygotowany do sezonu tak jak w opisie pozostałych rzeczy to raczej też można założyć, że to lipa ;)

Dokładnie, kabel z tyłu nie jest od ABS. Nie wiem jak w 2008 ale w 2009 r. kiera w 696 była w chromie.

Zgadzam się z PePe. Byłby nudny. Tak jest o wiele lepiej. Monster Diesel już przecież jest :razz:

Jeszcze się taki nie urodził, co by wszystkim dogodził ;) Maszyny tego typu powinny wywoływać emocje i ta sztuka to robi :) Dla mnie super sprzęt.

Nie jest mi potrzebny 2 komplet ;)

Miałem ostatnio okazję będąc na romantycznym wypadzie z kobitą w Paryżu oglądać MTS 1200 z 2011r. Przebieg 37000. Wszystkie kufry ori. Książki i faktury. Stała w salonie. Cena 10k euro (pewnie było coś do urwania). Żadnych rys ani uszkodzeń. Nie kupiłem tylko dlatego, że nie miałem ciuchów moto żeby nią wrócić. Szkoda, może komuś by podpasowała.

Wszystkiego dobrego :) Tort zarąbisty... ale z tego co widzę to jestem najstarszy z tego grona :cry: Senior, psia mać :mrgreen:

Strasznie staniały, ostatnio (jakiś miesiąc temu były po 176 zł. Pytałem zresztą wcześniej o nie w wątku o gadżetach. Skoro tak staniały to albo jakość jednak jest kiepska albo zainteresowanie małe :)

Taaa, teraz to plagiacik ale lusterka zerżnięte przez chińczyków od rizomy są super, nie? Biały +1. PS. Sprzęt bardzo mi się podoba.

Czy ktoś zna to moto? Może to ktoś z forum sprzedaje? Szukam coś dla kolegi, który jest na zagranicznych wojażach i nie chcę wtopić ;) A coś dziwnie tani jest… http://allegro.pl/ducati-monster-696-m696-2009-piekny-i3964237574.html

Sorry, jeśli tak to odbierasz to już nie będę. Myśle, że jeśli jestem tak odbierany to czas się pożegnać. Pomocy w sprzedaży nie potrzebuję.

Frencci - w przyszłym tyg. a dokładnie we wtorek zostanie moto przyprowadzone do Piły. W środę mam nadzieję będzie zarejestrowane na mnie. O stan pytaj, tak jak pisałem pana Janka z Ducati Poznań. Nie zamierzam handlować w tym wątku więc proszę o PW.

Kamyk - mam możliwości żeby rozwiązać tą sytuację. Nie wypadłem sroce spod ogona. Pytanie tylko czy warto dla zasady i dla paru złotych psuć sobie nerwy. Każdy, kto jest zainteresowany stanem i przeszłością motocykla może zadzwonić do serwisu Ducati w Poznaniu i poprosić pana Janka o informacje na temat tego motocykla.

Frencci - poproszę o PW i prześlę skan. Rozumiem, że "kupujący", którzy zapewne śledzą ten wątek zgłosili Ci pewne obawy? Zapewniam, że zupełnie bezpodstawnie. ASO Poznań to serwis Ducati w Poznaniu. Rapid Poznań. Google pomoże.

Kamyk - nawet nie zdajesz sobie sprawy z tego jak bardzo zyskałeś w moich oczach :) Zdecydowanie się z Tobą zgadzam. Ale patrzę na świat już trochę inaczej - albo komuś zrekompensuję te braki albo kupię nowe w serwisie jeśli będą dla Niego niezbędne. Wszystko, byle tylko nie szarpać się z gównem.

Trudno, nie czytaj wiec ;) Z wiekiem spada zapotrzebowanie na kasę a rośnie zapotrzebowanie na święty spokój. Dlatego w wieku 15 lat zjadłbym gościa ze skarpetami ale w moim wieku mam na to serdecznie wywalone. Stać mnie na to, żeby zrekompensować nowemu właścicielowi monstera te drobne braki. No offence ;) Frencci - dowód własności? Sugerujesz, że próbuję sprzedać coś co nie jest moją własnością?? Motocykl jest mój i w przyszłym tygodniu (jak tylko przywiozę go z Poznania) zostanie zarejestrowany na mnie. Wystarczy? Czy może mam wstawić tutaj skany umów i opłaconych podatków i przeglądów?

Pewnie zaśniedziały ;)

Oczywiście kupujący. Zabrali części bo wszystko było ustalone. Na drugi dzień mieli zrobić przelew a moto odebrać sobie z serwisu po zrobieniu przelewu. Serwis (ludzie) zachował się super. I w temacie dokładnego sprawdzenia moto, przechowanie go i dokumentów do czasu odebrania (nieodpłatnie) przez kupujących oraz chęcią dostarczenia do salonu sprzedaży w sytuacji, gdyby jaśnie państwo chcieli odebrać w sobotę (salon w soboty pracuje a serwis nie). Również za darmo. Warte pochwały - dziękuję przy okazji.

No to pewnie rano obudzę się zielony... jak Hulk ;)

Piękna rzecz. Jeśli to nie tajemnica to daj znać na PW ile takie cacko może kosztować. Ciekaw jestem czy mnie stać ;)

Trudno się bić o zasady z kimś, kto ich nie ma. Ale przyznaję Ci rację, wiem że powinienem tak zrobić. Na razie szukam pozytywów tej akcji chociaż nadal się czuję jakbym dostał w pysk :(

On będzie na sprzedaż? Chętnie bym przygarnął taką ślicznotę do mojego garażu. O ile oczywiście nie będzie droższy od mojego diabła :)