Moto stoi niezarejestrowane więc zatankowane pod korek czeka na rozwój sytuacji w garażu pod okiem diabła :) Licznik chciałem sprawdzić/oddać w jakimś sensownym punkcie serwisowym (Ducati Poznań?) - ale na przyczepie go tam nie chcę wozić. A nie mam żadnego sensownego serwisu na miejscu :/ Z rizomy jedzie do niego: - manetki - kapsle manetek - korek wlewu oleju - kierownica (czarna) - risery Przy moto są w tej chwili wymienione wszystkie płyny (olej, płyn hamulcowy, sprzęgła + filtry) Koła marchesini Mocowanie tablicy akcesoryjne z podświetleniem LED Aku sprawne Napęd, opony (DOT 2009), klocki hamulcowe - są w doskonałym stanie. Co do ceny to dam znać na priv albo w ogłoszeniu sprzedaży. Ale to w przyszłym tygodniu.

No tak, maniujr - ale wyjątek nie stanowi reguły. Miałem "przyjemność" odbierania aut z salonu, którymi nie dojechałem nawet do domu. Francuskich i niemieckich. Tak to już jest, że jak ktoś ma pecha to i d….e palec złamie (jak mówił Górski z KMN) :) Nie ciągnijmy już OT.

Licznik nadal sobie radośnie wskazuje 1km :/ Monsterek zalany pod korek świeżym paliwem i tak jak pisałem nic się nie zmieniło. Aku był rozładowany ale po naładowaniu trzyma dobrze, Z licznikiem chciałem podjechać po rejestracji do Ducati w Poznaniu żeby sprawdzili (przy okazji cały motocykl) - jestem z natury perfekcjonistą (sic!) i każdy taki detal spędza mi sen z powiek. Edit.: Licznik działa, tylko w jakiś dziwny sposób skasował sobie TOT.

Kolega wrócił. pooglądał, pocmokał z zachwytu i… zaczął kręcić nosem, że za mały :evil: Zamówiona rizoma w drodze, płyny i filtry wymienione, motek wyszykowany i pewnie przyjdzie go sprzedać (bo raczej moja pani nie da się przekonać do jazdy). Tak to jest jak się chce "zrobić dobrze" kumplowi. No nic, poczekam na rizome, założę i pewnie wystawię na sprzedaż :cry: Całe szczęście, że kupiłem w miarę okazyjnie i jest to niezłe moto. Pewnie niebawem pojawi się ogłoszenie w dziale sprzedaży :-|

Był już zdaje się wcześniej wystawiany na allegro.

O, i mamy jasność :) Dzięki, Zastanawiam się czy lusterek też nie zamówić z rizomy.

Sławek - dla mnie szukanie opon z rocznika sprzedawanego moto żeby ukryć przebieg to już nawet nie jest przegięcie - to sk.....stwo :/ Moto wreszcie doczyściłem - wygląda naprawdę zacnie, aku naładowany i trzyma więc na razie nie szukam nowego. Po zatankowaniu TOT nadal wskazuje 1 :/ No nic, trzeba będzie zacząć jeździć ;) Zamówiłem też trchę rizomy żeby nie był całkiem black&white :) Oglądałem kilka 696 z roczników 2008-2010, żaden nie miał flag na zadupku.

A bo mnie mnie zawsze ponosi ;) Niech ten kumpel juz wraca bo juz skompletowałem niezłe zamówienie na dodatki do tego potworka :D Jeszcze trochę i sobie go zostawię :)

Zobaczymy czy coś się zmieni jak zaleję zbiornik. Jeśli nie to trudno - będę musiał zrobić moto na taki połysk żeby pasował do stanu licznika ;)

No to niezły pasztet. Trochę to dziwne żeby przy padniętym aku kasowało licznik total :( Można przełączyć na trip i TOT.

Naładuję i zobaczę czy potrzebny nowy czy nie. Zastanawiałem się czy to czasem nie przebieg na rezerwie - w diable jest ciut inaczej. Zaleję jutro wachy i zobaczę co i jak. Tak czy owak - dziękuję za odpowiedzi, piwka na razie wirtualne ale słowa nie cofam :) Przy pierwszej okazji się rozliczę ;) TOT: 1 I przy okazji - tak toto wygląda: Sorry za jakość - kalkulatorem pstrykałem.

Dzięki Musieli. 1. Ok. 2. Na pracującym jest 13,4 i więcej, na zgaszonym 12,6 i spada. Teraz się ładuje. Jak nie pomoże kupię nowe. 3. Podczas oględzin było 15150 (ok) w TOT, później włączyła się rezerwa paliwa i wskoczyło dziwne 1 :( Raczej nie ma nakręcone więcej niż te 15 koła bo opony z DOTem z 2009r. Edit: literówka.

Dziękuję morham. Radzę sobie jakoś z netem ;) ale dzisiaj mam sądny dzień. Dziękuję i stawiam obiecane piwko przy najbliższej okazji :)

Wróciłem z garażu. Ku mojemu ogromnemu (ale miłemu) zaskoczeniu, okazało się, że po chwyceniu za szmatę i parę kosmetyków "zmęczony" motocykl znacznie odmłodniał ;) Po prostu był zapuszczony jak świnia :wtf: Jak można dopuścić do takiego zaniedbania :cry: Poprzednik chyba musiał go użytkować za karę. Ale wg. mnie sprzedawca mógł też się przyłożyć. Dobra, nie ma tematu. 3 pytania monsterowego laika: 1. Co to jest DDA i do czego służy? 2. Czy to norma, że wskaźnik baterii skacze sobie w górę i w dół? Czy po prostu kończy się bateria? Podłączyłem na razie do prostownika Ducati i zobaczę co będzie. Moto zapala bez problemu i wtedy wskazania idą w górę. Po zgaszeniu leci w dół i zaczyna mrugać. 3. Wskazanie licznika TOT mam…. 1 :wtf: WTF? Sorka, że takie pytania (pewnie głupie) zadaję w tym wątku. Za linki do odpowiedzi i ew. manual do 696 podziękuję piwkiem przy najbliższej okazji. PS. Niby olej i filtr wymieniony ale raczej i tak pojedzie do jakiegoś speca od Ducata, żeby go wyszykował jak trzeba.

Muszę przyznać, że technicznie jest naprawdę ok. Potrzebuje tylko żeby o niego "trochę" zadbać. Czyszczenie, jakiś karbonik, trochę rizomy lub innych upiększaczy i będzie pięknie ;) Zadupek jest delikatnie porysowany więc przydałoby się go pomalować. Zobaczy się po gruntownym czyszczeniu i polerce czego mu brakuje.

Hej. Monster kupiony. 2009 - wrzesień. Nie jest to stan "salonowy" jak w ogłoszeniu (zresztą, zależy jaki kto ma salon) ale nie jest źle ;) VIN sprawdzony, rama niemalowana. Wszystkie śruby i śrubeczki wyglądają na takie, które nie widziały kluczy. Opony z DOTem "fabrycznym". Napęd ok. Jeździ dobrze, po kilku km żadnych niemiłych wrażeń. Trochę pracy i błyskotek i będzie ok. Więcej napiszę jak wrócę do domu.

Dzięki, jak będę miał wątpliwości to pozwolę sobie przesłać mmsa z fotą do oceny :)

Raczej już nie zdąży - wcześniej ja dotrę do nich ;) Napisz coś więcej o tym jak powinien wyglądać nr VIN? Wiem jak jest u mnie w diavelu ale nie wiem czy tak samo ma być w monsterku.

Oki :) Ruszam o 6 rano.

Widziałem te ogłoszenia - ale wysłałem link do tego białego kumplowi i najbardziej Mu się spodobał. Trochę mi nie pasuje, że kupuję moto dla kogoś (za kogoś) ale co zrobić - najwyżej będę szukał kupca jak Mu nie podpasuje ;)

Dzięki maniujr - też z nim rozmawiałem. Ma mi podesłać VIN, jutro pewnie pojadę obejrzeć. Zastanawia mnie tylko to, że na zdjęciach widać że przednia felga różni się od tylnej - mam nadzieję, że nie wskutek jakiegoś dzwona. Z drugiej strony tłumaczyłoby to dość niską cenę.

A ja kafejkowym moturzystą ;)

Zastanawiam się właśnie nad zmianą kominów. Remus brzmi dobrze i mało kosztuje. Pytanie tylko czy na gwarancji mogę zmienić wydech we własnym zakresie? Czy nie stracę gwarancji? Zadzwonię jutro do dealera i zapytam. A może macie jakieś info w tej kwestii?

Oto mój: